Str 5214 z 5215 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| galadriel |
Post #1 Ocena: 0 2025-05-10 16:45:17 (dzień temu) |
 Posty: 15723 
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat:
2025-05-09 10:28:30, karjo1 napisał(a):
Pieknie, ale zimno, brrr.
Scigacz, jak ze Star Wars, z polska fantazja:
link[ Ostatnio edytowany przez: <i>karjo1</i> 09-05-2025 10:29 ]
Od paru dni smiga na fb. Wyglada jak czarownica na miotla albo jak szarancza  ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
 
|
 |
|
|
|
| karjo1 |
Post #2 Ocena: 0 2025-05-10 18:02:43 (dzień temu) |
 Posty: 21225 
Z nami od: 01-06-2008 |
Wszedl mi do domu kot.
Od pewnego czasu kreci sie, zapewne sasiedzki, wczesniej zagladal na wystawiane miski z resztka kociego zarcia.
A teraz, przez otwarte drzwi ogrodowe zajrzal i wlazl, przeszedl sie po kuchni, obejrzal i ze spokojem wyszedl.
Zamarlam i zaniemowilam
A rano wiewiory zapukaly w okno, ze catering sie spoznia.
|
|
|
|
|
| ZlotaPerla2 |
Post #3 Ocena: 0 2025-05-10 19:11:57 (dzień temu) |
 Posty: 4145
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Nie lubię obcych wścibskich kotów, zdecydowanie wolę wiewiórki, czy lisy czy inne gady ... bo ich tu nie ma Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
|
|
|
|
| Turefu |
Post #4 Ocena: 0 2025-05-10 20:19:26 (dzień temu) |
Posty: 4373
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Dawno, dawno temu miałam kota. To był spokojny kot, który się nauczył otwierać drzwi wejściowe. Pewnego ranka usłyszałam głośne, gwałtowne miauki. Okazało się, że do domu wszedł obcy kot i mój wykazał skrajną dezaprobatę do wchodzenia na jego teren.
|
|
|
|
|
| dominikana36 |
Post #5 Ocena: 0 2025-05-10 21:05:08 (dzień temu) |
 Posty: 3405
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Cytat:
2025-05-10 18:02:43, karjo1 napisał(a):
Wszedl mi do domu kot.
Od pewnego czasu kreci sie, zapewne sasiedzki, wczesniej zagladal na wystawiane miski z resztka kociego zarcia.
A teraz, przez otwarte drzwi ogrodowe zajrzal i wlazl, przeszedl sie po kuchni, obejrzal i ze spokojem wyszedl.
Zamarlam i zaniemowilam
A rano wiewiory zapukaly w okno, ze catering sie spoznia.
U nas kiedyx byl regularny odwiedzajacy. Najpierw jedzenie z miseczek znikalo w tempie swietlnym, nastepnie prawie sie zabilam o biala ruchoma kulke idac w nocy do lazienki po ciemku, potem moj maz wyjezdzajac bladym switem do pracy przyuwazyl bialego kotka (no nasze biale nie sa) na oknie w salonie a na koniec ja w nocy odkrylam biale futro na lozko w nogach .ale jak sie ruszylam, to ucieklo.
To trwalo kilka tygodni letnich,potem wszystko wrocilo do normy.
Co ciekawe, moja kocica jest paskudana, nie toleruje innyxch zwierzat nawet w ogrodzie, nie wspomne o domu, a na tego nic nie mowila. A i zaden bialy sie nigdy nie paletal po okolicy w zasiegu wzroku.
|
|
|
|
|
| |
| Richmond |
Post #6 Ocena: 0 2025-05-10 23:07:31 (dzień temu) |
 Posty: 29547
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
U mnie w ogrodzie "zalęgły" się trzy koty. Od zeszlego roku przychodzila czarno biała kotka i siedziała w doniczce. A w tym roku przyprowadziła kumpli i teraz siedzą we trzy albo kumple bez niej. A dzisiaj złapałam tego długowłosego, jak robil kupe pod bambusem. Nie dość, że okupują teren mojego Lolka, to jeszcze śmią kupy robić.
[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 10-05-2025 23:12 ] Carpe diem.
|
|
|
|
|
| ZlotaPerla2 |
Post #7 Ocena: 0 2025-05-11 08:21:37 (17 godzin temu) |
Posty: 4145
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Fajny ten tęczowy 😎 ale współczuję kup x3/ 4 Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
|
|
|
|
| kksiezniczka |
Post #8 Ocena: 0 2025-05-11 08:52:37 (17 godzin temu) |
 Posty: 11845
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Koty to jednak cwane bestie są ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #9 Ocena: 0 2025-05-11 09:22:32 (16 godzin temu) |
Posty: 29547
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ten kolorowy, to potrafi nawet brać miskę w zęby i nosić po schodach.
Udalo się przemycić ekstra ilość kosmetyków przez security na Heathrow. Jak teraz nie trzeba wyjmować nic z bagażu, to nie sprawdzają tego już tak dokładnie. Poza tym można rozłożyć kosmetyki na dwie sztuki bagażu.
LOT też nie robił polowania na bagaż podręczny. Aczkolwiek mieli wagę wystawioną przy bramce. Także walizka ponad wymiar i ponad wagę przeszła bez problemu.
[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 11-05-2025 09:48 ] Carpe diem.
|
|
|
|
|
| galadriel |
Post #10 Ocena: 0 2025-05-11 09:56:50 (16 godzin temu) |
Posty: 15723
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No widzisz, tez jestes przestepca ( bagazowym) a co sie tam jednej kupy czepiasz ja widze dwa bezczelne tłuste golebie na plocie ostatnio , odkad kotow wychodzacych nie ma to sie nie boja. Te to dopiero kupy wszedzie robia; )
Fajne koty. Czuja sie jak u siebie:D Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...