Str 4446 z 5278 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
karjo1 |
Post #1 Ocena: 0 2023-03-12 08:43:14 (2 lata temu) |
 Posty: 21413
Z nami od: 01-06-2008 |
Zwierzatko jest zawsze inwestycja  .
Niemcy maja specyficzne wymagania, do sprawdzenia, czy transporter jest obowiazkowy.
Jak jezdzilismy z psami, byl opcjonalny, ale sluzby drogowe mialy prawo skontrolowac, czy sa zachowane warunki bezpieczenstwa, a zwierzaki zawsze w bagazniku kombi/na tylnim siedzeniu w transporterach.
PS.Moze by te dyskusje przerzucic w watek tematyczny? [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 12-03-2023 08:44 ]
|
 
|
 |
|
|
ZlotaPerla2 |
Post #2 Ocena: 0 2023-03-12 08:51:14 (2 lata temu) |
 Posty: 4586
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
No to jest chyba wymóg, że pies musi być w bagażniku i to ze specjalną kratką - w Polsce, a jak w środku auta to ma być w transporterze. Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #3 Ocena: 0 2023-03-12 09:11:34 (2 lata temu) |
 Posty: 21413
Z nami od: 01-06-2008 |
Od zawsze kombi badz cos wiekszego ze wzgledu na zwierzatka. Zajmowaly bagaznik, a rzeczy szly na tylnie siedzenie.
Kratka nie musi byc wymyslna, moze byc siatkowa. Czy jest obowiazkowa?
Koty, drobniejsze zwierzaki zawsze w transporterach (maja swobode ruchu, kwestia bezpieczenstwa i zdrowego rozsadku) - bagaznik/tylnie siedzenie.
Nie zdecydowalabym sie na zwierzaka na siedzeniu pasazera - dla jego i mojego dobra, spokoju jazdy.
W Pl jest wymog zabezpieczenia zwierzaka szelkami montowanymi do zapiecia pasow/transporter (ktory tez sie zapina pasami).
No i na tylnim siedzeniu.
|
 
|
 |
|
jolantina |
Post #4 Ocena: 0 2023-03-12 12:09:25 (2 lata temu) |
 Posty: 3966
Z nami od: 17-11-2008 Skąd: Hogwart |
Wychodzi na to ze przez nascie lat jedzenia z kanistrem, a od 9ciu z kanistrem i psem mielismy rok rok niesmowitego farta, czytajac Wasze posty.
Pies w bagazniku, bez kratek, klatek, pasow, w swoim legowisku, nie jakis przemycany, przy jakieejkolwiek kontroli kazdy kontrolujacy wyczochral, wyglaskal, dal sie wylizac i ani razu nie mielismy zadnej uwagi na temat transportu.
Zeby bylo jasne, nie jestem szczesciara w przyslowiowym czepku urodzona, raczej u mnie prawo Murphiego ma sie dobrze.
Diabla oszukac nie grzech
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #5 Ocena: 0 2023-03-12 12:16:18 (2 lata temu) |
 Posty: 6885
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-03-12 12:09:25, jolantina napisał(a):
Wychodzi na to ze przez nascie lat jedzenia z kanistrem, a od 9ciu z kanistrem i psem mielismy rok rok niesmowitego farta, czytajac Wasze posty.
Pies w bagazniku, bez kratek, klatek, pasow, w swoim legowisku, nie jakis przemycany, przy jakieejkolwiek kontroli kazdy kontrolujacy wyczochral, wyglaskal, dal sie wylizac i ani razu nie mielismy zadnej uwagi na temat transportu.
Zeby bylo jasne, nie jestem szczesciara w przyslowiowym czepku urodzona, raczej u mnie prawo Murphiego ma sie dobrze.
Hehe.
Ja wiekszosc rzeczy mam po bylych. Ten niecale 3kg z tylu nie bedzie. Szelki specjalnie mam, bo w takich jezdzi tu “przykuty” do siedzenia.
[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 12-03-2023 12:19 ]
|
 
|
 |
|
|
jolantina |
Post #6 Ocena: 0 2023-03-12 12:23:49 (2 lata temu) |
 Posty: 3966
Z nami od: 17-11-2008 Skąd: Hogwart |
Moj 30 kg żywca. Auto zawsze kupowane pod niego, z dużym kuprem. Diabla oszukac nie grzech
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #7 Ocena: 0 2023-03-12 13:13:15 (2 lata temu) |
 Posty: 29622
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2023-03-12 07:58:08, karjo1 napisał(a):
Jak wycieczka tylko z psem, to nie wiem, czy nie bralabym pod uwage lotu liniami, gdzie zwierzak leci z opiekunem na pokladzie, a w Pl wynajecie auta.
Chyba mniejsze zmeczenie, stres.
Nie ma takich lotów z UK i nie bylo od lat, tylko cargo. Po Europie można wziąć malego psa na pokład, jest limit wagi chyba do 8kg z transporterem i musi wejsc pod siedzenie. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #8 Ocena: 0 2023-03-12 13:19:58 (2 lata temu) |
 Posty: 6885
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat:
2023-03-12 13:13:15, Richmond napisał(a):
Cytat:
2023-03-12 07:58:08, karjo1 napisał(a):
Jak wycieczka tylko z psem, to nie wiem, czy nie bralabym pod uwage lotu liniami, gdzie zwierzak leci z opiekunem na pokladzie, a w Pl wynajecie auta.
Chyba mniejsze zmeczenie, stres.
Nie ma takich lotów z UK i nie bylo od lat, tylko cargo. Po Europie można wziąć malego psa na pokład, jest limit wagi chyba do 8kg z transporterem i musi wejsc pod siedzenie.
Ponad dekade temu rozbijalam sie za takimi lotami. Jedynie z Warszawy do Heathrow byly wtedy i cargo.  [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 12-03-2023 13:28 ]
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #9 Ocena: 0 2023-03-12 13:30:31 (2 lata temu) |
 Posty: 29622
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nigdy nie widzialam takiej opcji, w ramach PETS bylo cargo. Tylko LOT i BA mógły wozić zwierzęta z Polski do UK.
Z innej beczki, jestem na wyspie, gdzie mieszka około 5500 osób, ktore maja psy, pojedyńcze koty i świnie. Wyobraźcie sobie, ze nie ma tu ani jednego weterynarza. W poprzednich latach, przylatywal wet ochotnik raz na rok, na szczepienia zwierząt, ale teraz nawet tej usługi nie ma.
Właściciele mogą leczyć psy metodami domowymi albo natura zabiera zwierzę.
[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 12-03-2023 13:35 ] Carpe diem.
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #10 Ocena: 0 2023-03-12 13:47:24 (2 lata temu) |
 Posty: 16006
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Ale pewnie zdrowiej sie odzywisja ich zwierzaki niz nasze to i zdrowsze i nie choruja. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|