Str 3 z 4 |
|
---|---|
edyta1985 | Post #1 Ocena: 0 2011-08-17 06:57:45 (14 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2008 Skąd: nottingham |
staszko25 najlepiej niech wszyscy ktorzy sa w zwiazkach podaja ze sa sami i kasa bedzie po co sie przyznawac tylko jak Cie sprawdza bedzie trzeba oddac grube pieniadze
Z życiem nie powinno się walczyć jak z wrogiem...
Życie powinno się kochać i jak najlepiej przeżyć...
|
emonkaa | Post #2 Ocena: 0 2011-08-17 07:02:17 (14 lat temu) |
Z nami od: 19-03-2010 Skąd: Bicester |
Cytat: 2011-08-16 22:05:49, elmik25 napisał(a): emonkaa - A mieszkanie jest wasze czy wynajmujecie? Oczywiście nie odpowiadaj jeśli nie chcesz. Chociaż nie wydaje mi się żeby to miało jakieś większe znaczenie. A jeżeli mówimy o udowadnianiu, to chyba jest tak że to "oni" muszą nam udowodnić że jednak nie tylko mieszkamy pod jednym dachem ale i jesteśmy ze sobą.Ktoś mi kiedyś wspominał nawet że jest/był taki program w tv (oczywiście nazwy nie zdołałem zapamiętać ) ![]() w każdym bądź razie chodziło o to jak HMRC korzystając z pomocy "detektywów", udowadnia ludziom kłamstwa. Z tym że tam w grę wchodziły już poważne wyłudzenia. Mieszkam w wynajetym mieszkaniu. Myśle, ze te programy w tv są tylko po to żeby nastraszyć wyłudzaczy.masz czyste sumienie-nie martw się.powodzenia |
ania_caterham | Post #3 Ocena: 0 2011-08-17 08:22:19 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-05-2007 Skąd: Caterham |
Jestem w podobnej sytuacji, tyle ze nie z partenrem a mezem i nie dostaje nic. Nie bede sciemniac, ze prowadzimy osobno gospodarstwo domowe, bo tak nie jest. Pieniadze ida do wspolnej kiesy i z nich oplacamy rachunki, to samo ze sprzataniem ... nie sprzatam tylko pol domu, bo dzieciaki lataja wszedzie. W lodowce tez nie mamy rzeczy podpisanych, bo dzieciaki jedza wszystko. Jak tak chcesz te benefity sprzedajcie dom podzielcie sie zyskiem i rozejdzcie sie naprawde, bo na dluzsza mete takie rozwiazanie jest nalepsze. I prawde mowiac jako placacy podatki zwykly szary czlowiek nie chce doplacac do takich ukladow, bo sytuacja nie jest do konca jasna.
A tym ktorzy twierdza ze takie zycie z bylym w zgodzie jest niemozliwe moge powiedziec, ze jest. Nie wszystkie zwiazki rozpadaja sie buzliwie. Niektore umieraja smiercia naturalna bez zadnych ekscesow. |
staszko25 | Post #4 Ocena: 0 2011-08-17 22:50:31 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2010 Skąd: Telford |
edyta 1985 no w sumie tak tylko pytanie zostajesz na stale czy nie ja juz jestem to od 2004 i nie zamierzam wracac w przyszlym roku staram sie o obywtelstwo.
|
staszko25 | Post #5 Ocena: 0 2011-08-17 22:51:43 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2010 Skąd: Telford |
jak ktos planuje byc krotko niech sobie kombinuje
|
|
|
karolbress | Post #6 Ocena: 0 2011-08-18 00:57:21 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 01-07-2011 Skąd: edinburgh |
You're married or in a civil partnership - and you're both in the UK
Make a joint claim - unless one of the following applies in which case make a single claim: *you are separated under a court order *you are separated and this is likely to be permanent Civil partnerships are the equivalent of marriage for same-sex couples. Example of a joint claim Pauline and John have been married for 15 years and have three children. They have grown apart and rarely spend time together. John eats most of his evening meals at the pub but still lives with Pauline at the same address. John occasionally gives Pauline money towards the household bills. Pauline and John have decided they will stay married until their children have grown up. Pauline and John should make a joint claim as they are not legally or permanently separated. link Masz odpowiedz.Prosto z HMRC. |
edyta1985 | Post #7 Ocena: 0 2011-08-18 06:50:10 (14 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2008 Skąd: nottingham |
Staszko25 ja Cie nie oskarzam, to jest kazdego indywidualna sprawa ja tez du zostaje jak narazie ale nigdy nie przyszlo mi do glowy kombinowanie. Uwiwrz mi ze znam kilka osob ktore byly sprawdzane i nie bylo im do smiechu jak zobaczyli urzednikow w drzwiach.
Z życiem nie powinno się walczyć jak z wrogiem...
Życie powinno się kochać i jak najlepiej przeżyć...
|
Post #8 Ocena: 0 2011-08-18 08:30:11 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
staszko25 | Post #9 Ocena: 0 2011-08-18 19:03:23 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2010 Skąd: Telford |
spoko ja nie czuje sie oskarzony ale strzezcie sie kombinatorzy sam mialem znajoma z nottingham ktora miala do oddania 2300 funtow za glupie klamstwa
|
Radek1986 | Post #10 Ocena: 0 2011-08-18 19:51:07 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Slough |
Cytat: 2011-08-18 08:30:11, leonka napisał(a): Cytat: 2011-08-17 00:10:39, Alter_Ego napisał(a): Cytat: 2011-08-16 20:12:51, leonka napisał(a): Cytat: 2011-08-16 19:55:01, karolbress napisał(a): Sprzedac dom, a nie szarpac sie i udawac, ze zyje sie osobno, ale pod jednym dachem.Co to za zycie? Oj dziewczyno ![]() To ze ludzie nie sa juz razem, nie znaczy ze zyja jak pies z kotem... Przeciez mogli sie rozstac jak przyjaciele, dziecko maja wspolne - wiec dlaczego by nie mieszkac razem i razem je wychowywac??? Rozne sytuacje sie zdarzaja w zyciu, dla mnie taka sytuacja jest bardziej normalna niz walka kogutow, sprawy o alimenty, i inne takie... Jak przyjaciele pod jednym dachem, spoko podejscie, ale niestety wasze kobiece mozgi podpowiadaja wam ze mozna jednego dnia z kims byc/zyc/sypiac a drugiego dnia powiedziec mu: zostanmy przyjaciolmi. Niech w koncu kazde z ex-partnerow znajdzie sobie kogos , nadal beda mieszkac razem i stwoza piekna kochajaca sie 5 osobowa rodzine, prawda ze proste? bedzie 2 tatusiow i 2 mamusie pod jednym dachem, urodzaj rodzicielstwa ze hoho ![]() . Bo fantazja,bo fantazja, bo fantazja jest od tego, zeby bawic sie, zeby bawic sie, zeby bawic sie na calegoooo ![]() Pozdro Leonka. Szowinista:-Y ![]() ![]() Nie wszystkie kobiety sa takie jak opisales... Noooo - sprowadzanie nowych partnerow to nawet i dla mnie zbyt wyzwolone podejscie, ale wierz mi - mozna mieszkac pod jednym dachem z bylym partnerem... Zreszta Ania juz sie przedstawila... A to co opisales to komuna - i jest sporo osob tak zyjacych... A tak wogole - to naprawde nie znasz bylych partnerow ktorzy pozostali przyjaciolmi i nadal swietnie sie dogaduja choc oboje maja juz nowych partnerow i nawet razem sie przyjaznia? No niekoniecznie mieszkajacych razem... ja uwazam ze Alter ma racje ,bo jak mozna nagle kogos kochac a nagle powiedziec mu ,ze to przyjazn ,albo sie kogos kocha naprawde i odchodzi z godnoscia - tak zwana PRAWDZIWOSCIA ,albo sie tego kogos nigdy nie kochalo ,i tworzy sie chora przyjazn ,na 100 % przyjazn a raczej milosc polegala na seksie. Bo kto powaznie myslacy o swoim mezu/zonie czy partnerze odchodzi a nagle cos w nim wygasa i twierdzi ,ze to jednak przyjazn,kto jak kto ale zwykla przecietna kobiecinka,ktora z gory olewam gdy tylko zauwaze pierwsze objawy typu mam kontakt z bylym czy tez opowiesci o bylych i zycie przeszloscia. Chcesz zyc + masz godnosc i poszanowanie wlasnego ciala+duszy= zyjac przeszloscia zabijasz przeszlosc ,zyjac przyszloscia nie wspominasz o przeszlosci. Popatrz na ludzi - facetow ,feministko:-Y to ze niektorzy mysla czlonkiem nie znaczy ze trzeba z Nimi sie bratac w "przyjazny" sposob zostajac ich przyjaciolmi. "nie wszystkie kobiety takie sa" slyszalem to juz od tysiaca kobiet a jak nie wiecej ,radzilbym se nalepic na czolo "nie wszystkie takie jestesmy" zanim cos jeszcze bezsensownie pierdniecie. Tak jak i faceci tak i kobiety potrzebuja wzajemnej relacji miedzyludzkiej ,jesli laczylo ich uczucie wspolnego pierda na dzien dobry czy dobranoc ,w polaczeniu z wytrawnym seksem,to pozniej kreci sie parodia komediowa typu " zamieszkajmy razem,badzmy przyjaciomi" ![]() parodia zyciowa z takimi ludzmi,a ja tylko zboku ze tak powiem sie przygladam,i smieje sie z niedojrzalosci. Nie udalo sie...coz zostanmy przyjaciolmi ,w 99 % wychodzi to z ust kobiet ,a pierwsze kocham po pierwszym stosunku ,co by nie mowic ustosunkowywawszy sie do powyzszych wypowiedzi chyba Ty nie wiesz co to zycie ,teraz czasy sie zmienily ,samce to pogromcy bestii ,szkoda tylko ze wiekszosc z nich chcialo se tylko pobzykac i mialo w planach tylko przyjazn. Nie wiem w jakich czasach zylas ale teraz jest zupelnie inaczej ,chociaz bywaja przypadki ze ludzie bedacy ze soba w zwiazkach pozniej maja dobre kontakty ze soba ,a dla ciekawostki ktora zapewne wprawi Cie w "emocje" dodam ,ze nawet trojkaty maja dobre kontakty ze soba ,swiat to swiat ,ludzie to ludzie,wybaczaja sobie nawzajem bledy ,biedne zblakane dusze oparte na spoleczenstwie,bo przeciez "inni" tak robia,to czemu nie "my". lol. "Ile mozna patrzec na ludzi,udajac glupka,by widziec tylko to jak bardzo chcieliby byc madrzejsi?"RL:Zawod wyuczony: Kucharz,Technolog Zywienia,Teolog-Filozof(ps:uwielbiam siekac mozgi) Zainteresowania: Filozofia Psychologii,pisze Wiersze,Aforyzmy,Neologi
|