cris82...
- to miło, że dzielisz się opiniami ze swojego miejsca pracy, ale nie ma to żadnego przełożenia na wynik ewentualnego wyniku przedterminowych wyborów parlamentarnych, jeśli takie nastąpią. Proszę, abyś nie brał tego osobiście, ale sugestia, że "Konerwatyści zdobywają większość i rządzą samodzielnie" jest tak oderwana od faktycznych nastrojów społecznych, że trudna do skomentowania.
Nie mam już zacięcia, aby wprowadzać wykresy i preferencje wyborcze Brytyjczyków na październik, ale zamieścił takie m.in. serwis Daily Express (gdzie skłonności do Brexit Party są chyba bezdyskusyjne). Z tego co zapamiętałem z sondażów ogólnie, to:
- ok 30 proc Torysi
- ok 20 proc Partia Pracy
- ok 20 proc Lib-Dem
- ok 12 proc Brexit
- ok 8 proc Zieloni
plus niesprecyzowana ilość mandatów dla SNP, która może dostać ponad 50 miejsc z puli dla Szkocji...
ta prognoza wydaje mi się bardzo prawdopodobna i widać, że nie ma opcji na rządy Torysów i Brexit Party - koalicja Partii Pracy - Li Dem i SNP, plus Zieloni Plaid Cymru (wystarczy z naddatkiem)
Farage po wielu sukcesach w wyborach europejskich nigdy nie dokonał sztuki przełożenia rezultatu na wybory krajowe do Izby Gmin, a więc tym razem będzie podobnie.
PS. osobiście nie wierzę, aby Konserwatyści dostali 34 procent głosów, ale pamiętajmy, że wybory są w okręgach jednomandatowych/ istotna różnica do Polski/ procent uzyskanych głosów nie przekłada się automatycznie na ilość miejsc - koalicja Partii Pracy - LIBDEM - SNP jest zresztą jedynym ratunkiem przed szaleństwem Brexitu - gdy kłamstwa dominują nad prawdą.

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 04-09-2019 15:40 ]