MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Wypadek w anglii na polskich tablicach

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 29

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

maras81

Post #1 Ocena: 0

2013-09-16 19:09:56 (12 lat temu)

maras81

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 16-09-2013

Skąd: liverpool

Witam serdecznie uczestnikow forum.
Otoz mam nastepujacy problem: ponad dwa tygodnie temu zdazyl mi sie wypadek autem na polskich tablicach rejestracyjnych. Sprawa wygadatak,ze jestem pewny,ze niebylo w tym mojej winy poniewaz przejezdzalem na zielonym swietle co i widzieli pasazerowie mojego samochodu. Po zdazeniu auto zostalo zabrane przez lawete i policjant powiedzial mi, ze sie ze mna skontaktuja odnosnie calej sprawy. Nie dostalem zadnego pokwitowania, ze samochod zostaje zatrzymany, gdzie itd... W zeszlym tygodniu z wlasnej inicjatywy bylem na police station na dzielnicy gdzie mieszkam i policjantka dala mi numer gdzie moge sie dowiedziec odnosnie auta poniewaz chcialem go odebrac bo za kazdy dzien na parkingu kasuja duze pieniadze. Uzyskalem informacje ze oficer prowadzacy ma wolne i bedzie za4 dni. Otoz bylem na posterunku gdzie dzisiaj mial byc ow policjant i poraz kolejny zostalem zbyty,bo jest na interwencji. Co mam dalej robic? Czy ktos jest w stanie mi pomoc? Malo tego czeka mnie jeszcze sprawa w sadzie...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #2 Ocena: 0

2013-09-16 19:16:39 (12 lat temu)

Richmond

Posty: 29552

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Chyba musisz ich bardziej przycisnac, bo moze okazac sie, ze auto poszlo do kasacji. A za co sprawa w sadzie? Brak ubezpieczenia?
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2013-09-16 19:33:44 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

maras81

Post #4 Ocena: 0

2013-09-16 19:49:42 (12 lat temu)

maras81

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 16-09-2013

Skąd: liverpool

Sprawa w sadzie w zwiazku z tym,ze po calym zdazeniu kobieta ktora we mnie udezyla stwierdzila,ze ona jechala na zielonym swietle. Ubezpieczenie bylo wazne. Auto bylo kupione miesiac temu,jest zarejestrowane na mojego ojca i jest tu na chwile bo mialem do przywiezienia kilka rzeczy z Polski.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

maras81

Post #5 Ocena: 0

2013-09-16 19:51:43 (12 lat temu)

maras81

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 16-09-2013

Skąd: liverpool

Jak to do kasacji? Auto nie jest moje, ja bylem tylko kierowca i uszkodzenia nie sa powazne. Samochod jest jezdny

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

zealot

Post #6 Ocena: 0

2013-09-16 20:10:42 (12 lat temu)

zealot

Posty: 1475

Mężczyzna

Z nami od: 18-06-2011

Skąd: Wigan

jesli nie ma na polisie ubezpieczeniowej twoich danych to prawdopodobnie uznali ze nie masz ubezpieczenia. w tym kraju ubezpieczenia sa imienne i wielokrotnie slyszalem historie typu ze komus samochod zabrali na parking, bo polisa byla np na ojca

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailNumer gadu-gadu

pablo_picasso

Post #7 Ocena: 0

2013-09-16 20:52:36 (12 lat temu)

pablo_picasso

Posty: 388

Mężczyzna

Z nami od: 17-01-2013

Skąd: M'cr

obawiam się że moze być również problem z odebraniem samochodu z parkingu policyjnego skoro nie jesteś prawnym właścicielem samochodu, do tego jak wspomniałeś nie masz ubezpieczenia, a do tego wszystkiego jesteś tu rezydentem więc jeszcze dochodzi kwestia użytkowania samochodu na polskich blachach co tez gryzie sie z tutejszym prawem.
Nie chcę Cię straszyć ale czarno to widzę.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

maras81

Post #8 Ocena: 0

2013-09-16 20:53:29 (12 lat temu)

maras81

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 16-09-2013

Skąd: liverpool

Jak ja mam ich przycisnac? Samochod chcialem oebrac juz tydzien temu, a tutaj caly czas robia mi pod gore. Zaznacze,ze policjant ktory mnie przesluchiwal na miejscu zdarzenia prowadzi sprawe i od samego poczatku dawal mi odczucia rasisty. Przed zadaniem pytania jak to sie stalo odrazu mi powiedzial ze jestem winny i podczas przesluchania trzykrotnie chcial mnie aresztowac. Tylko dlatego ze jestem Polakiem chyba... To jest jedno wielkie nieporozumienie. Nie liczylo sie to co ja mam do powiedzenia, tylko to co mowi Angielka

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

maras81

Post #9 Ocena: 0

2013-09-16 20:58:19 (12 lat temu)

maras81

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 16-09-2013

Skąd: liverpool

Pablo picasso moze bys uwaznie czytal posty...? Ubezpieczenie bylo, full z assistance. W Polsce ubezpieczenie wykupuje sie na wlasciciela samochodu nie na kierowce kolego. Poza tym wspolwlascicielem jest moj brat, ktory jest na miejscu.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

pablo_picasso

Post #10 Ocena: 0

2013-09-16 20:59:15 (12 lat temu)

pablo_picasso

Posty: 388

Mężczyzna

Z nami od: 17-01-2013

Skąd: M'cr

Cytat:

2013-09-16 20:53:29, maras81 napisał(a):
Nie liczylo sie to co ja mam do powiedzenia, tylko to co mowi Angielka


Niestety, wiem o czym piszesz. Byłoby zupełnie inaczej gdybyś był czarny bądź choćby "śniady".

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,