@Mieszko dal link w temacie Rezydentura-przewodnik

Tutaj tez ten link moze byc przydatny dla zainteresowanych

Status of EU citizens

Rejestracja emigrantów z UE. Dokument z danymi biometrycznymi.
Pożniej to już tylko naszywka na ramię "uwaga Polak" 😂

Zostawiajac na boku kwestie rezydentury czy obywatelstwa (kazdy ma prawo ksztaltowac swoje zycie, jak uwaza), to chcialbym zapytac Was, zwlaszcza czytajacych brytyjska prase, czy uwazacie za normalny nieustanny "hejt" tytulow, jak "Daily Express", "Daily Mail" pod adresem europejskiej imigracji?

Po raz kolejny bedac dzisiaj na stoisku prasowym potwierdzilo sie moje przekonanie, ze jesli nie ma zamachow terrorystycznych, tudziez nie plonie wiezowiec, to sztandarowym tematem pierwszych stron jest Unia Europejska i obywatele Unii, ktorzy mieszkaja w Zjednoczonym Krolestwie.
Nawet osoby ktore nie czytaja tych tytulow domyslaja sie, ze nie sa to artykuly chocby minimalnie obiektywne. Przecietny Brytyczyk dowiaduje sie, ze zabieramy prace, niszczymy brytyjska tozsamosc narodowa, w wiekszosci jestesmy kryminalistami, pobieramy benefity, dewastujemy NHS i rynek nieruchomosci. Podsumowujac jestesmy winni wszelkich nieszczesc spadajacych na obywateli UK. Jesli ktos mi nie wierzy niech kupuje przez tydzien "Daily Express", a potem podzieli sie wrazeniami .

Kazdy (Brytyjczyk) po lekturze prasy moze odetchnac i stwierdzic, ze za wszystko odpowiadaja imigranci, zwlaszcza z Europy Wschodniej. Moze byc pewnym, ze za prywatne klopoty finansowe odpowiadaja imigranci...za to, ze od lat zyje na zasilkach - imigranci zabrali mu prace...za to, ze nie zna tabliczki mnozenia...imigranci i ich dzieci zrujnowali system edukacyjny...za to, ze czeka na zabieg w NHS - imigranci przyjezdzaja za darmo leczyc sie w UK...za to, ze dlugo czeka na wymarzony dom socjalny - imigranci zabrali wszystkie domy socjalne... . Generalnie znajduje odpowiedz na wszelakie problemy dnia codziennego. Zatem jak mamy (Polacy) dziwic sie, ze po latach takiego "urabiania" opinii publicznej Brytyjczycy sa i beda coraz bardziej wrogo nastawieni do obywateli Unii?

Swoja droga dziwie sie, ze do dzisiaj zadna instytucja nie zlozyla zbiorowego pozwu np. do Europejskiego Trybunalu Praw Czlowieka -
przeciwko takiemu "Daily Express" - za podzeganie do nienawisci narodowosciowej .

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 01-07-2017 14:36 ]

"Brytyczyk dowiaduje sie, ze zabieramy prace, niszczymy brytyjska tozsamosc narodowa, w wiekszosci jestesmy kryminalistami, pobieramy benefity, dewastujemy NHS i rynek nieruchomosci. Podsumowujac jestesmy winni wszelkich nieszczesc spadajacych na obywateli UK. Jesli ktos mi nie wierzy niech kupuje przez tydzien "Daily Express", a potem podzieli sie wrazeniami".

Ale zaraz, zaraz.
Oczywiście że zabieramy pracę Brytyjczykom. Pracujemy lepiej i wydajniej. Dlatego statystyczny John nie może się odnależć na brytyjskim rynku pracy.
Noe wiem dokładnie co miałeś na myśli pisząc że niszczymy ich narodowa tożsamość. Ale skoro statystyczny Brytyjczyk wszędzie, dosłownie wszędzie słyszy język polski, rumuński to może się kużwa poczuć z tym żle ?
Co do kryminalistów. W większości przyjechała tutaj patologia, od tego nie możemy się odciąć. Miedzy inni ta patologia wyrobiła opinie u Angoli, stąd też brexit.
Pobieramy benefity, hmmm ... a to niby nie prawda ?
Nie rozumiem też co masz na myśli twierdząc że dewastujemy NHS. Ale będąc ostatnio w ośrodku zdrowia po receptę na 5
Polaków było 9 Polaków (z dzieciakami, ciotkami, dziadkami etc.) , 1 Angol i jeden ciapun, więc ...
Rynek nieruchomości to akurat dzięki nam kwitnie. Kredyciarze, czy też wynajmowanie
Domu 3 pokojowego w 8 osób.

Jeszcze taka mała dygresja.
Zobaczymy co będą mówili Polacy o Ukraińcach za 10 lat. Bo na razie są od dwóch lat w Polsce, więc jest bene.

Zgadzam sie z Valis0 ze przyjechalo duzo patologii i ze masowo pobieramy benefity.

Rozmawialam z bylym kolega Anglikiem dzien po referendum. On byl przeciwny Brexitowi ale tez stwierdzil ze wiekszosc ludzi tutaj obawiala sie nie tyle Europejczykow co calej pozostalej emigracji przejezdzajacej do UK przez Europe. I co sie dziwic.

U mnie w robocie Polacy mają takie hobby.
Kto dziś zrobi większy target.
Pewnie jakaś punktacja tam obowiązuje. Natomiast wszyscy co nie nie zapierniczaja są leniwi.
W związku z powyższym zadałem wczoraj pytanie kumplowi z pracy. A możesz pracować wolniej ? Tak jak Angole ?.
Pytanie go wyraźnie zirytowało, odpowiedział mi;
Ja tak nie umiem.
A później zdziwko. Czemu nas Angole nie lubią. No kużwa, dostosuj się ! Nie jesteś u siebie na wsi.
Wymagania to my mamy żeby muzułmanie się zasymilowali, a tu od siebie trzeba zacząć 😀

Rozumiem. Zadalem pytanie czu uwazacie tresc wiekszosci naglowkow brytyjskiej prasy za normalny...wniosek jest taki, ze jest, bo pisza prawde.

Moze zatem w istocie jest nas (Polakow, Slowakow, Litwinow, Rumunow, Bulgarow itd) zdecydowanie za duzo i nie ma sie co zoladkowac. Niemniej dziwnie sie czuje czytajac nieustannie o Polakach, ktorzy - razem z innymi obywatelami UE - powinni byc deportowani z UK. Niestety, Ty valis0, ktokolwiek...ja...mozemy sie asymilowac (samo czytanie brytyjskiej prasy jest rowniez tego malenkim wskaznikiem), podwyzszac kwalifikacje, przyczyniac sie do rozwoju kraju, ale bedziemy oceniani przez pryzmat pewnych stereotypow.

A wiec ludzi zyjacych w socjalnych mieszkaniach, zbierajacych szparagi, polujacych na labedzie, pijacych w parkach polskie piwo z polskiego sklepu za rogiem... Raz wpojone schematy sa nie do zmiany przez dekady.

Dziwne, gdy ktos przez pomylke rozumiejac Holland (zamiast Poland) stje sie wylewny I przyjazny, a po naprawieniu przejezyczenia traci jakiekolwiek zainteresowanie, bo juz wie z kim ma do czynienia.
"Dziwny ten swiat", jak spiewal Niemen.

Włączę się tutaj delikatnie do dyskusji, bo obydwaj macie rację .

Valis z problemem Ukrainców w Polsce i Polaków w Anglii.
Rozwalamy w Anglii , tak jak Ukraińcy rynek pracy.

Stawki są zaniżane , gdyby nas , z Europy Środkowo - Wschodniej było mniej to stawki minimalne byłyby większe i nie było takiego zamordyzmu w fabrykach jak to się dzieje teraz ...

To samo będzie w Polsce z Ukraińcami...


Z drugiej strony dobrze piszesz Kanonier , bo nie można dać sobie jechać jak po szmac...


Mam Angielkę rasistkę w pracy w wieku emerytalnym...

Codziennie nabuzowana , pytająca ludzi skąd są , ile czasu w Anglii i po co przyjechali jak jest Brexit , że mają minimalną 7.50 i mają zasuwać itd ...

Kiedy ją zapytałem , czy wie , że Ci ludzie pracują tak jak większość Polaków , a Cameron będący , wtedy premierem jedzie po Europejczykach ze Wschodniej Europy ... a w tym samy czasie
... Cameron wprowadził prawo bodajże w grudniu 2015 roku o możliwości przyznawania benefitów rodzinom poligamicznym( czytaj muzułmańskim).

Jedyny warunek - małżeństwo nie może być zawarte w Anglii czy UK ...

Czyli jadą po nas Polakach jak po psach , bo każdy Rumun , Słowak , Litwin to ... według nich Polak , a w tym czasie otwierają muzułmanom eldorado ... i nikt tak jak ta rasistka o tym nie wiedzą !!!

Przyjeżdza jeden poligamiczny z 3 żonami i każda z żon ma po 3 dzieci.

Dziesiątka na utrzymaniu państwa.


Tak więc macie obydwaj rację , ale zagranicą bądżmy razem i szanujmy się , żeby nie zrobili z nas nazistów = polskie obozy śmi... itd ...

Trzymać się razem w kupie , bo nas zajadą ...

[ Ostatnio edytowany przez: zuczek2246 01-07-2017 19:12 ]

Z paroma rzeczami trochę się nie zgadzam.
"W większości przyjechała tutaj patologia". Poważnie?
Z pewnością jakaś jest - ale czy większość?

Na 5 Polaków było 9 Polaków (z dzieciakami, ciotkami, dziadkami etc.) , 1 Angol i jeden ciapun, więc ... - tego trochę nie rozumiem, to po pierwsze.

A wraz z tym "Wynajmowanie Domu 3 pokojowego w 8 osób." - skłania do zapytania - gdzie ty mieszkasz?
Bo ja nie znam żadnych Polaków, którzy żyją w takich warunkach.

Usunięte