Str 3 z 6 |
|
---|---|
stanislawski | Post #1 Ocena: 0 2017-05-14 20:33:52 (7 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Jak "wpuszczony"?
Póki co, to wsiada w samolot do Dublina, jedzie autobusem do Irlandii Północnej - i już jest w UK. O ile oczywiście będzie chciał wracać. |
ChrisCov | Post #2 Ocena: 0 2017-05-14 21:13:11 (7 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Bardzo mi się podoba, jak tutaj traktują wykroczenia drogowe. Sam mam aktywne trzy mandaty i uważam, że płacenie większej składki ubezpieczeniowej za ilość mandatów jest bardzo sprawiedliwe. Gdybym nie miał nic, to bym zapłacił za ubezpieczenie £500 zamiast £950, ale trzeba mieć jaja i przyznać się do błędu. Pretensje mogę mieć tylko do siebie.
Brat koleżanki nie tylko nie miał prawa jazdy, ale również automatycznie ubezpieczenia, a to już poważny problem. Mam nadzieję, że już do the UK nie przyjedzie, bynajmniej nie w ciągu kilku najbliższych lat. Ciekawe, co by zrobił, jakby spowodował wypadek. Dzisiaj miałem ciekawą sytuację, że wracałem do domu z zakupów i na krzyżówce by wjechał we mnie brązowy pan, bo zignorował czerwone światło po swojej stronie i wciął się między mnie i poprzedzający mnie samochód. Więc miałem dashcama, kilka razy odtworzyłem film, metodą prób i błędów na specjalnej aplikacji doszedłem, że to rejestracja BJ51 DYX i wysłałem maila na policję wraz z linkiem do filmu. https://vimeo.com/217399753 [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 14-05-2017 22:12 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
Kanonier30 | Post #3 Ocena: 0 2017-05-14 21:33:51 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
stanislawski...myślisz, że Brytyjczycy nie przewidują takich rzeczy? Tylko, że my na forum mamy genialne pomysły?
Pomijam, że Irlandia nie jest w Schengen, a więc kontrola będzie zawsze. Jeśli nie będzie kontroli Irlandia Płn - Rep. Irlandii, to na pewno będzie porozumienie między Iralndią i UK. Notowani, z zakazem wjazdu do UK nie wjadą do Irlandii. Po deportacji - właściwie równocześnie - określą przez ile lat nie będzie mógł wjechać do UK. PS. Nawet jak wjedzie nielegalnie, to już przy byle kontroli, potraktują chłopaka, jak recytywę i tym razem na deportacji się nie skończy, a w pierdlu z wyrokiem. Deportacja po zakończeniu odsiadki. Warto? |
Jurny_Jurek | Post #4 Ocena: 0 2017-05-14 22:14:25 (7 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Niech wjezdza przez Irlandie, jak go zlapia bedziecie wymyslac inne porady. ,,Jak uniknac zaplacenia duzej kary czy jak wyciagnac brata z pudla"
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
Dorotazimm | Post #5 Ocena: 0 2017-05-14 22:21:15 (7 lat temu) |
Z nami od: 14-05-2017 Skąd: Bournemouth |
No wiec po kolei . Wiedział ze może być zatrzymany ale tylko na czas doprowadzenia do sądu, nie groził mu tu żaden wyrok więzienia za wykroczenie którego dokonał wiec nie miał żadnych obaw żeby do Angli przyjechac. My czyli jego rodzina mieszkamy tu na stałe wiec nie miało by sensu żeby już nigdy nie mógł nas odwiedzić tylko po to żeby uniknąć sprawy w sądzie za którą grozil mu zakaz przez 12 m prowadzenia sam. na terenie UK no i grzywna.Po prostu lepiej poddać się karze i mieć swobodny kontakt z rodziną . Nikt nie spodziewał się ze to może skończyć się deportacją (chociaż tego nie wiemy jeszcze) Kolejna sprawa ze został aresztowany po zakończonej sprawie bez podania powodu. Sąd który go skazał za prowadzenie bez prawa jazdy poinformowal go ze oni nie wiedzą dlaczego jest aresztowany przez IRC i oni nic z tym wspólnego nie mają. IRC które dostarczyło go do swojej placówki na isle of Portland powiedziało ze jest weekend (było to piątek późnym południem) i jakichkolwiek informacji mogą mu udzielic po weekendzie gdyż nie ma osób odpowiedzialnych za ta sprawę a ci którzy go zabrali z sądu w Bournemouth dysponują jedynie nakazem aresztowania. Tylko jak pisałam wcześniej następnego dnia został przewieziony do IRC w Oxford , wiec wygląda na to ze mimo weekendu jest tam ktoś zarządzający , kto jest w stanie dalej kierować ta sprawa ale z niewiadomych powodów nie może udzielić żadnych informacji . Nie mowie ze dałabym za brata rękę uciąć , ale nie wydaje się żeby wiedział za co go przetrzymuja i ukrywał to przed nami , gdyż od wczoraj dzwonił do nas już kilkanaście razy błagajac żeby mu pomóc bo nikt mu nic nie chce powiedzieć , prosił żebyśmy przyjechali i spróbowali z nimi porozmawiać ( ale ze względu ze go codziennie bez uprzedzenia przenoszą to nie jest to takie latwe) podał nam też telefon placówki w której przebywa ale się niedodzwonilismy (może bo weekend?!?) Wiec albo na prawdę nic nie wie albo okaże się że jest mistrzem kłamstwa i iluzji .
Kolejne o czym wspomniałeś ze mógł wyrok o deportacji zapaść zaocznie , tylko wydaje mi się ze wysłali by jakieś listy lub zawiadomienia na jego adres zamieszkania czyli mój adres. Cała korespondencje w sprawie drogowej oraz wizyty policjantów byly na mój address, wszystkie sądowe listy są w moim posiadaniu .wszelką korespondencje brata po wyjeździe na jego prośbę otwierałam i sprawdzałam czy nie ma nic pilnego.Myślę ze jak by coś przeskrobal dowiedziała bym się listownie. Nie probuje mojego brata usprawiedliwiać ani kryć , uważam że każdy powinien odpowiadać za swoje czyny i jeśli narozrabia to powinien mieć na tyle odwagi i honoru żeby się przyznać i przeprosić i jeśli jest to konieczne ponieść karę. Ale ta cała sprawa po prostu wygląda mi wyjątkowo nie jasno i dlatego proszę o radę kogokolwiek kto może mieć na ten temat jakąś wiedzę . |
|
|
clockwork_orang | Post #6 Ocena: 0 2017-05-14 22:33:14 (7 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
na pocieszenie, lub nie, moge dodac, ze brat nie jest sam -> http://www.dailystar.co.uk/news/latest-news/530522/Home-Office-asylum-seekers-foreign-crooks-deported-costing-millions
ps. tak powstala Australia nota bene... |
AgentOrange | Post #7 Ocena: 0 2017-05-14 22:33:36 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Co by się nie stało dobrze że kolejny przestępca został wydalony z UK.
Tutaj nie ma nic nie jasnego - jest imigrantem który złamał prawo nie jeden raz a to jest dobry powód aby na zawsze zakazać mu wjazdu do UK bo tacy ludzie nie są mile widziani. Czego tutaj nie rozumiesz? |
clockwork_orang | Post #8 Ocena: 0 2017-05-14 22:34:33 (7 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
na pocieszenie, lub nie, moge dodac, ze brat nie jest sam -> http://www.dailystar.co.uk/news/latest-news/530522/Home-Office-asylum-seekers-foreign-crooks-deported-costing-millions
ps. tak powstala Australia nota bene... |
stanislawski | Post #9 Ocena: 0 2017-05-15 08:13:25 (7 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Cytat: 2017-05-14 21:33:51, Kanonier30 napisał(a): stanislawski...myślisz, że Brytyjczycy nie przewidują takich rzeczy? Tylko, że my na forum mamy genialne pomysły? Pomijam, że Irlandia nie jest w Schengen, a więc kontrola będzie zawsze. Jeśli nie będzie kontroli Irlandia Płn - Rep. Irlandii, to na pewno będzie porozumienie między Iralndią i UK. Notowani, z zakazem wjazdu do UK nie wjadą do Irlandii. Po deportacji - właściwie równocześnie - określą przez ile lat nie będzie mógł wjechać do UK. PS. Nawet jak wjedzie nielegalnie, to już przy byle kontroli, potraktują chłopaka, jak recytywę i tym razem na deportacji się nie skończy, a w pierdlu z wyrokiem. Deportacja po zakończeniu odsiadki. Warto? Po pierwsze - to nie "my na forum", tylko pomysł już stary i używany. Po drugie nie wiem co będzie, kiedy "będzie porozumienie". Kiedyś. Wiem co jest teraz. |
ChrisCov | Post #10 Ocena: 0 2017-05-15 08:44:52 (7 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat: 2017-05-15 08:13:25, stanislawski napisał(a): Cytat: 2017-05-14 21:33:51, Kanonier30 napisał(a): stanislawski...myślisz, że Brytyjczycy nie przewidują takich rzeczy? Tylko, że my na forum mamy genialne pomysły? Pomijam, że Irlandia nie jest w Schengen, a więc kontrola będzie zawsze. Jeśli nie będzie kontroli Irlandia Płn - Rep. Irlandii, to na pewno będzie porozumienie między Iralndią i UK. Notowani, z zakazem wjazdu do UK nie wjadą do Irlandii. Po deportacji - właściwie równocześnie - określą przez ile lat nie będzie mógł wjechać do UK. PS. Nawet jak wjedzie nielegalnie, to już przy byle kontroli, potraktują chłopaka, jak recytywę i tym razem na deportacji się nie skończy, a w pierdlu z wyrokiem. Deportacja po zakończeniu odsiadki. Warto? Po pierwsze - to nie "my na forum", tylko pomysł już stary i używany. Po drugie nie wiem co będzie, kiedy "będzie porozumienie". Kiedyś. Wiem co jest teraz. Jest to opcja dość ryzykowna. Owy brat już ma namieszane w papierach. W przypadku kolejnej sprawy może nie być wpuszczony do żadnego innego kraju UE poza Polaką. Cóż, może jednak dla osoby tak bezmyślnej, żeby jechać bez prawa jazdy żadna opcja nie jest ryzykowna? Potem pojawi się kolejny temat, jak się wykręcić od zapłacenia kilku tysięcy funtów kary za nielegalny wjazd. A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|