O wlasnie, chcialam spytac. Czy macie kontakt telepatyczny ze swoja rodzina? Tzn w sensie, ze np jesli cos sie u nich dzieje, czy to "wysnicie" i wiecie, ze cos sie (zlego) stalo?
zlego* bo zwykle to dziala jak komus cos sie stanie.
Str 4192 z 5222 |
|
---|---|
galadriel | Post #1 Ocena: 0 2022-09-18 20:35:28 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Czyli lepiej tam sie wybrac pociagiem; )
O wlasnie, chcialam spytac. Czy macie kontakt telepatyczny ze swoja rodzina? Tzn w sensie, ze np jesli cos sie u nich dzieje, czy to "wysnicie" i wiecie, ze cos sie (zlego) stalo? zlego* bo zwykle to dziala jak komus cos sie stanie. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
dominikana36 | Post #2 Ocena: +1 2022-09-18 20:55:16 (3 lata temu) |
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Cytat: 2022-09-18 20:21:37, Maat17 napisał(a): 38 lub 42 w weekend za dwie godziny….drogo, ale takie ceny. Gdybym mieszkala blisko, to moze raz na jakis czas by sie skoczylo. Niestery specjalnie jechac, by zobaczyc klamke I jeszcze parking platny to odpada. Ja tam na Wegry lepiej, taniej… I jeszcze mame po drodze zabieralam. Gdzie jezdzisz na Wegry, Maat? |
Gwontownik | Post #3 Ocena: 0 2022-09-18 21:28:35 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Cytat: 2022-09-18 20:35:28, galadriel napisał(a): Czyli lepiej tam sie wybrac pociagiem; ) O wlasnie, chcialam spytac. Czy macie kontakt telepatyczny ze swoja rodzina? Tzn w sensie, ze np jesli cos sie u nich dzieje, czy to "wysnicie" i wiecie, ze cos sie (zlego) stalo? zlego* bo zwykle to dziala jak komus cos sie stanie. Ja miałem coś podobnego raz, lecz sprawa nie dotyczyła rodziny tylko mnie. Po prostu przyśniła mi się sytuacja, która następnego dnia została odwzorowana w skali 1 do 1, o której wcześniej nie wiedziałem i w 99 proc nie była zależna odemnie. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2022-09-18 21:29:03 (3 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Ja nie Maat, ale Eger, Miskolc sa urokliwe.
Jeszcze Hajduszoboszlo, Hortobagy, rozmarzylam sie ![]() |
Maat17 | Post #5 Ocena: 0 2022-09-18 21:37:31 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-09-18 20:55:16, dominikana36 napisał(a): Cytat: 2022-09-18 20:21:37, Maat17 napisał(a): 38 lub 42 w weekend za dwie godziny….drogo, ale takie ceny. Gdybym mieszkala blisko, to moze raz na jakis czas by sie skoczylo. Niestery specjalnie jechac, by zobaczyc klamke I jeszcze parking platny to odpada. Ja tam na Wegry lepiej, taniej… I jeszcze mame po drodze zabieralam. Gdzie jezdzisz na Wegry, Maat? “The Aqua-Palace indoor spa with 15.000 m2 is available to all family members form the oldest to the youngest with an exceptionally wide selection of services and unique ambient in Europe’s largest bathing and water resort complex. The water palace is directly connected with the Hajduszoboszló therapeutic bath, strand and Aquapark.” …ale my zawsze jesien lub zima to tylko w stodku, nie Aquapark. Inaczej… bookowalam tani apartment (a bylo z czego wybierac) I caly dzien w spa. Od rana do zamkniecia. Przez 3 dni masz dosyc ![]() Jeszcze inaczej, wychodzilo mi taniej niz do Zakopanego. Tam domki w ch… drogie jak dla mnie, a tylko pokoje. Z tym ze to bylo przed Corona. Teraz to ja juz nigdzie nie jade. Jeszcze mam w Rzeszowie takie spa…. Troche drogo… ale moge sama siedziec dwie godziny. Kupuje karnet na tydzien jak jestem. Dzwonie najpierw czy sa ludzie I jak nie ma ide, jak sa, ide do galeri. Moze na loda czy ciastko i pozniej do spa. Czasami z mama zalezy. To moje wakacje. Ech… Ooo Karjo w Miskolc tez bylam, ale bylo luda, jeden prawie na drugim… jakies wycieczki… nie Dziekuje. Nie dla mnie. Ps … tak okiem rzucilam na booking, 4 noce/2 dorosle osoby z parkingiem na auto do 1 mili mozna miec juz za 100£. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 18-09-2022 22:13 ] |
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2022-09-18 22:30:03 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: Ja miałem coś podobnego raz, lecz sprawa nie dotyczyła rodziny tylko mnie. Po prostu przyśniła mi się sytuacja, która następnego dnia została odwzorowana w skali 1 do 1, o której wcześniej nie wiedziałem i w 99 proc nie była zależna odemnie.
To tez ciekawe. Albo sny, ktore maja ciag dalszy. Jak alternatywna rzeczywistosc. Cos sie sni, a nastepnej nocy sni sie ciag dalszy. Podobno mozna to zaprogramowac. [ Ostatnio edytowany przez: galadriel 18-09-2022 22:31 ] Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
gosian | Post #7 Ocena: 0 2022-09-18 23:12:15 (3 lata temu) |
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Bardzo ciekawe.. Ja raczej miewam sytuacje w realnym życiu, gdzie jestem przekonana, że to już się wydarzyło. Czasami wiem co będzie dalej się działo.
Ciekawym doświadczeniem byłaby hipnoza i cofnięcie się do poprzednich wcieleń.. Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
andypolo | Post #8 Ocena: 0 2022-09-18 23:27:43 (3 lata temu) |
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
W przeszłości miewałem sny-seriale. Wieczorem zasypiałem kontynuując sen z poprzedniej nocy. Czasami trwało to kilka dni. Miewałem też kolorowe sny. Teraz coraz mniej mi się śni.
Jeśli chodzi o dziwne, paranormalne sytuacje to: Stryjek mojego ojca mieszkał sam.Był samotnikiem. Odwiedzał nas 2-3 razy w roku. Pewnego jesiennego dnia mój ojciec mówi, że musi odwiedzić stryja, bo mu przyśnił się. Jakieś dwa tygodnie później dostaliśmy od stryja ojca pocztówkę z życzeniami Bożonarodzeniowymi. Dziwne w tym było to, że kartka została wysłana dwa lata wcześniej. Tydzień później policja powiadomiła nas, że wujek nie żyje. Sąsiedzi zgłosili brzydki zapach dochodzący z mieszkania wujka. Zwłoki leżały tam już od miesiąca. Inna historia. Moją mamę odwiedzałem 1-2 razy w tygodniu. Zawsze na dowidzenia było krótkie: "cześć", "narka", "do soboty" itp. Pewnej niedzieli, gdy już wychodziliśmy mama zaczęła nas całować, żegnać się z nami jakbyśmy mieli nie widzieć się przez dłuższy czas. Po wyjściu z domu zastanawialiśmy się z żoną co mamie odbiło. Tego samego wieczoru moja mama zmarła na serce. |
Maat17 | Post #9 Ocena: 0 2022-09-19 00:33:00 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-09-18 17:29:59, ZlotaPerla2 napisał(a): ... że mieliśmy piękne plany, na piękną wycieczkę ... dojechaliśmy wczoraj do Bath, plan był na Roman Bath - bilety sprawdzałam wcześniej tylko online i tylko na wytyczoną godzinę z adnotacją, sorry, but yo wont be able to enter if you miss your time slot - wejściowe sloty na 15 min. Sprawdzałam w piątek i w sobotę rano, tych biletów było bardzo dużo, nie ryzykowałam 100F na zakup w ciemno - no i dobrze, bo... Do tego Bath nie można było wcale wjechać takie korki, korki na godziny i jeszcze dużo stromych podjazdów zjazdów, wszystkie parkingi FULL, znaleźliśmy parking po następnych jakiś 20m. krążenia, parking wykupiłam na 4 max godziny 6.40 - poszliśmy w miasto do tych łaźni. Na miejscu oczywiście bilety online ale wszystkie wysprzedane a następne możliwe za 4 godziny. Wk... i do widzenia ... No to juz doczytalam dlaczego..”in Bath, people who bought tickets for Monday for the city’s Roman baths will get an automatic refund.”. |
SweetLiar | Post #10 Ocena: 0 2022-09-19 00:44:02 (3 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2022-09-18 20:35:28, galadriel napisał(a): O wlasnie, chcialam spytac. Czy macie kontakt telepatyczny ze swoja rodzina? Tzn w sensie, ze np jesli cos sie u nich dzieje, czy to "wysnicie" i wiecie, ze cos sie (zlego) stalo? zlego* bo zwykle to dziala jak komus cos sie stanie. Ja czasami intensywnie o kimś myślę i czuje potrzebę porozmawiania z tą osobą. Tak nagle. I czasem właśnie słyszę "ściągnęłam/łem cię telepatycznie" albo "myślałam/łem właśnie o tobie" i zadzwoniłaś. Nie zawsze dzieje się wtedy coś złego, chociaż zdarzało się, że się działo źle, ale to raczej był przypadek. Natomiast ze snami to już nie wierzę w przypadek, kiedy dwie różne osoby na dwóch różnych półkulach ziemskich mają identyczny sen. I wydarza się wypadek samochodowy. Nie da się tego racjonalnie wyjaśnić bo rozumiem sen o cyklicznym wydarzeniu, którego różne strony się spodziewają bo powtarza się cyklicznie, ale nagły wypadek, smierć? Są rzeczy na tym świecie, które ciężko wytłumaczyć racjonalnie. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|