2021-08-07 16:32:46, SweetLiar napisał(a):
Pytanie co robić jak nowy pracodawca (w nowym kraju) postawi podobny wymóg?
Ja juz nie musze pracowac, ale moge walczyc o normalnosc.
Str 2 z 3 |
|
---|---|
niebieskieucho | Post #1 Ocena: 0 2021-08-07 16:39:12 (4 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Cytat: 2021-08-07 16:32:46, SweetLiar napisał(a): Pytanie co robić jak nowy pracodawca (w nowym kraju) postawi podobny wymóg? Ja juz nie musze pracowac, ale moge walczyc o normalnosc. Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
rafal80 | Post #2 Ocena: 0 2021-08-07 16:56:13 (4 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2009 Skąd: Londyn |
Cytat: 2021-08-06 11:53:06, Pankracek napisał(a): Po Brexicie nie jest wcale łatwo... Pod jakim względem? Co tak na prawdę się zmieniło dla osób które już tutaj są? |
Maat17 | Post #3 Ocena: 0 2021-08-07 17:02:19 (4 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2021-08-07 16:29:51, niebieskieucho napisał(a): . Tak wiec wracam do kraju, choc mam tu status osiedlenca. Na razie jakis urlopik, pózniej tu pobede jakis czas by pozamykac wszelkie platnosci za media, CT i inne + przewóz rzeczy osobistych. Tymczasikiem Masz 5 lat zanim wygasnie. Jesli swiat sie zmieni, otwarta droga. Z tym, ze lata do obywatelstwa beda liczyc od poczatku. Czyli od zera. |
TenLoginJestWol | Post #4 Ocena: 0 2021-08-07 17:27:36 (4 lata temu) |
Z nami od: 22-06-2021 Skąd: Loginborough |
Cytat: 2021-08-07 16:56:13, rafal80 napisał(a): Cytat: 2021-08-06 11:53:06, Pankracek napisał(a): Po Brexicie nie jest wcale łatwo... Pod jakim względem? Co tak na prawdę się zmieniło dla osób które już tutaj są? Pytasz poważnie? Bardzo dużo, a będzie jeszcze więcej. Tak na od razu, co odczułem z dnia na dzień to place więcej za przesyłki do i z UE, naliczany jest Vat za metale szlachetne (tutaj już dużo poważniejsze koszta) sprowadzane z UE itd. A to jest dopiero czubek góry lodowej. Kupa biznesu, kapitału padła/uciekła z Wysp (i to nie tylko wina Covid, ale wlasnie "wyjscia" UK. Ale to (zmiany na gorsze albo lepsze) już dyskusja na oddzielny temat. Żyrafy wchodzą do szafy? Oczywiście, że znam.
|
cris82 | Post #5 Ocena: 0 2021-08-07 18:06:57 (4 lata temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Cytat: 2021-08-07 16:29:51, niebieskieucho napisał(a): Wobec postawionego przez pracodawce ultimaum o przyjeciu szprycy do 16 wrzesnia i przedlozenia dowdu na zamówiona druga aby móc pracowac, zlozylem wypowiedzenie z wykorzystaniem nietknietego urlopu do samego konca, skutkiem czego do roboty - bez zalu - nie wracam. Spora czesc zatrudnionych nie zgodzila sie na ten szantaz i zwolnila sie, badz czeka na otrzymanie wypowiedzenia. Tak wiec wracam do kraju, choc mam tu status osiedlenca. Na razie jakis urlopik, pózniej tu pobede jakis czas by pozamykac wszelkie platnosci za media, CT i inne + przewóz rzeczy osobistych. Tymczasikiem sorry ziom ale troche to bez sensu wyszlo jak to zlozyles wypowiedzenie? trzeba bylo nie brac i zrobic tak zeby ci wywalili w umowie nie miales ze masz sie szczepic przynajmniej dostalbys odprawe |
|
|
rafal80 | Post #6 Ocena: 0 2021-08-07 18:15:49 (4 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2009 Skąd: Londyn |
Cytat: 2021-08-07 17:27:36, TenLoginJestWolny napisał(a): Cytat: 2021-08-07 16:56:13, rafal80 napisał(a): Cytat: 2021-08-06 11:53:06, Pankracek napisał(a): Po Brexicie nie jest wcale łatwo... Pod jakim względem? Co tak na prawdę się zmieniło dla osób które już tutaj są? Pytasz poważnie? Bardzo dużo, a będzie jeszcze więcej. Tak na od razu, co odczułem z dnia na dzień to place więcej za przesyłki do i z UE, naliczany jest Vat za metale szlachetne (tutaj już dużo poważniejsze koszta) sprowadzane z UE itd. A to jest dopiero czubek góry lodowej. Kupa biznesu, kapitału padła/uciekła z Wysp (i to nie tylko wina Covid, ale wlasnie "wyjscia" UK. Ale to (zmiany na gorsze albo lepsze) już dyskusja na oddzielny temat. No tak, zapomniałem, 95% polskich imigrantów żyje z handlu metalami szlachetnymi ![]() Sorry że tak trochę sobie jaja robię ale po prostu dla przeciętnego polskiego imigranta nie ma to znaczenia. |
TenLoginJestWol | Post #7 Ocena: 0 2021-08-07 18:19:39 (4 lata temu) |
Z nami od: 22-06-2021 Skąd: Loginborough |
Widzę, ze się nie zrozumieliśmy.
Żyrafy wchodzą do szafy? Oczywiście, że znam.
|
niebieskieucho | Post #8 Ocena: 0 2021-08-07 21:00:14 (4 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Cytat: 2021-08-07 18:06:57, cris82 napisał(a): sorry ziom ale troche to bez sensu wyszlo jak to zlozyles wypowiedzenie? trzeba bylo nie brac i zrobic tak zeby ci wywalili w umowie nie miales ze masz sie szczepic przynajmniej dostalbys odprawe Wiem, ze lepiej bylo poczekac az mnie wyleja, niektórzy czekaja na ten moment, ale mialem juz po prostu dosc. W wypowiedzeniu oczywiscie podalem powód zwolnienia sie. Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
TenLoginJestWol | Post #9 Ocena: 0 2021-08-07 22:19:30 (4 lata temu) |
Z nami od: 22-06-2021 Skąd: Loginborough |
Ja bym zdecydowanie czekał na rozwój wydarzeń. (przy okazji- nie pozbawiłeś się tym ruchem przypadkiem jakiegoś odchodnego funciaka?)
Mam to szczęście w pandemicznym nieszczęściu, ze pracuje na siebie i czekam, co te sq yny wymyśla, żeby mnie w końcu naszprycować. A coś na pewno, prędzej czy później, wymyślą. [ Ostatnio edytowany przez: TenLoginJestWolny 07-08-2021 22:21 ] Żyrafy wchodzą do szafy? Oczywiście, że znam.
|
niebieskieucho | Post #10 Ocena: 0 2021-08-08 11:30:19 (4 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Cytat: 2021-08-07 22:19:30, TenLoginJestWolny napisał(a): Ja bym zdecydowanie czekał na rozwój wydarzeń. (przy okazji- nie pozbawiłeś się tym ruchem przypadkiem jakiegoś odchodnego funciaka?) Byc moze, ale praca nie nalezala do rozrywkowych, zwlaszcza przy odleglosci 11 mil w jedna strone i tylez w druga, przy najmniejszej krajowej, tj stawce takiej, jaka dostaje nowicjusz z lapanki, prosto z ulicy. Co wiecej odszedl jeden dajacy mocno popalic klient a na jego miejsce przychodzi jeszcze gorsza klientka, a to co potrafi, daruje sobie opisywac. A ile takich niepelnosprytnych wciaz jest, co to potrafia fantastycznie uprzykrzyc nocna zmiane, to juz nie wspomne. Ze mna mieli dobrze, bo ja sie godzilem na "gaszenie pozarów" po róznych domach, gdzie inni za nic by nie sie nie zgodzili - alternatywa byly agencje. Przepracowalem w ramach tej samej firmy co najmniej w 13 róznych domach. Mam pamiatkowe blizny na rece po pogryzieniach, mialem podrapana gebe do krwi. Wszystko przez ataki z nienacka. Zbrodnia jest faszerowanie tych biednych klientów tonami róznego rodzaju tzw. leków, a co one potrafia zrobic z czlowiekiem? Chyba sie domyslacie. Paracetamol w standardzie, nawet szczupli dosawali statyny (simvastatin)! Rzecz jasna nie wylecza klientów z zadnej przewleklej choroby - i o to chodzi. Paru zmarlo z tego powodu na nowotwory. Jeden bral 22 róznego rodzaju medykamentów ((!)) A co to znaczy dla organizmu (w standardzie 3 x dziennie), chyba nie musze tlumaczyc. A teraz mam to wszystko gleboko tam gdzie wszyscy wiedza, albo sie domyslaja. Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|