Cytat:
2010-08-22 23:15:36, karjo1 napisał(a):
W jakim wieku dzieci? Bo raptem moze sie okazac, ze szczenior jest najgorszym z mozliwych rozwiazan. Nieraz przerabialam marzenia takich kilkuletnich o psiaku, po zabraniu do hodowli, gdzie dostawaly pelny kontakt z kilkumiesiecznym zebatym agresorem z ADHD, okazywalo sie, ze szczenie powinno grzecznie dawac sie przebierac w ubranka, robic fryzurki, byc posluszne jak Szarik, wierne jak Lassie i obyte jak Cywil, spac, dac sie glaskac, ladnie wygladac i pachniec, a realia byly takie, ze konczylo sie na nastepnym pluszaku na psiej wystawie

.
Bo dzieciatka przerazone pogryzionymi palcami, podartymi nogawkami i futrzakiem w 10 miejscach na raz, hihi.
I znacznie lepiej sprawdzaly sie psy dorosle, obyte, zsocjalizowane, 'sila spokoju', srednie do duzych, by malolaty krzywdy maskotce nie zrobily.
To prawda, co piszesz. Generalnie psy rasowe mają określony temperament i zachowanie (choć bywają wyjątki), przy kundelkach jest to nieprzewidywalne. I dlatego prosiak, jakby Ci się dostał sporej wielkości szczeniak o nieobliczalnym charakterze, to małe dzieci mogą mieć przechlapane. Ja mam 10-miesięcznego labradora (niby przełagodna rasa), ale w kontakcie z dziećmi - odbija mu i traktuje je jak zabawki, radzą sobie z nim dopiero takie w wieku ok. 6 lat i więcej.
Polecam wziąć to pod uwagę

Nie wchodź w dyskusję z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem