Str 3 z 4 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Wielim |
Post #1 Ocena: 0 2016-11-26 14:01:11 (7 lat temu) |
Posty: 7568
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Kasia nie moja sprawa co Ty tam robisz na święta, zakończmy ten temat chyba ze jak chcesz o tym dyskutować , a mógłby tp być ciekawy temat jak Polacy spędzają święta na obczyźnie to załóż nowy wątek.
Wracając do tematu - nie przejmuj się tak tym wypadkiem , plusem jest dla Ciebie ze nic nie dotknelas go. Mam dla Ciebie inna rade. Poszukaj na googlach , poświęć troszkę czasu , a może na facebooku są jakieś grupy typu porada prawna w uk czy ubezpieczeniowa i tam przedstaw sytuacje. My tu możemy gdybać a tam może Ci ktoś fachowo wytłumaczy. Jest dużo takich grup gdzie ludzie sobie pomagają na FB. Poszukaj , zapytaj i będziesz wiedziała na czym stoisz [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 26-11-2016 14:01 ]
|
|
|
|
|
keramczak |
Post #2 Ocena: 0 2016-11-26 14:08:50 (7 lat temu) |
Posty: 5981
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Może wziąć kasę a potem i tak was poda .A tak jest szansa że nie będzie to wasza wina.Jest też możliwość że to cwaniak i poprostu czeka aż os będzie jechał pod prąd i ten cyrk urządza częściej.
Jeśli chcesz zapłacić poproś o wycenę z garażu na pismie ,tyle tylko że jeśli to "zawodowiec"to ma tez zaprzyjaźniony warsztat .... #MajsterNaStulecie
|
|
|
|
Bako81 |
Post #3 Ocena: 0 2016-11-26 14:22:31 (7 lat temu) |
Posty: 152
Z nami od: 16-04-2011 Skąd: troszke wieksze |
Mialem podobnie.. Jedna ryska na zderzaku na 2 letnim aucie babeczki .. wyszło 500£ Za pomalowanie u dealera a Nie u ziutka w garazu.Dla mnie bomba jeszcze kwiaty i czekoladki Pl kupiłem.Warte żeby nie mieć 5 lat w papierach claimu i u Ciebie moze byc jeszcze mandat bo jazdy pod prąd mogą nie przemilczeć tym bardziej jak bedzie monitoring .raz na 10 lat przebolalem 😜 Kartoteka pusta zniżki sa 👍. Trzeba było potargować sie z nim moze i by zszedł o polowe gdyby gotówkę zobaczył to działa uwierz.
|
|
|
|
radzik77 |
Post #4 Ocena: 0 2016-11-26 15:10:57 (7 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Nie boj sie ani policji ani ubezpieczalni. Zglos do ubezpieczalni i powiedz jak bylo i niech oni sie z nim rozliczaja.
Policja to nawet nie zechce sie zajac tym incydentem.
|
|
|
|
Wielim |
Post #5 Ocena: 0 2016-11-26 15:16:38 (7 lat temu) |
Posty: 7568
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat:
2016-11-26 14:22:31, Bako81 napisał(a):
Mialem podobnie.. Jedna ryska na zderzaku na 2 letnim aucie babeczki .. wyszło 500£ Za pomalowanie u dealera a Nie u ziutka w garazu.Dla mnie bomba jeszcze kwiaty i czekoladki Pl kupiłem.Warte żeby nie mieć 5 lat w papierach claimu i u Ciebie moze byc jeszcze mandat bo jazdy pod prąd mogą nie przemilczeć tym bardziej jak bedzie monitoring .raz na 10 lat przebolalem 😜 Kartoteka pusta zniżki sa 👍. Trzeba było potargować sie z nim moze i by zszedł o polowe gdyby gotówkę zobaczył to działa uwierz.
Cos drogo , do dzis nie wiem jak to zrobilem ale obilem caly zaparkowany samochod - drzwi przednie , tylnie i nadkole czyli trzy panele do pomalowania , a to bylo glebokie , naszczescie nie wgiete , koles wycenil u swojego mechanika 600 funtow czyli po 200 za panel , zaplacilem , kolo dal jakies oswiadczenie ze kase przyjal i zobowiazuje sie nie zglaszac sprawy do ubezpieczalni , kupilem jeszcze butelke whisky i sprawa zalatwiona , ale tam byla ewidentna moja wina a tutaj to sam nie wiem , gdyby nie wjechala pod prad to sprawa bylaby jasna
|
|
|
|
|
radzik77 |
Post #6 Ocena: +1 2016-11-26 15:25:09 (7 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Broker ubezpieczeniowy, ktory zajmuje sie ubezpieczeaniem pojazdow w firmie gdzie pracuje, dal mi kiedys taka rade.
Jesli chcesz zaplacic gotowka za drobna szkode, Twoj wybor, ale nigdy nie idz na zaden uklad jesli w pojezdzie, nawet zaparkowanym, jest ktos w srodku.
Powiedzial, ze tyle juz w zyciu widzial akcji, ze zadne oswiadczenia nie pomoga jak sprawa do sadu pojdzie.
W przypadku autorki odradzam placenie za szkode z wlasnej kieszeni.
[ Ostatnio edytowany przez: radzik77 26-11-2016 15:27 ]
|
|
|
|
krakn |
Post #7 Ocena: 0 2016-11-26 16:24:08 (7 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2016-11-26 15:10:57, radzik77 napisał(a):
Nie boj sie ani policji ani ubezpieczalni. Zglos do ubezpieczalni i powiedz jak bylo i niech oni sie z nim rozliczaja.
Policja to nawet nie zechce sie zajac tym incydentem.
Nie ma rannych, nie ma roboty dla policji. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
zmartwiona83 |
Post #8 Ocena: 0 2016-11-26 16:47:14 (7 lat temu) |
Posty: 52
Z nami od: 15-08-2013 Skąd: South Wales |
Zgłosiliśmy sprawę firmie ubezpieczeniowej wiec teraz pozostaje nam czekać..
Może wtedy nam zagroził policją bo bał się, że będziemy coś kręcić .. Sama nie wiem.. W każdym razie nasza firma skontaktowała się z nim bo napisał nam sms i może zrozumiał, że nie wykręcamy się od winy.. No czas pokaże .. Mnie sie wydaje, że wzywanie policji to miałoby sens tylko jeśli byśmy się nie przyznawali ..
A płacić mu nie chciałam bo raz, że za duża kwota a dwa, że bałam się, że i tak sprawę zgłosi dalej.. Albo za pół roku bóle zacznie odczuwać jakieś i będzie na nas.. Nigdy nie wiadomo na kogo się trafi..
Dziekuje w kazdym razie za (p)odpowiedzi wasze i pozdrawiam ciepło
|
|
|
|
Adacymru |
Post #9 Ocena: 0 2016-11-26 17:17:39 (7 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Jak nikt nie doznal obrazen, to policja nie bedzie ingerowac, on cie moze straszyc policja tylko jak nie chcialabys podac danych swoich i ubezpieczyciela - to jest obowiazek uczestnikow wypadku wymienic sie danymi i negocjowac przez ubezpieczalnie a nie przez policje w takim przypadku.
Ada
|
|
|
|
Bako81 |
Post #10 Ocena: 0 2016-11-26 18:57:04 (7 lat temu) |
Posty: 152
Z nami od: 16-04-2011 Skąd: troszke wieksze |
Cytat:
2016-11-26 17:17:39, Adacymru napisał(a):
Jak nikt nie doznal obrazen, to policja nie bedzie ingerowac, on cie moze straszyc policja tylko jak nie chcialabys podac danych swoich i ubezpieczyciela - to jest obowiazek uczestnikow wypadku wymienic sie danymi i negocjowac przez ubezpieczalnie a nie przez policje w takim przypadku.
i Tu jest pies pogrzebany ,, nie doznał obrażeń " ? Przecież sie przewrócił na skutek złamania przepisów przez autorkę wiec mogło mu sie cos stać ? Czyż nie .. Jeszcze jedna przygodę opowiem wymusiłem na rondzie pierwszeństwo na rowezyscie hamował przezemnie ostro i żeby we mnie nie uderzyć wyłożył sie ( potem mu powiedziałem ze mógł śmiało walić cóż to za prędkość hah) po 10 min dyskusji powiedział ze nic nie chce wszystko ok rower ok ,świadków odprawił .Do sedna Ada do Twojej wypowiedzi ; po 2mc list z policji Jan temat tego zdarzenia ni to mowię ups zaczyna sie . Poszedłem Jan polocjie no i pytają sie o to zajściem i mysle sobie kłamać czy nie ?hah świadków odprawił przecież .Ale nie uczciwość wzięła górę pryzlnalem sie ze tak tak było. To oni zaproponowali mi mandat 100f i punktów 3 bodajże a poszkodowany nigdzie nic nie zgłaszał oprócz danger driving z mojej strony. Wiec teza jak nikt nie jest ranny policja sie nie wtrąca raczej nie działa. U mnie skończyło sie na safety driving course i poszła sprawa w zapomnienie bez mandatu i punktów . [ Ostatnio edytowany przez: Bako81 26-11-2016 19:00 ]
|
|
|
|