Postów: 151 |
|
---|---|
unreal | Post #1 Ocena: 0 2023-01-19 21:26:51 (2 lata temu) |
Z nami od: 14-05-2014 Skąd: ? |
Z pewnym niesmakiem reaguję na to co ostatnio wyprawia owy "księżulek"
Generalnie zawsze uważałem tą całą rodzinę królewską za przeżytek i zgraję wyjątkowo próżnych i zdemoralizowanych ludzi,których należałoby zagonić w końcu do pracy.Ale skoro Brytyjczycy są takimi hipokrytami,że im to nie przeszkadza,to cóż. Natomiast co do ex-księcia Harrego to to co on odwala w tej chwili to jest szczyt żenady.Oglądałem fragmenty tego jego wywiadu i wygląda to jak zwyczajna tandetna ustawka.Twierdzi,żę jego żona miała myśli samobójcze bo rodzina królewska jej niby nie akceptuje,przytacza jakąś rzekomą bójkę ze swoim bratem,pytany o to dlaczego wywleka to publicznie twierdzi,że musiał bo...rodzina królewska była zbyt dyskretna.Pytany o to dlaczego nie zrzeknie się hajsu skoro jest takim kozakiem i nie pójdzie do normalnej roboty udziela wymijających odpowiedzi.I jeszcze te tandetne teksty jak to się zmienił kiedy służył w armii i teraz jest lepszym człowiekiem. Otóż on się w ogóle nie zmienił.To ten sam Harry z dawnych lat-awanturnik mający problemy z alkoholem i używkami,przygłup ośmieszający się swoimi wypowiedziami,nieudacznik,który nic nie umie i nigdy w życiu nie pracował.Zachowuje się równie niemoralnie jak za dawnych lat.Wydał ową autobiografię by zbić majątek na swoim królewskim pochodzeniu,które rzekomo tak go mierzi.Hipokryzja taka,że zabrakło skali na podziałce. Co o tym sądzą brytyjczycy? Z chęcią kupiłbym tą książkę i poczytał dla beki ale jak mam nabijać kobzę 'Brudnemu Harremu" to mi się odechciewa. |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2023-01-19 23:29:20 (2 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
W gazetach jest tyle wycinków z książki i dyskusji na różne tematy, ze nie musisz kupować książki. Ja bym jednak nie marnowała czasu na czytanie wypocin czlowieka bez klasy.
Carpe diem.
|
CuriousCatAlive | Post #3 Ocena: 0 2023-01-19 23:51:54 (2 lata temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2023-01-19 21:26:51, unreal napisał(a): Co o tym sądzą brytyjczycy? Wedlug sondazy YouGov wiekszosc Brytyjczykow podziela Twoje zdanie. Harry objasnia w wywiadach, ze nie planuje powrotu do UK - na pewno wie ze sie tu z niego smieja. Jeden z londynskich pubow w dzielnicy Chiswick sprzedaje piwo, slabe i z goryczka, z podobizna Harrego i nazwa "Harry's Bitter". "Curiosity killed the cat", they say.
|
SweetLiar | Post #4 Ocena: 0 2023-01-20 00:10:13 (2 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2023-01-19 23:51:54, CuriousCatAlive napisał(a): Co o tym sądzą brytyjczycy? Dokładnie tyle, co Firma chce, żeby sądzili. Prawda zazwyczaj jest pośrodku i nikt nie ma na nią wyłączności.70% twitterowego hejtu na Meghan zostało wygenerowanych przez 83 powiązanych ze sobą kont (śledztwo tweetera). Dość ciekawe biorąc pod uwagę ile milionów użytkowników ma Twitter. Mnie ta rodzina nie rusza i nie obchodzi, ale pamiętam tą obsesję i popadanie w skrajności: Kate je w ciąży avocado o jak fajnie, Meghan je avocado w ciąży rujnuje planetę, Kate głaszcze się po brzuchu, sama słodycz, Meghan głaszcze swój brzuch ciążowy to powinna przestać się popisywać…. I tak długo wytrzymała moim zdaniem. Polecam obejrzeć dokument Netflixa i nie twierdzę, że ktokolwiek odnajdzie tam prawdę objawioną, ale jest to jakaś równowaga dla tabloidowych "faktów" po mysli Royalsów. Chora rodzina. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
CuriousCatAlive | Post #5 Ocena: 0 2023-01-20 00:23:38 (2 lata temu) |
Konto usunięte |
Pytanie bylo o Harrego a nie o Kate i Megan no ale jesli juz...
Kate byla filmowana z helikoptera z ukrycia i jej zdjecia topless publikowaly miedzynarodowe czasopisma. Meghan nigdy nie fotografowano do czasopism z helikoptera. Ale jak ktos potrafi tylko powtarzac wersje z Netflixa no to rzeczywiscie mysli to co sobie ksiaze zyczy. "Curiosity killed the cat", they say.
|
|
|
SweetLiar | Post #6 Ocena: 0 2023-01-20 00:53:20 (2 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Zdjęcia topless okazały się przegięciem i sprawa trafiła do sądu.
Pogróżki na tle rasowym doczekały się jedynie "moja żona też przez to przechodziła i nie miała ochrony więc dlaczego twoja ma ją mieć?”. Jeśli pytanie dotyczy książki Harrego i związanych z nią wywiadów to trudno, żeby pomijać milczeniem brata i szwagierkę, prawda? Ale jak ktoś potrafi tylko powtarzać wersję royalsów to rzeczywiście myśli to co sobie royalsi chcą, żeby myślał. Najważniejsze, że każdy wierzy w to co chce i jest z tego powodu szczęśliwy ![]() [ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 20-01-2023 00:54 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
CuriousCatAlive | Post #7 Ocena: 0 2023-01-20 00:59:14 (2 lata temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2023-01-20 00:53:20, SweetLiar napisał(a): Ale jak ktoś potrafi tylko powtarzać wersję royalsów Przeciez nie ma wersji royalsow. "Curiosity killed the cat", they say.
|
SweetLiar | Post #8 Ocena: 0 2023-01-20 16:10:21 (2 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Royalsów też nie ma, istnieją tylko w wyobraźni Harrego.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
kksiezniczka | Post #9 Ocena: 0 2023-01-20 17:48:45 (2 lata temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Pominąć milczeniem to powinno się i serial i książkę. Może wtedy zajęliby się normalnym życiem, a nie robieniem dramy z bycia młodszym bratem i z bycia jego zona.
A wydawałoby się, ze Kalifornia tak daleko od królewskiego życia… ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
SweetLiar | Post #10 Ocena: 0 2023-01-20 23:29:22 (2 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Ciężko to skomentować. Każdy ma prawo do swojej prawdy.
Nie ważne jak daleko jest punkt A od punku B. Brukowce tak bardzo wytresowały ludzi w tym co mają myśleć na dany temat, że każda inna wersja jest skandaliczna i nie powinna mieć miejsca. Siedź cicho, nie zakłócaj innym ich porządku świata. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|