Str 151 z 193 |
|
---|---|
DADAM1986 | Post #1 Ocena: 0 2019-09-20 08:31:01 (6 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 26-09-2017 Skąd: Waterlooville |
Kolego Ja sie o Ciebie ani zadnego innego “tyracza” nie troszcze i zamierzam. Jest mi wrecz bardzo na reke takie myslenie jak Twoje bo jest mi duzo latwiej wtedy.
Wykazujesz sie duza ignorancja i nie wiem dlaczego probujesz wyplynac wyzej na swoim sarkazmie. Bredzisz wrecz jak male dziecko bo NIGDY rozsadny czlowiek ktory zarobil uczciwie duze pieniadze nie doradzi Ci BITCOINOW. Ani zlota bo do zlota to trzeba miec najpierw kapital na boku zeby w nie inwestowac I NIE MYSLEC o tej inwestycjo-dywersyfikacji jak o zarobku krotkoterminowym. Jak bedziesz chcial kiedys powaznie pogadac to pogadamy a na razie to spowazniej, przejrzyj na oczy I mam nadzieje nie zagladaj za czesto do kieliszka bo “tyracze” niestety maja tendencje do popijania coraz wiekszych ilosci w miare uplywu lat. |
sqlserver | Post #2 Ocena: 0 2019-09-20 12:15:30 (6 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-01-2019 Skąd: yorkshire |
Cytat: 2019-09-19 14:21:15, andypolo napisał(a): No i nie wiadomo czy po Brexicie nie wprowadzą utrudnień przy zakupie nieruchomości przez imigrantów. Może jakieś dodatkowe podatki czy też całkowity zakaz kupna. 😁 to by zle wplynelo na szemrane inwestycje rosyjskich i arabskich inwestorow wystarczy jak banki beda mialy notatke zeby mniej ufac niektorym klientom przy pozyczkach moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez
|
SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2019-09-20 20:27:22 (6 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Nie wiem jak to wyglądało przed Brexitowym zamieszaniem, ale mnóstwo produktów (tych samych) w Niemczech jest sporo tańszych niż w UK. Biorę na tapetę Lidla tu i Lidla w UK. Niektóre, owszem kosztują tyle samo, albo są wręcz droższe. Nie są to produkty pierwszej potrzeby, ale naprawdę większość produktów jest tańsza w Niemczech, gdzie mówiąc o Lidlu, mówimy o jednym z tańszych sklepów.
Pytanie czy to kwestia Brexitu? Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
galadriel | Post #4 Ocena: 0 2019-09-20 22:17:57 (6 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Sa na sali spekulanci? Funt po 5,1 zeta. 1,2? Do dolara , a ma dobic do 1,4. Nie rozumiem po co. Bo jak spadac, to z wysoka? :/
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
NightFury | Post #5 Ocena: 0 2019-09-20 23:59:16 (6 lat temu) |
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat: 2019-09-20 20:27:22, SweetLiar napisał(a): Nie wiem jak to wyglądało przed Brexitowym zamieszaniem, ale mnóstwo produktów (tych samych) w Niemczech jest sporo tańszych niż w UK. Biorę na tapetę Lidla tu i Lidla w UK. Niektóre, owszem kosztują tyle samo, albo są wręcz droższe. Nie są to produkty pierwszej potrzeby, ale naprawdę większość produktów jest tańsza w Niemczech, gdzie mówiąc o Lidlu, mówimy o jednym z tańszych sklepów. Pytanie czy to kwestia Brexitu? Jak już tak porównujemy do tych Niemców to by wypadało tez porównać ich podatki z tymi z UK. Music leads me through my life
|
|
|
SweetLiar | Post #6 Ocena: 0 2019-09-21 07:00:48 (6 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2019-09-20 23:59:16, NightFury napisał(a): Jak już tak porównujemy do tych Niemców to by wypadało tez porównać ich podatki z tymi z UK. Na razie tu robię zakupy, a nie zarabiam. Jak już jesteśmy precyzyjni ![]() Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
malben1 | Post #7 Ocena: 0 2019-09-24 10:51:40 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2007 Skąd: Stafford |
![]() ![]() ![]() all 11 judges !! prorogation...? it never happened! rozumiem ze BoJo wyjezdza na taczce...? [ Ostatnio edytowany przez: malben1 24-09-2019 11:52 ] Pamietajcie!
Nikt nie da Wam tyle ile ja Wam moge obiecac...
|
daavid | Post #8 Ocena: 0 2019-09-24 11:47:19 (6 lat temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Bardzo żałuję, że Johnson, albo inny Mogg wcześniej nie został PM. Obnażył całą idee Brexitu. Puste słowa, kłamstwa i nonsens. Oto Boris Johnson i jego Brexit.
|
malben1 | Post #9 Ocena: 0 2019-09-24 12:26:34 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2007 Skąd: Stafford |
ale parka:
BlowJo & DoCum ![]() przeciez moga ich zamknac... ![]() Pamietajcie!
Nikt nie da Wam tyle ile ja Wam moge obiecac...
|
Kanonier30 | Post #10 Ocena: 0 2019-09-24 12:51:15 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Jeżeli ktokolwiek miał wątpliwości co do faktu, że Boris Johnson jest notorycznym kłamcą, urobkiem pro-Brexitowego skrzydła Partii Konserwatywnej, to w obliczu wyroku Sądu Najwyższego Zjednoczonego Królestwa powinien przyjąć ten smutny fakt. Na czele rządu - w wyniku korespondencyjnego głosowania członków Partii - stanął osobnik bez poczucia odpowiedzialności. Na dodatek tchórz, który obawia się konfrontacji z przeciwnikami lub z dziennikarzami - przykład pusta mównica w Luksemburgu.
![]() Innym rezonansem tego wyroku jest świadome, celowe wprowadzenie w błąd Królowej Elżbiety II, której zgoda była formalnym wymogiem zawieszenia Parlamentu przed mową tronową i inauguracją kolejnej sesji. W Izbie Gmin i Izbie Lordów, gdzie obecny PM nie ma większości, a więc jaki program miałaby przedstawić w mowie tronowej Królowa, w imieniu swojego pierwszego ministra rządu...? ![]() Oczywiście ta karkołomna konstrukcja miałaby być stworzona jedynie dla zapewnienia wyjścia bez umowy z Unii Europejskiej w nocy 31 października. Na tym wydarzeniu BoJo zamierza nadal budować swoją karierę polityczną, bycia w centrum uwagi. Uzyskanie poparcia skrajnego elektoratu Brexit Party zwłaszcza. Sytuacja jest taka, że obie Izby nadal pracują (Sąd uznał decyzję za niebyłą), a ustawa nakładająca na PM obowiązek zwrócenia się do Rady Europejskiej o przedłużenie Artykułu 50 (w wypadku braku innego porozumienia) jest prawem wiążącym Premiera. Nie mam żadnych wątpliwości, że na tę chwilę Unia Europejska nie przyjmie żadnego dyktatu klakierów Borisa Johnsona i na stole nadal pozostaje umowa wynegocjowana przez gabinet Theresy May. Johnson zapowiedział obrazowo, że szybciej wyzionie ducha, niż poprosi od przedłużenie wyjścia z Unii. Najlepszy źródłem informacji byłby jednak Pan Cummings, który kieruje poczynaniami chłopca na czele rządu. 1 Można się spodziewać, że ów list Boris wyśle i będzie kreował siebie na ofiarę parlamentarnego spisku Partii Pracy, SNP itd...i będzie głosił coraz wyraźniej potrzebę nowych wyborów parlamentarnych. Brexit ponownie się opóźni i trzeba będzie przeredagowywać rządowe strony w Internecie ![]() 2) List może być w takich okolicznościach wysłany do Rady Europejskiej, ale Rada nie wyrazi zgody na kolejne przedłużenie terminu - wystarczy jedno veto państwa członkowskiego, spośród 27 krajów unijnych. Brexit bezumowny następuje zgodnie z planem BoJo. 3) Jest prawdopodobne, że list w październiku do Rady Europejskiej nie trafi i Boris Johnson "pójdzie" na konstytucyjną konfrontację z Parlamentem i wymiarem sprawiedliwości. Wówczas de facto Wielka Brytania opuści UE bez umowy, a Boris Johnson stanie przed sądem za złamanie prawa ( w UK nie ma dosłownego odpowiednika Trybunału Stanu). 4) No i ostatnia opcja - przy opozycyjnej większości w Izbie Gmin, w szacunku 320 głosów do 300 na korzyść opozycji - powstaje ponadpartyjna koalicja, która przegłosuje ostatecznie votum nieufności dla rządu Johnsona. Wszystkie opozycyjne partie wraz z "usuniętymi" Torysami tworzą rząd pod przewodnictwem nowego PM, który wysyła list z prośbą o przedłużenie wyjścia - do Rady Europejskiej. We wszystkich opisanych powyżej scenariuszach, końcem końców muszą być przedterminowe wybory do Izby Gmin. Sądzę, że stojący za plecami Johnsona - Pan Cummings brał pod uwagę niekorzystny wyrok Sądu najwyższego. To są wytrawni politycy i mają cel - zmiażdżyć opozycję w przedterminowych wyborach i trzymać władzę. O władzę, wpływy i pieniądze rzecz idzie, a Brexit jest tutaj tłem rozgrywki. Partia Pracy, która po dorocznej konferencji nadal jest "nijaka" w kwestii Brexitu, na której czele nadal pozostaje Corbyn - tych przedterminowych wyborów nie wygra. Wskazują na to wszystkie sondaże. ![]() Wybory wygrają Torysi (w sensie otrzymania najwyższego wyniku procentowego), a pytaniem jest jedynie z jaką przewagą.... czy będą mogli stworzyć rząd, czy też Partia Pracy pozostanie na swoich wynikach (a więc około 20 procent), a znacznie zyskają Liberalni Demokraci wraz SNP - i powstanie rząd koalicyjny, opozycji. Labour + LibDem + SNP + PlaidCymru. Brexit Party pomimo niezłego szacunku do parlamentu może nie wprowadzić żadnego posła, co już wcześniej okazywało się w rezultatach UKiP. Farage miał dobre wyniki w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a w kraju już tak dobrze nie było - okręgi są jednomandatowe, a więc zwycięzca w okręgu "bierze wszystko". Zajmując w każdym okręgu drugie miejsce przez kandydatów - można mieć niezły wynik procentowy, a żadnego posła. Ot, taka odmienność od liczenia głosów w Polsce. I odbędzie się to w kraju nadal pozostającym w Unii, czy już w państwie poza EU27. ![]() PS. Jeśli zaś są osoby sądzące, że wyrok Sądu Najwyższego może odwrócić o 180 stopni scenę polityczną, to obawiam się, że są w błędzie. Chwila lektury z portalami, które zdecydowanie popierają Brexit i wszelkie inne inicjatywy LeavEU, daje wprost do zrozumienia, że wyrok sądu nie burzy dobrego samopoczucia PM (obecnie w New York na sesji ONZ), który ma już rozważać wniosek o kolejne zawieszenie obrad parlamentu. To może być dziennikarska nadinterpretacja, ale chodzi po prostu o eliminowanie Izby Gmin z codziennej pracy, gdy zegar tyka... . https://www.express.co.uk/news/politics/1181883/brexit-news-latest-boris-johnson-supreme-court-prorogation-parliament-EU [ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 24-09-2019 13:54 ] |