Str 2 z 9 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-03-07 23:31:52 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mala24 | Post #2 Ocena: 0 2012-03-07 23:44:41 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
Ja od panstwa nigdy nie bylam uzalezniona i raczej sie na zapowiada.Co do pracy typu dull powiem Ci jedno,ja za biurkiem nie siedze ani w okienku i papierkow nie przewracam ( w zadnym wypadku nie jest to aluzja do Ciebie wiec sie nie gniewaj) przeciwnie codziennie zapierdzielam na pelnych obrotach ale tylko dlatego,ze lubie.Wiec prosze mnie tu nie obrazac
![]() |
krakn | Post #3 Ocena: 0 2012-03-08 00:39:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no ja też już spotykam osoby które zdążyły wyjechać i wrócić.
Jedno małżeństwo też, kobieta marudziła ze nienawidzi Angli, pojechała, on tu się szwendał przez 1,5 roku, każdy urlop, jechał do polski i coś tam dobudowywał. starał się tak pracować by co drugi miesiąc spędzić w Polsce i szukać roboty i ogarniać dom. W grudniu zarzekał sie że koniec. Mionął grudzień, w styczniu się dowiaduje ze na święta to żona przyjechała do niego, i właśnie kupili dom w UK. Ale to nic jakiś czas temu miałem fajny układ z gościem co ograniał baaardzo grube roboty budowlane i to w dużuch ilościach, przy okazji dawał i mnie zarobić. Pewnego dnia stwierdził że skończył budowę domu w polsce, tak otwiera firme, tu w Londynie sprzedał domek. Jakie było moje zdziwienie gdy po około 1,5 roku spotykam go na kolejnej małej budowie. I jego żonę też. Okazało się że biznes nie wypalił, taxy zjadły co mieli, i się ewakuowali do Uk, on teraz pracuje u swojego dawnego kolegi -pracownika, ona ogarnia sprzątania jak oni kończą robotę, wynajmują na brixton parszywy pokoik i kombinują od nowa. I tacy też byli co pracowali dla firmy i sprzedawali okna, też tu mieli dom, wyjechali i już są z powrotem, jakieś 2 lata ich nie było, warszawiaki, a jednak nie dali rady. Pewnie ze wielu powróci, czasami nie mają za bardzo wyjścia, dzieci w takim wieku ze ryzyko za duże na zmianę klimatu, bo postrzeleniec i może narobić kłopotu, a to druga połowa nie chce, bo mamusia, bo koleżanki ... i jakoś tam żyją, podbudowali budżet i tyle. No i pewnie nie jednemu się też i powioedzi, czy to złapał dobrą robote, czy też biznes kwitnie. Problem w tym że na dochód to w Polsce trzeba znacznie dłużej tyrać, bo z każdego dnia pracy, połowa dnia od świtu do nocy to podatki, zusy i zajebiste koszty opłat różnych. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
malaka27 | Post #4 Ocena: 0 2012-03-08 00:59:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2012 Skąd: Burton on Trent |
POLSKA KRAJ DLA BOGATYCH LUDZI
|
rafal80 | Post #5 Ocena: 0 2012-03-08 06:56:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2009 Skąd: Londyn |
Ogólnie chyba jest tak, że dużo ludzi wraca ponieważ mają niesatysfakcjonującą pracę i łączą ten fakt z byciem emigrantem (tym obcym, tym gorszym, nigdy u siebie itp.). Uważam, że jest to błędne rozumowanie a gorsza praca jest spowodowana innymi czynnikami.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-03-08 07:03:40 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
MerryPoppins | Post #7 Ocena: 0 2012-03-08 07:06:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
tylko w przeciagu ostatniego roku z moich znajomych z doncaster wróciło 5 rodzin a ile tych których nie znam...do tego 3 znajomych singli.Stwierdzili że jak maja dziadować i wwgetować to wolą między swymi .
Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
maw2be | Post #8 Ocena: 0 2012-03-08 07:11:22 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2006 Skąd: north herts |
Cytat: 2012-03-08 06:56:19, rafal80 napisał(a): Ogólnie chyba jest tak, że dużo ludzi wraca ponieważ mają niesatysfakcjonującą pracę i łączą ten fakt z byciem emigrantem (tym obcym, tym gorszym, nigdy u siebie itp.). Uważam, że jest to błędne rozumowanie a gorsza praca jest spowodowana innymi czynnikami. tak zgodzę się. ja uważam że mój dom jest tam gdzie mam pracę i dach nad głową. gdzie mogę utrzymać rodzinę. podczas mojego pobytu tutaj bywało różnie, ale nie myślałem nigdy nad powrotem, chyba że na emeryturę. dlaczego? właśnie ze względu na warunki w jakich moja rodzina ma możliwość żyć i jakie szansę na przyszłość mają moje dzieci. |
kik1976 | Post #9 Ocena: 0 2012-03-08 07:43:22 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
ja jakos nei zauwazylam znacznego ubytku. natomiast ci co wyjechali rok - dwa lata temu, wracaja do uk.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
doti24 | Post #10 Ocena: 0 2012-03-08 08:00:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 16-06-2009 Skąd: ... |
a z moich znajomych jeszcze nikt nie wrocil do PL. Jedna pojechala na probe ale po 2 miesiacach byla juz w UK.
D.J.D.A.D
|