Str 4043 z 5259 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2022-05-05 00:32:42 (3 lata temu) |
 Posty: 29587 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Stare Pandy 4x4 sa wiecznie zywe we Wloszech. Jest ich pelno w alpejskich wioskach. Na dodatek sa bardzo waskie, wiec mieszcza sie w te ich uliczki. Ale to nie jest pojazd na dluzsze wypady.
XXI wiek, stawiaja nowe maszty 5G, a tymczasem ja musialam zostawic telefon na zewnatrz i zrobic z niego hotspota, zeby moc pracowac w domku. W pomieszczeniu nie ma w ogole zasiegu. Zobaczymy ile % baterii zostanie, jak tak polezy sobie cala noc w niskich temperaturach. Wlozylam go w torebke i ukrylam w siedzeniu od kajaka. Carpe diem.
|
|
|
|
| andyopole | Post #2 Ocena: 0 2022-05-05 01:52:46 (3 lata temu) |
 Posty: 13613 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2022-05-05 00:32:42, Richmond napisał(a): Stare Pandy 4x4 sa wiecznie zywe we Wloszech. Jest ich pelno w alpejskich wioskach. Na dodatek sa bardzo waskie, wiec mieszcza sie w te ich uliczki. Ale to nie jest pojazd na dluzsze wypady. XXI wiek, stawiaja nowe maszty 5G, a tymczasem ja musialam zostawic telefon na zewnatrz i zrobic z niego hotspota, zeby moc pracowac w domku. W pomieszczeniu nie ma w ogole zasiegu. Zobaczymy ile % baterii zostanie, jak tak polezy sobie cala noc w niskich temperaturach. Wlozylam go w torebke i ukrylam w siedzeniu od kajaka. Pan Bóg pożałował Włochom wzrostu więc Pandy dla nich są w sam raz. Moja siostra miała Hondę Jazz. Gdy przylatywalem do Polski to zawsze mi dawała do jeżdżenia. Po mieście idealna, bardzo elastyczny silnik. Na piątce można było jechać płynnie 30 km/h ale raz jak mi przyszło jechać do Jeleniej Góry, na autostradzie przy 130 km/h silnik chciał wyskoczyć z auta. Mój gdy pracuje jako hot spot żre baterie dosc szybko. Trzeba było podciągnąć przedłużać i podpiąć ładowarkę. Gdy w tamtym roku nie mieliśmy prądu przez cztery dni telefon leżał w aucie na stale podpiety do USB, a do pracy używałem tableta i laptopa by WiFi. 
|
|
|
|
| Richmond | Post #3 Ocena: 0 2022-05-05 09:33:21 (3 lata temu) |
Posty: 29587
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Telefon mial o 9.00 rano 83% baterii, wiec zostawilam go na zewnątrz dalej.
Za to mam teraz inny problem, kot uciekl z domu i muszę wrócić dzień wcześniej z wyjazdu i poszukać go w nocy i nad ranem. I tyle wyszło z kajakowania. Żadna apokalipsa czy chipy, a zmartwienie większe. Carpe diem.
|
|
|
|
| kksiezniczka | Post #4 Ocena: 0 2022-05-05 11:43:10 (3 lata temu) |
 Posty: 12043
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Cytat: 2022-05-05 09:33:21, Richmond napisał(a): Telefon mial o 9.00 rano 83% baterii, wiec zostawilam go na zewnątrz dalej. Za to mam teraz inny problem, kot uciekl z domu i muszę wrócić dzień wcześniej z wyjazdu i poszukać go w nocy i nad ranem. I tyle wyszło z kajakowania. Żadna apokalipsa czy chipy, a zmartwienie większe. U mnie dziś o 6 rano jakiś kocur łaził jakby co  ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
|
|
|
| Richmond | Post #5 Ocena: 0 2022-05-05 13:00:18 (3 lata temu) |
Posty: 29587
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Mój uciekł o 7.10, nagrała się cała akcja na dzwonku. Mąż otworzył drzwi, żeby wejść do domu, a kot wyskoczył jak rakieta. Sąsiadka akurat otworzyła drzwi, więc wpadł do niej i mąż prawie go złapał, ale wtedy jej mąż otworzył boczne drzwi, żeby wypuścić intruza i kot uciekł przez płot do kolejnych sąsiadów i tyle go widzieli.
Zapewne znajdzie się za jakiś czas, tylko kto to wie kiedy. Czy wróci sam czy będzie włóczył się po okolicy i ktoś go znajdzie. Poszukam go w nocy i nad ranem. Mam nadzieję, że nikt go nie nakarmi, to szybciej wróci, bo uciekł przed śniadaniem. A ja w międzyczasie przetestowałam kajak na morzu. Teraz czekam, aż wyschnie, żeby zatargac go do samochodu. Carpe diem.
|
|
|
|
| |
|
| Thorin | Post #6 Ocena: 0 2022-05-05 13:51:57 (3 lata temu) |
 Posty: 1292
Konto zablokowane Z nami od: 23-06-2021 Skąd: Saffron Walden |
Nie lubi Cie Richmond
 Planował tą ucieczke pewnie od dawna ... ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Pewnie sobie myśli, na co mi taka pani , pewnie cały czas podróżuje, nie ma jej , a o mnie trzeba dbać ![ Ostatnio edytowany przez: Thorin 05-05-2022 13:54 ] |
|
|
|
| andyopole | Post #7 Ocena: 0 2022-05-05 14:18:20 (3 lata temu) |
Posty: 13613
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2022-05-05 09:33:21, Richmond napisał(a): Telefon mial o 9.00 rano 83% baterii, wiec zostawilam go na zewnątrz dalej. Za to mam teraz inny problem, kot uciekl z domu i muszę wrócić dzień wcześniej z wyjazdu i poszukać go w nocy i nad ranem. I tyle wyszło z kajakowania. Żadna apokalipsa czy chipy, a zmartwienie większe. Wróci. Odwiedzi wszystkie koleżanki w okolicy i wróci. Nie trzeba szukać. Koty potrafią ponoć oddalić się na kilka kilometrów. Jest fixed? |
|
|
|
| Thorin | Post #8 Ocena: 0 2022-05-05 16:14:00 (3 lata temu) |
Posty: 1292
Konto zablokowane Z nami od: 23-06-2021 Skąd: Saffron Walden |
Po co ma odwiedzać koleżanki w okolicy jak jest sterylizowany ? ;>
|
|
|
|
| kksiezniczka | Post #9 Ocena: +1 2022-05-05 16:59:08 (3 lata temu) |
Posty: 12043
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Cytat: 2022-05-05 16:14:00, Thorin napisał(a): Po co ma odwiedzać koleżanki w okolicy jak jest sterylizowany ? ;> Na plotki  ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
|
|
|
| gosian | Post #10 Ocena: +1 2022-05-05 17:21:52 (3 lata temu) |
 Posty: 9925
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
Albo popatrzeć chociaż
ponoć każdy facet jest wzrokowcem, to może kocury też? Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
|
|
|
Wczytuję dane...