Oooo !! ... 7 lat temu mialam takich za sasiadow,bylo strasznie wesolo - z naciskiem na "strasznie" :-Y
Swoja "polskosc" oglaszali wszem i wobec poczawszy juz od piatku glosnym hip hopem i goralska muzyka,a kole polnocy przyspiewkami ludowymi i tak az do poniedzialku.
Wytrzymalam miesiac i dalam noge,bo nie dalam rady juz z nimi pic Sasiedzi Anglicy obok,tez mieli juz dosyc,wystawili swoj dom na sprzedaz i tez znikneli
Oooo !! ... 7 lat temu mialam takich za sasiadow,bylo strasznie wesolo - z naciskiem na "strasznie" :-Y
Swoja "polskosc" oglaszali wszem i wobec poczawszy juz od piatku glosnym hip hopem i goralska muzyka,a kole polnocy przyspiewkami ludowymi i tak az do poniedzialku.
Wytrzymalam miesiac i dalam noge,bo nie dalam rady juz z nimi pic Sasiedzi Anglicy obok,tez mieli juz dosyc,wystawili swoj dom na sprzedaz i tez znikneli
orły, sokoły...
czyli coś w tym stylu
przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
2011-03-20 16:35:20, kawaoporanku napisał(a): Chcialam powiedziec ze od ponad 3-ch lat jestesmy jedyna polska rodzina na ulicy i w najblizszej okolicy, a tu dzisiaj niespodzianka
Kilka domow dalej wprowadzili sie rodacy I co teraz? Cieszyc sie, czy bac?
No bo fajnie jak to narmalni ludzie , ale co jak sie trolami okaza, albo wasatymi Marianami z piwskiem w lapce?
hehe
ja tez piec lat mieszkam w dzielnicy gdzie nie było rodaków !!!!
ale ostatnio na urodzinach mojej córki ok. godz. 11.00 (pm) zadzwonilismy po pizze i po ok. 1 godzinie od złozenia zamówienia- dowiezli pizze!!! przy płaceniu i rozmowie okazało sie sie Pan dostawca jest polakiem i mieszka trzy domy dalej !!!!! w dodaku od 6 miesiecy !!!!!!!!!!!!!!! uwierzycie ???
czyli nie kazdy musi byc Marianem z piwskiem w ręku !!!!
to było nasze piersze spotkanie, na drugi dzien -dostawca pizzy- przyszedł do nas na kawke z zona i dzieckiem (w wieku jak nasze) na kawke i tak juz zostało
To dla rownowagi, zeby nie bylo ze tylko na Marianow nagadujemy...
Ten filmik z Bangor w Pln Walii za kadym razem wywoluje usmiech u mnie (wiem, ze pewnie jest wiele innych i podobnych, ale ze ktos zdazyl zlapac te pare sekund na komorke, bo to jest autentyczne).