Otrzymalam dzisiaj wiadomosc od lidera Liberalnych Demokratow z prosba o podpisanie petycji domagajacej sie glosowania nad "Brexit Deal"- oczywiscie podpisalam. Jesli chcielibyscie przeczytac o co chodzi i byc moze podpisac, link pod zdjeciem..:



Petition- People's Vote

[ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 23-06-2018 08:57 ]

To może być naprawdę interesujące. Wyszydzana przez niektórych na forum MW wizja potencjalnego oderwania się Szkocji czy Irlandii Północnej może się wydarzyć. Nie za miesiąc czy rok, ale może być zupełnie zaskakującym efektem dla zwolenników "twardego" Brexitu, którzy wówczas schowają głowy w piasek. Przecież szykuje się "świetlana przyszłość poza EU", a tu takie niespodzianki, cytat z weekendu wraz z publicystyką w linku (BBC):

"Two years into the Brexit process some Irish nationalists believe support for Northern Ireland joining the Republic is getting stronger.
For the Daily Politics, reporter Emma Vardy looks at whether a united Ireland is a real possibility, and what opposition it faces.
She spoke to Sinn Fein's Matt Carthy, unionist writer Sarah Creighton, the DUP's Sir Jeffrey Donaldson, researcher Paul Nolan, and Fine Gael's Neale Richmond."

https://www.bbc.co.uk/programmes/p00ly0k7/episodes/player

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 02-07-2018 10:10 ]

A do tego amerykańska dyplomacja podobno prowadzi rozmowy ze stroną francuską nad ewentualnym opuszczeniem ue, przekonując o korzyściach nieograniczonej wymiany gospodarczej. Gra na osłabienie Niemiec trwa a efekty tej wojny gospodarczej odczują nie tylko Brytyjczycy.

Mnie bardziej martwi przyszłość NATO bo to gwarant Polski a nie kanclerz Niemiec z komisarzami brukselskimi.

Jak myślicie nieruchomości po wyjściu z UE spadną czy się utrzymają 🤔

Po mimo rosnących cen jeszcze domy poza Londynem są tanie.
W przypadku wyjścia z UE może być małe potknięcie ale stymulacje rządowe to zniwelują i dalej będą drożeć.

Skopiowane

Brytyjski minister spraw zagranicznych Boris Johnson zrezygnował w poniedziałek ze stanowiska - poinformowało Downing Street. To drugi w ciągu doby minister, który odszedł z rządu premier Theresy May.
"W dzisiejsze popołudnie premier zaakceptowała rezygnację Borisa Johnsona z funkcji ministra spraw zagranicznych. Jego następca zostanie ogłoszony niebawem. Premier dziękuje Borisowi za jego pracę" - brzmi oficjalny komunikat przekazany przez Downing Street, a więc biuro szefowej brytyjskiego rządu.

Kryzys w brytyjskim rządzie
W niedzielę ze stanowiska zrezygnował z kolei minister do spraw brexitu David Davis

Do kryzysu w rządzie May doszło zaledwie dwa dni po zaprezentowaniu w piątek trzystronicowego zarysu rządowego stanowiska w sprawie dalszych negocjacji dotyczących wyjścia z UE. Został on przyjęty - jak przekonywała premier - przy poparciu wszystkich ministrów podczas całodniowego wyjazdowego posiedzenia rady gabinetowej w letniej rezydencji szefowej rządu w Chequers.

Zaprezentowany tekst był jednak w weekend ostro krytykowany przez polityków z eurosceptycznego skrzydła Partii Konserwatywnej, w tym przez ekscentrycznego posła Jacoba Reesa-Mogga, który jest jednym z faworytów do zastąpienia May na stanowisku premiera. Oskarżali oni rząd o nadmierne ustępstwa wobec Brukseli.

Tłumacząc powody rezygnacji, Davis uwypuklił w swoim liście do premier podziały dotyczące strategii negocjacyjnej, przyznając, że w ciągu ostatniego roku było "wiele przypadków, w których nie zgadzał się z przyjętą linią polityki" Downing Street. Chodzi m.in. o zaakceptowanie postulowanej przez Komisję Europejską kolejności rozmów w sprawie brexitu.

Czas próby dla May
Jak pisze Reuters, dwie rezygnacje w gabinecie Theresy May stawiają ją w złej sytuacji, ograniczając możliwości rządu w okresie największego zwrotu w brytyjskiej polityce zagranicznej i handlowej od lat.

Agencja zwraca również uwagę na fakt, że rezygnacja Johnsona stawia znak zapytania nad dalszymi negocjacjami z Brukselą w sprawie brexitu. May chce utrzymać stanowisko, aby brexit przebiegł w sposób najbardziej przyjazny dla brytyjskiego biznesu.

Jednak - jak pisze agencja - dla May będzie to czas próby, który może ją kosztować nawet utratę stanowiska.

Czy to dwie "kalki" z tvn24? Sytuacja w brytyjskim gabinecie robi się napięta i można się spodziewać obalenia Premier May. Zwłaszcza, że nie sądzę, że Unia Europejska zgodzi się na przedstawiony przed weekendem plan Konserwatystów (umiarkowanej części partii). Dlaczego? Ponieważ de facto Brytyjczycy chcą, aby zasady wspólnego rynku (EEA) funkcjonowały w swobodnym przepływie towarów i nieco w sektorze usług. Zatem wybieramy z EEA co jest dla nas korzystne (Brits).
Ból, bo przy "twardym" Brexicie gospodarka popadnie w wieloletnią recesję, a poza tym widmo granicy z Rep.Irlandii, a co za tym idzie możliwą reaktywacją IRA, gwarantują wyborcze klęski w wyborach parlamentarnych i dominację Partii Pracy w Anglii i Walii, a SNP w Szkocji.

Natomiast upadek gabinetu, to kolejne, przyspieszone wybory do Izby Gmin. W tym układzie partyjnym nie ma mowy na utworzenie stabilnej większości. Nie ma takiej przewagi Partia Pracy przy poparciu SNP, Plaid Cymru, Zielonych i Sinn Fein... Nie mają też szansy na większość w Izbie Gmin gentlemani, jak Rees-Mogg, Davis czy Johnson. Pat.

Nadzieją jest wygrana w nowych wyborach Partii Pracy, która tak naprawdę pozostawi Wielką Brytanię we wspólnym rynku (EEA) i unii celnej. Na inne negocjacje już rownież nie ma czasu - marzec 2019. Zatem rozegrany zostanie wariant "norweski" i funkcjonowaniem Norwegii w strukturach EEA bez członkostwa w Unii. Większość społeczeństwa jest już zmęczona awanturami wokół Brexitu, stąd odpuszczą Konserwatystów, a większość uzyska Partia Pracy - może nie samodzielnie, ale z SNP.

Jeśli rząd May upadnie i Tereska poda się do dymisji, to innego wyjścia, jak kolejne wybory(general election) nie będzie. Pokażą najbliższe tygodnie, jeżeli nie dni.

http://www.dailymail.co.uk/news/article-6029375/Trade-exports-hit-record-high-ministers-say-good-sign-countrys-future-post-Brexit.html

moze znow sie zlota pozbywaja jak tutaj:
https://news.sky.com/story/revealed-how-gold-takes-the-shine-off-britains-trade-figures-11057545

a mowiac krotko - to tego typu statystykom warto przyjrzec sie nieco blizej. bede sledzil media az pojawi sie jakies "mieso na tej kosci"

"In July alone, the latest month for which trade figures exist, gold accounted for more than a tenth of the value of everything exported by the UK overseas - making it Britain's top export above cars, engines and pharmaceuticals."

W tym przypadku chodzi o lipiec 2017

[ Ostatnio edytowany przez: Zygmunt_Merytoryczny 06-08-2018 18:09 ]

Usunięte