Str 189 z 193 |
|
---|---|
stanislawski | Post #1 Ocena: 0 2020-02-07 22:04:16 (5 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Są jeszcze tacy, którzy "są na benefitach" (właściwie jakie są ramy tej kategorii? Child Benefit też się kwalifikuje?) i coś osiągnęli. I co z nimi?
|
SweetLiar | Post #2 Ocena: 0 2020-02-07 22:16:53 (5 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Też wracają. Piszę o tych, którzy kupę lat tu przepracowali, korzystali lub korzystają z różnych form wsparcia, ale nie zrobili sobie z tego sposobu na życie
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 07-02-2020 22:17 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
Misia13 | Post #3 Ocena: 0 2020-02-07 23:36:11 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Hi.
"Child benefit" jest na dziecko. |
stanislawski | Post #4 Ocena: 0 2020-02-08 08:09:45 (5 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
To o jakie benefity chodzi? Income benefit? Jobseekers allowance? Znasz kogoś, kto robi na tym majątek?
|
SweetLiar | Post #5 Ocena: 0 2020-02-08 10:13:31 (5 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
A co rozumiesz przez pojęcie ”majątek”?
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
Adacymru | Post #6 Ocena: 0 2020-02-08 10:14:15 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-02-07 21:48:13, SweetLiar napisał(a): Cytat: 2020-02-07 19:16:22, Adacymru napisał(a): Będę się musiała o zasiłki postarać, żeby twojej teorii się trzymać, bo nigdzie się nie wybieram, a mówisz że na końcu będą tylko ci co na zasiłkach ... Niepotrzebnie odwracasz kota ogonem, zaraz się okaże, że ludzie którzy cokolwiek na emigracji osiągneli opuszczają gremialnie UK. Otóż nie, nie opuszczają, a już napewno nie gremialnie. Ludzie, którzy coś osiągneli mają wybór gdzie widzą swoje dalsze życie i różnych wyborów dokonują. Natomiast jeśli ktoś od lat żyje od do to raczej nie ma większego wyboru niż pozostać tu gdzie jest Chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi- odnosiła się do sugestii że tylko osoby na zasilkach mają plan pozostania w UK. Wybór ma każdy, niektórym łatwiej go dokonać, bo np nie ma dzieci i moze dac miesiąc wypowiedzenia za lokal. Jest też opcja, że niezależnie od sugerowanego trendu, są osoby ktore zamierzają kontynuować życie w UK, czy byli 5 czy 25 lat w tym kraju. Czasem nawet ponowną emigracja za 3 razy lepsze zarobki się nie oplaca, czasem inne wartości są ważniejsze, np rodzina, czasem ludzie osiągają karierę w UK pomimo sugestii niektórych że tylko ci co na zasilkach zostaną w UK.
Ada
|
SweetLiar | Post #7 Ocena: 0 2020-02-08 13:21:06 (5 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
W takim razie obie inaczej zrozumiałyśmy wypowiedź Dawida bo ja absolutnie nie widzę tam sugestii, że tylko osoby na zasiłkach decydują się pozostać w UK, co najwyżej są jednymi z ostatnich, które wyjazd rozważają
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 08-02-2020 13:36 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
cris82 | Post #8 Ocena: 0 2020-02-08 13:39:36 (5 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
i moze by tak bylo gdyby nie 500+ jesli ktosc ma 3czke to nawet w Polsce otwieraja sie perspektywy : P
|
daavid | Post #9 Ocena: 0 2020-02-08 13:43:58 (5 lat temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Dokładnie tak jest jak Sweter napisała.
U mnie w pracy, zaraz po referendum parę osób zdecydowało się powrócić do Polski. Nie wiem czy wszyscy bo nie sposób ze wszystkimi rozmawiać, ale te osoby które znam dostały po prostu dostały impuls, który przyspieszył decyzję o powrocie. Widziałem te zdziwienie u znajomych Anglików bo oni byli zdumieni, że wyjeżdżają osoby, które dobrze sobie radzą, kupili parę domów (niektórzy nawet po dwa - jeden pod wynajem) no i znają angielski. Ci którym w ich mniemaniu jest tutaj ciężej bo ani języka nie opanowali, pozycja w pracy niepewna ect nie mają rozsterek i zostają. |
NightFury | Post #10 Ocena: 0 2020-02-08 20:29:02 (5 lat temu) |
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat: 2020-02-07 23:36:11, Misia13 napisał(a): Hi. "Child benefit" jest na dziecko. Ale pobiera go dorosły. I może wydać jak mu się spodoba. Nikt tego nie kontroluje. To jak, nadal podpada pod kategorie „benefitowcy”? Music leads me through my life
|