Wakacje dzieci spędzają w domu w PL , tam uczą sie i słyszą co sie dzieje w teraźniejszości i co było kiedyś . Powiem z ręka na sercu , starszy syn juz niechce jeździć do PL , coraz bardziej chce tu zostać i "byc " w angielskim towarzystwie . Młoda jeszcze do końca niewie czy lepiej jej tu czy w PL . Tam gdzie mama dla niej jest dobrze.
Ksiazki, filmy, TV , historia, kuchnia Polska to możemy przekazać naszym dzieciom , ale to one wybiorą sobie to co dŁa nich najlepsze.
Pytanie czy rodzice wyjeżdżając z kraju zamkli /spalili mosty za sobą , czy maja w sobie jeszcze cos polskiego , patriotyzm ? Jeżeli nie , to zaginie to "cos" polskiego . Przynajmniej tak mi sie wydaje.
Przyjeżdżając tu 8 lat temu nie sądziłam ,ze "zarzucę " korzenie a raczej moje dzieci . Widzę jak starszy syn 13-tek planuje swoją przyszłość po angielsku , jak zmienia sie jego punkt widzenia niektórych rzeczy , jak szuka innej kuchni smakowej, ..... Ja jedynie moge mu przypominać o korzeniach z Polski
