MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Przekręty - ostrzeżenia

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 16 z 30 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 15 | 16 | 17 ... 28 | 29 | 30 ] - Skocz do strony

Str 16 z 30

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

tomaszzet

Post #1 Ocena: 0

2013-12-05 21:09:25 (10 lat temu)

tomaszzet

Posty: 7966

Mężczyzna

Z nami od: 09-05-2010

Skąd: South Yorkshire

Cytat:

2013-12-05 20:31:20, clockwork_orange napisał(a):
Cytat:

2013-12-05 20:04:01, Piotrek_303 napisał(a):

..a jak dzwonią na stacjonarny?

naucz sie nie odbierac... i tyle 8-)

choc, z tym ostrzeniem zebow psu na bude, laska lepsza :-]


Taaa... Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle :-D
Polityczny inaczej

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #2 Ocena: 0

2013-12-05 22:54:16 (10 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2013-12-05 20:12:51, Piotrek_303 napisał(a):
Cytat:

2013-12-05 20:11:33, paolomario napisał(a):
Cytat:

2013-12-05 20:04:01, Piotrek_303 napisał(a):
Cytat:

2013-12-05 19:57:34, krakn napisał(a):
jezeli ktoś do was dzwoni że proszą o odczyt licznika.
NIGDY NIE PODAWAJCIE!

Po pierwsze możecie zostać przeniesieni bez własnej wiedzy do innej firmy.
Ale to pikus.

W ten sposób zbierają też informacje czy jesescie w domu!

Mówcie że jestem w domu ale nie mam klucza, nie mam czasu, pracuję , uprawiam sex... wszytko ale nie przyznawać się ze was nie ma w domu.

Tak okradziono naszego klienta kilka dni temu

..a jak dzwonią na stacjonarny?


To mówisz, że Cię nie ma. Proste. W międzyczasie szykujesz dobrą pałkę, tasak, paralizator, giwerę (jak masz), psu zęby ostrzysz... i czekasz :-]


*ROFL**THUMBS UP*




*ROFL*
A na poważnie
Jak na stacjonarny to to samo, upierać się że później mąż, żona, kochanka, sąsiad listonosz, poda im onlain na www bo nie macie czasu teraz.
Ja do stacjonarnej linii nie mam nawet podpiętego telefonu 4 razy użyłem go przez ostatnie kilka lat tylko by coś załatwić na help service :>
Wiele osób ma zrobione przekierowanie rozmowy na komórki lub do biura.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

zosiasamosia

Post #3 Ocena: 0

2013-12-06 06:45:08 (10 lat temu)

zosiasamosia

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2013-12-05 19:57:34, krakn napisał(a):
jezeli ktoś do was dzwoni że proszą o odczyt licznika.
NIGDY NIE PODAWAJCIE!

Po pierwsze możecie zostać przeniesieni bez własnej wiedzy do innej firmy.
Ale to pikus.

W ten sposób zbierają też informacje czy jesescie w domu!

Mówcie że jestem w domu ale nie mam klucza, nie mam czasu, pracuję , uprawiam sex... wszytko ale nie przyznawać się ze was nie ma w domu.

Tak okradziono naszego klienta kilka dni temu



Chyba Cie troche ponioslo.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #4 Ocena: 0

2013-12-08 21:37:49 (10 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2013-12-06 06:45:08, zosiasamosia napisał(a):
Cytat:

2013-12-05 19:57:34, krakn napisał(a):
jezeli ktoś do was dzwoni że proszą o odczyt licznika.
NIGDY NIE PODAWAJCIE!

Po pierwsze możecie zostać przeniesieni bez własnej wiedzy do innej firmy.
Ale to pikus.

W ten sposób zbierają też informacje czy jesescie w domu!

Mówcie że jestem w domu ale nie mam klucza, nie mam czasu, pracuję , uprawiam sex... wszytko ale nie przyznawać się ze was nie ma w domu.

Tak okradziono naszego klienta kilka dni temu



Chyba Cie troche ponioslo.


Nie nie poniosło,
Numer z przeniesieniem do innego operatora jest stary jak świat.

A numer ze sprawdzeniem czy jesteś w domu, to chyba nowość, najlepszy numer ze znali nazwisko i imię.

Gościu powiedział im że nie ma nikogo w domu, i że poda im stan licznika gdy wróci do domu.
Gdy wrócił dom był "przewietrzony"

Wiesz do mnie też chcieli się kiedyś włamać, facet z kablówki strasznie dużo sie wypytywał gdzie pracuje, co robie, że pewnie zajęty jestem... starsznie się rozglądał po domu.

Kilka dni później 2 razy była próba włamania, raz spłoszyli sąsiedzie, za drugim razem wykopali drzwi, ale byliśmy w domu ku ich zaskoczeniu :-8...
Przypadek?
Nie sądzę .

A teraz jak by ktoś był na kupnie słuchawek i chciał oryginalne
Podróbki
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

zosiasamosia

Post #5 Ocena: 0

2013-12-09 11:05:19 (10 lat temu)

zosiasamosia

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2013-12-08 21:37:49, krakn napisał(a):
Cytat:

2013-12-06 06:45:08, zosiasamosia napisał(a):
Cytat:

2013-12-05 19:57:34, krakn napisał(a):
jezeli ktoś do was dzwoni że proszą o odczyt licznika.
NIGDY NIE PODAWAJCIE!

Po pierwsze możecie zostać przeniesieni bez własnej wiedzy do innej firmy.
Ale to pikus.

W ten sposób zbierają też informacje czy jesescie w domu!

Mówcie że jestem w domu ale nie mam klucza, nie mam czasu, pracuję , uprawiam sex... wszytko ale nie przyznawać się ze was nie ma w domu.

Tak okradziono naszego klienta kilka dni temu



Chyba Cie troche ponioslo.


Nie nie poniosło,
Numer z przeniesieniem do innego operatora jest stary jak świat.

A numer ze sprawdzeniem czy jesteś w domu, to chyba nowość, najlepszy numer ze znali nazwisko i imię.

Gościu powiedział im że nie ma nikogo w domu, i że poda im stan licznika gdy wróci do domu.
Gdy wrócił dom był "przewietrzony"

Wiesz do mnie też chcieli się kiedyś włamać, facet z kablówki strasznie dużo sie wypytywał gdzie pracuje, co robie, że pewnie zajęty jestem... starsznie się rozglądał po domu.

Kilka dni później 2 razy była próba włamania, raz spłoszyli sąsiedzie, za drugim razem wykopali drzwi, ale byliśmy w domu ku ich zaskoczeniu :-8...
Przypadek?
Nie sądzę .

A teraz jak by ktoś był na kupnie słuchawek i chciał oryginalne
Podróbki


Nie jestem stara jak swiat (jeszcze :-]) i podaje stan licznika przez internet, ale naprawde nie umiem sobie wyobrazic jak podanie stanu licznika przez telefon, moze umozliwiac przeniesienie do innego operatora...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

frugo1985

Post #6 Ocena: 0

2013-12-09 11:30:18 (10 lat temu)

frugo1985

Posty: 38

Mężczyzna

Z nami od: 08-01-2013

Skąd: Manchester

Na sunday market w manchester koleś sprzedaje ladowarki do Iphone 5 za 1 pounda(same kabelki z wejściem na USB)
Jedyne co można z tym kablem zrobić to wy....do śmieci...
Nie chciało mi sie wracać juz z auta do niego bo kabel był za tani zeby sie fatygować. Więc niech oszuka takich klientów kilkudziesięciu na dzien i ma zarobek niezły....a mało kto wraca do niego z reklamacja bo sie nie opłaca.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

radzik77

Post #7 Ocena: 0

2013-12-11 09:32:34 (10 lat temu)

radzik77

Posty: n/a

Konto usunięte

Moze nie jest to typowy przekret ale nieuczciwe podejscie do sprawy = naciaganie klienta.
Chodzi o firme naprawiajaca iPhone. Reklamuje sie na MW (nazwy nie podam, ale kazdy ja widzi bo wyswietla sie na stronie forum w gornym banerze)
Moim zdaniem ta firma nadaje sie do drobnych napraw kosmetycznych, powazniejszych usterek raczej bym im nie powierzal.
Wyslalem do nich swoj tel z usterka OS lub plyty glownej. Nie bylo wiadmo co jest dokladnie bo telefon nie wykazywal problemu w czytelny sposob. Potrafil dzialac 2h bez zarzutu a czasem nie dalo sie na nim zrobic nic.Usterke opisalem najdokladniej jak tylko mozna bylo i dolaczylem ten opis do przesylki.
Bylo wyraznie zaznaczone, iz po aktualizacji do OS7 telefon czesto sie blokuje i restartuje.
Firma ta zdiagnozowala uszkodzona baterie i power switch. Wymiana niecale 60fun.

Przed wyrazeniem zgody na naprawe zadzwonilem do nich z pytaniem, czy sa pewni. To dziwne aby w 6 m-cznym telefonie bateria i switch byl do wymiany. Telefon tak naprawde uzywany byl tylko miesiac!!!
Zapewnili mnie ze to jedyna usterka wiec sie zgodzilem. Niestety telefon wrocil z tym samym problemem i juz od pierwszego uruchomienia bylo to samo. Potrafil zawieszac sie i restartowac w kolko przez kilka minut.
Poniewaz udzielaja gwarancji na naprawy, odeslalem tel do ponownej diagnozy. O dziwo stwierdzili tym razem, ze wymieniaone przez nich czesci sa ok a tak przy okazji to mam uszkodzona plyte glowna i naprawa nie jest oplacalna.
Na pytanie dlaczego nie powiedziano mi o tym na samym poczatku, padla odpowiedz, ze wtedy plyta byla ok.

Wg mnie plyta uszkodzona byla od samego pooczatku i wymiana baterii oraz switcha nie byla wcale potrzebna. Taka usterka nie pojawia sie i nie znika, wiec z pewnoscia mogli to zdiagnozowac przy okazji pierwszej naprawy.

Uszkodzony tel wrocil do mnie. Kasa niestety zwrocona nie bedzie a reklamacja nie moze byc uznana bo przeciez wymieniona bateria dziala prawidlowo :D

Jesli chodzi o feedback konsumentow, ktorym zajmuje sie niby niezalezna firma to tez fikcja. Mojego negatywa jakos nie widac a minelo juz okolo dwa tyg od wystawienia.

Wczesniej nie widzialem tej firmy tu na MW, znalazlem ja w wyszukiwarce.

[ Ostatnio edytowany przez: radzik77 11-12-2013 09:35 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #8 Ocena: 0

2013-12-11 10:00:02 (10 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Nie rozumiem jednej rzeczy, jesli telefon ma 6 miesiecy, to czemu nie byl naprawiany w ramach gwarancji?
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

radzik77

Post #9 Ocena: 0

2013-12-11 10:17:12 (10 lat temu)

radzik77

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2013-12-11 10:00:02, Richmond napisał(a):
Nie rozumiem jednej rzeczy, jesli telefon ma 6 miesiecy, to czemu nie byl naprawiany w ramach gwarancji?


Dluga historia. Dostalem go z firmy z rozbitym screenem, dlatego nie byl praktycznie uzywany. Niestety nie chcialem ladowac kasy w tel nie nalezacy do mnie a do firmy i zapytalem szefa co sugeruje. Troche mnie zakrecil szczerze mowiac i powiedzial zebym naprawil na high street bo nie da mi kasy na naprawe.
Na high street wydalem grosze i telefon dzialal prawidlowo przez ok 3 tyg. Niestety zachcialo sie aktualizacji do OS7 no i sie zaczelo. Po upgrade nie mozna bylo na nim normalnie pracowac.
Po wizycie w apple gwarancja zostala anulowana z powodu wymiany screena w nieutoryzowanym service.




[ Ostatnio edytowany przez: radzik77 11-12-2013 10:18 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #10 Ocena: 0

2013-12-11 10:18:48 (10 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Dziwne, ze szef nie chcial go naprawiac na gwarancji. Chyba, ze dostal kase z ubezpieczenia za niego, ale wtedy chyba musialby go odeslac ...
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 16 z 30 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 15 | 16 | 17 ... 28 | 29 | 30 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,