Str 5 z 9 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
galadriel |
Post #1 Ocena: 0 2012-03-08 14:18:23 (13 lat temu) |
 Posty: 15881
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat:
2012-03-08 12:33:48, Anthrax napisał(a):
(...)
a tak a propos biznesow prowadzonych przez rodakow - wiekszosc po pol roku chce byc milionerem. Jeszcze sie nie nauczyli prowadzic (...)
O, to ja, to ja!

a teraz serio:
Jak ktoś wyjeżdżał z Polski, z założeniem, że UK to jego ziemia obiecana, i że tu się chce osiedlić, to pewnie zostanie.
Jak ktoś przyjechał odłożyć kasę, nabyć
sobie doświadczenia pracy za granicą, pozwiedzać kraj Szekspira, itd..., traktując to jako przygodę, epizod w życiu, a potem wrócić- wraca.
Zresztą o tym jest mowa w artykule.
Przyjaciele (z Poz) popracowali rok,dwa, pięć lat, i wrócili.
Ze znajomymi (Polakami) poznanymi w UK , już różnie to bywa.
Są wśród nich mieszane (pol- ang) małżeństwa, zupełnie inne sytuacje, plany i cele życiowe niż moje. Inne założenia od samego początku. Prawdopodobie najbliższe ...dzieści lat zostaną w Brytanii (niegdyś Wielkiej
Dobrze rozumiem o czym piszą Sniper i Grubasson...
[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 08-03-2012 14:20 ] Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
|
prospector |
Post #2 Ocena: 0 2012-03-08 15:46:48 (13 lat temu) |
 Posty: 93
Z nami od: 22-02-2012 Skąd: dover |
Cytat:
2012-03-08 11:30:51, Van_Helsing napisał(a):
Cytat:
2012-03-08 11:18:19, SiwyZmc napisał(a):
Ja wyjechalem z UK i nie mam zamiaru tam wracac. Kraj jest jak dla mnie tragicznym miejscem do wychowywania wlasnych dzieci. W moim przypadku mieszkalem w malej wiejskiej (niby miasto) spolecznosci, ktora byla niezbyt przychylna dla przyjezdnych. Nie podoba mi sie fakt ze anglicy to w wiekszosci dwu twarzowe pajace i za plecami smaruja jak moga.... W Polsce moje dzieci odzyly. Ciesza sie radoscia bycia we wlasnym kraju z rodzina wszedzie do okola i przyjaciolmi. W UK .... bylo o wiele trudniej o ich beztroski usmiech
Trafiles do zlej miejscowosci - swoja droga w PL jest podobnie  jest miasto dosc spore, ktore niechetnie przyjmuje obcokrajowcow - bylo nawet o tym w TV, ze rasizm tam na kazdym kroku ... ciekaw jestem jakby do Twojego rodzinnego miasta wprowadzilo sie tysiace rumunów ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) oj bylaby wojna  a niech jeszcze zabieraja miejsca pracy..
Wiec dajcie na luz - w kazdym kraju - tak tak nawet w pieknej Polsce w momencie recesji jest nagonka na obcokrajowcow ktorzy zabieraja niby zabieraja innym prace..
A jak ANglicy sa jak to ty napisales "dwu twarzowe pajace" to nie chce wiedziec jacy sa Polacy w PL .. zreszta nie tylko.. wedlug Ciebie wiecznie mili, zyczliwi itp
Fajnie, ze wrociles - wydaje mi sie ze wiekszosci wracaja osoby
A - ktore wlasnie mieszkaja w gorszych miejscach
B - nie radza sobie z jezykiem
C - nie radza sobie z praca
D - brak znajomych bo jedyne zrodlo kontaktu ze swiatem to TVN24
E - brak kobiety bo jedyne zawierane znajomosci to koledzy na TS
F - Jedno z wazniejszych i nie neguje tego - Teskonta za najblizszymi
G - wielka milosc do PL - negowanie wszystkiego co jest zwiazane z UK i ciagle wmawianie jak to w PL jest pieknie - po jakims czasie zaczyna sie w to wierzyc.
Swoja droga - na cholere wyjezdzaliscie do UK - nie rozumiem takich ludzi.. jak w PL bylo tak fajnie to trzeba bylo tam zostac.. a nie teraz narzekac jak to tutaj zle - jacy to ludzie straszni - o i jezdza nie ta strona co trzeba ( swoja droga zalewa mnie jak slysze, ze tylko w UK wszystko inne  tutaj dla tych co nie wiedza lista Panstwa gdzie ruch jest lewostronny <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_z_ruchem_lewostronnym" target="_blank" target="_new">http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_z_ruchem_lewostronnym</a> ) - jakos nie slyszalem narzekan ze w Australii tez jezdza inna strona niz w UK, ze w stanach tez maja dwa kurki i domy z plyt ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Bo wasze dupy tam nie byly a w TVN24 tego nie podaja wiec gowno wiecie ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Dla mnie to na reke, ze Polacy wyjezdzaja - bedzie mniej narzekajacych.
popieram !
mysle tak samo ale co do wyjazdu polakow to nie dokonca jest tak dobrze , czym wiecej nas tu jest tym lepiej, gospodarka lepiej sie kreci... nie mowie tu o matolach ktorzy kase wysylaja do polski.
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #3 Ocena: 0 2012-03-08 16:24:03 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
prospector, znowu bez przesady co?
nazwanie kogoś matołem bo wysyła kase do innego, w założeniu swojego kraju to tak mniej więcej 1/4 UK to matoły, a w skali europy, USa , Australi i reszty jako tako cywilizowanego świata to lepiej nie wychodź z domu :> same matoły.
Wiesz, jak ktoś woli mieszkać tam, czy to w Uk, czy austalli, czy USA to jego sprawa, taki ma pomysł na życie i super.
Zawsze z fascynacją słuchałem swojego kolegi, który co miesiąc czy co kilka tygodni opowiadał , na co akurat dziś wysyła kasę, potem oglądaliśmy zdjęcia.
Raz to były nowe drzwi do pokoi, innym razem brama do garażu, a to płot, a to coś tam i tak sobie chłopisko zbierało kasę, też nie był młodym emigrantem, bo pływał na statkach przez kilka lat, ale żył na luzie tak bardzo że skończył z niczym, pojawił się rodzina, obrał kurs i trzymał się planu.
Na piwie owszem oszczędził, nie latał co dzień, ot kupił raz na tydzień, do flachy dorzucił się raz na miesiąc.
Ja tam miałem do niego szacunek.
Inna sprawa, i się wszyscy z tym zgadzamy, w Polsce jest trudniej, drożej i pracuje się pod większym obciążeniem kosztów życia i pracy.
Jeżeli komuś to nie przeszkadza.
Życzę powodzenia i wszystkiego najlepszego.
Osobiście taki zwrot nie ma dla mnie żadnego znaczenia, ani mi nie ubędzie ani nie przybędzie.
Ani nie stracę pieniędzy, ani nie zarobię więcej.
A koledzy..... oooo kurde ilu ich było... przyszli poszli było minęło, będą nowi  ) samo życie.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
Idka74 |
Post #4 Ocena: 0 2012-03-08 19:07:09 (13 lat temu) |
 Posty: 33
Z nami od: 06-10-2011 Skąd: Dalekooddomu |
Tak czytam i stwierdziłam, że musze wtrącić moje dwa zdania
Mianowicie jestem w UK rok z hakiem, przyjechaliśmy z rodziną. Zwabiła mnie wizja szybszych oszczędności i większej tolerancji. Mnóstwo znajomych ze szkoły i kuzynostwo już tu było i obserwowałam ich zdjęcia i uśmiechy - pomyślałam tam jest łatwiej.Kuzynka akurat wracała po 4 latach do Polski, ja wyjeżdżałam. Teraz jestem tu w UK i na razie nie jest łatwiej, ale wchodzę pod tą górkę bo mam obrany cel. Przyjeżdżając przytrafiały mi się co rusz niesympatyczne sytuacje i bardzo zwątpiłam w mit tolerancyjnego kraju. Obecnie coraz bardziej się przekonuje na korzyść UK, bo wiem, że na razie muszę tutaj być - więc musze pokochać to miejsce. Coś jak małżeństwo z rozsądku
Nie potrafię się wyzbyć tęsknoty za Polską, jednakże bardzo się cieszę, że spróbowałam. Moje plany na przyszłość zdecydują się za sprawa mojego dziecka - będziemy tam gdzie on będzie szczęśliwy ( niekoniecznie bogatszy ). Ja się dostosuję
|
 
|
 |
|
maw2be |
Post #5 Ocena: 0 2012-03-08 19:47:05 (13 lat temu) |
 Posty: 2140
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
Przyjechałem do uk z zamiarem uzbierania kasy na wesele, na poprawę standardu życia bo chciałem rodzinę założyć. w trakcie się okazało że dziecko w drodze i to była krótka decyzja. zamieszkamy tu. popełniłem błędy iż nie pozamykałem spraw w pl tylko pozwoliłem aby biegły swoim życiem, trudno za błędy trzeba płacić. jednak nie żałuję decyzji iż teraz to dzieci tu się urodziły. pracując w pl i tu miałem porównanie na co i jakim kosztem przede wszystkim mnie stać. jakie warunki będę w stanie zapewnić dziecku/rodzinie. zwyciężył rachunek ekonomiczny. z czasem wraz ze zmianą miejsca zamieszkania utwierdziłem się w swoich przekonaniach. bo Letchworth to naprawdę urokliwe miasto. jako emigranci nie wiem trudno mi powiedzieć jak miejscowi nas traktują gdyż dużo jest tu jeszcze starej poloni. i naprawdę wielkie dzięki im za przyzwyczajenie miejscowych do Polaków. odwalili naprawdę kawał dobrej roboty i przez to nie mamy żadnych podstaw aby czuć się gorzej. jeszcze się tu w LGC nie spotkałem z przykrością w związku z tym iż jestem emigrantem. dużo naprawdę zależy gdzie się mieszka. to potrafi kompensować niektóre niedogodności.
|
 
|
 |
|
|
keramczak |
Post #6 Ocena: 0 2012-03-08 19:58:32 (13 lat temu) |
 Posty: 5983
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Cytat:
2012-03-08 08:54:13, sniper00 napisał(a):
Tylko do czego tu przyjeżdżać teraz? W 2007 roku jak zjawiłem się w UK, to mogłem przebierać w agencjach i fabrykach, pokoje i mieszkania były dużo tańsza, tak samo jak żywność i inne opłaty, gdy w 2009 roku recesja zmiotła praktycznie wszystkich większych pracodawców w rejonie, to miasto zamarło, w dodatku stało się jeszcze bardziej niebezpieczne. W samym Doncaster padły na pysk takie firmy jak: Montracon, McCornik, Tyco i wiele innych, a to one były głównymi pracodawcami w mieście, wraz z zwolnieniami, spadła siła nabywcza mieszkańców i kolejne mniejsze firmy usługowe i sklepy zaczęły padać jeden po drugim. Rosnące bezrobocie, niekorzystnie odbiło się na emigrantach, nagle zaczęły im się "psuć" samochody, ktoś dostawał w nos, jeszcze komuś innemu "wyczyścili" chałupę. Mer który urzęduje, wygrał, dzięki populistycznym gadką o wywaleniu emigrantów, a i podejście Policji czy urzędów tu, pozostawia wiele do życzenia, jeśli sprawa dotyczy obcokrajowca. Kryzys trwa i wcale nie widać jego końca, a duże koncerny jeszcze bardziej pogłębiają tą recesję, bo tylko one mają zdolność do długotrwałego przetrwania w sytuacji gdy biznes przynosi straty i trwa walka na wyniszczenie "małych" lub ich wchłonięcie. Większość małych butików, przegrała z Primarkiem, małe sklepiki osiedlowe przegrały z Lidl`ami, ASDA`Mi i Tesc`ami, sklepiki z elektronika nie mają szans z Currysami, Cometami i PC Worldami, dodatkowo system ubezpieczeń sprzętów spowodował to, że wszelakie serwisy naprawiające hi-fi, TV czy IT upadają jeden po drugim. Nielegalna konkurencja, ogłaszająca się na polonijnych forach, wykonuje roboty za połowę ceny, bo nie ponoszą żadnych kosztów działalności, wczoraj rozmawiałem z gościem, który robi remonty i mówi, że to już dla niego koniec, przez takich jegomości, bo nie jest w stanie z legalnej pracy obniżyć już bardziej kosztów. Siedzę tu tylko dlatego, że wtopiłem kupę kasy w własną firmę, a moja żona ma przyzwoitą pracę, gdyby nie to, bez wahania wyjechał bym z UK, nie koniecznie do Polski, ale tu obecny bilans zysków i strat, nie jest już tak korzystny dla nas, jak parę lat temu. Zgadzam sie z Toba w 100% ten kraj nie ma wiele wspolnego z tym sprzed kilku lat    #MajsterNaStulecie
|
 
|
 
|
|
Idka74 |
Post #7 Ocena: 0 2012-03-08 23:46:47 (13 lat temu) |
 Posty: 33
Z nami od: 06-10-2011 Skąd: Dalekooddomu |
maw2be zgadzam się z Tobą odnośnie faktu, iż miejsce gdzie się mieszka dużo robi. Ja mieszkam w małym miasteczku, polski język słyszę raz na 2 tygodnie cichaczem na ulicy. Mój syn jest jedynym polskim chłopcem w szkole etc. itd. Czasem marzy mi się przeprowadzka 30 mil dalej, gdzie jak wieść gminna niesie więcej polaków i okoliczni przyzwyczajeni i pozytywnie nastawieni :D Swoim postępowaniem natomiast staram się nie zniechęcać miejscowych, ba, chcę małymi kroczkami obalać krążące po okolicy mity polaka zabijaka
|
 
|
 |
|
kwiat_zielony |
Post #8 Ocena: 0 2012-03-09 00:03:31 (13 lat temu) |
 Posty: 387
Z nami od: 15-01-2012 Skąd: U.k. |
Wiecie co ...ja sie wzruszyłam nie wiem jak inni ale przeczytałam wszystko co piszecie .
Idka74 jak i sniper00,maw2be
prospector- nazywasz ludzi "matołami" co wysyłaja pieniądze do polski ..no sorry .Ty może jesteś kawalerem i nie masz obowiązku .Są osoby ,które zostawiły tam wszystko by właśnie polepszyć ten byt i spora część która emigrowała to właśnie z takich powodów .
Jeszcze co do rozumowania to "sianko wystaje"
A potem apele o wsparcie finansowe bo to ,bo tamto ...
Rozsadek ludu drogi !
|
 
|
 |
|
kwiat_zielony |
Post #9 Ocena: 0 2012-03-09 00:12:33 (13 lat temu) |
 Posty: 387
Z nami od: 15-01-2012 Skąd: U.k. |
A do tematu to większość wróciła choć się tak wyrzekała i teraz już inaczej podchodzą .
Jestesmy przechodniami na tej ziemi jak również jej lokatorami
Ważne by dobrze się czuć a na kazdym skrawku ziemi odnaleźć się można .
Pozdrawiam
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #10 Ocena: 0 2012-03-09 00:28:15 (13 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat: Ważne by dobrze się czuć a na kazdym skrawku ziemi odnaleźć się można .
Dla wielu to jest sztuka jednak, dla wielu nieosiagalna....
Ada
|
 
|
 |
|