MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Nowe podatki, podwyżki cen, strajki, protesty - dokręcanie śruby

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

Postów: 17

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Jakobs

Post #1 Ocena: 0

2010-03-07 22:44:54 (15 lat temu)

Jakobs

Posty: n/a

Konto usunięte

EDIT: Zmienilem temat postu, zeby mozna byly tutaj wrzucac nie tylko o nowych podatkach ale ogolnie o wszystkich przyszlych podwyzkach, nowych zmianach majacych wplyw na nasze zycie, a patrzac na poczynania rzadu tu sie bedzie dziac, ciekawe czy dojdzie do takiej sytuacji jak w Grecjii... oby nie.

Cytat:
W.Brytania: przymiarki do wprowadzenie VAT na żywność

Na tajnych, nieformalnych rozmowach urzędników brytyjskiej administracji rządowej z supermarketami i organizacjami handlu detalicznego poruszana jest politycznie drażliwa kwestia wprowadzenia podatku VAT na żywność - informuje "Sunday Telegraph".


W Wielkiej Brytanii podstawowe produkty żywnościowe, książki, gazety oraz ubranka dla dzieci zwolnione są z VAT. Ustanowienie stawki VAT w wys. 3-5 proc. dopomogłoby w zmniejszeniu rosnącego deficytu finansów publicznych, który w bieżącym roku finansowym ma osiągnąć 178 mld funtów (12,6 proc. PKB) i będzie bardzo wysoki także w najbliższych dwóch latach - sugeruje tygodnik.

Jak pisze "Sunday Telegraph", przedstawiciele handlu detalicznego twierdzą, że temat wprowadzenia VAT na żywność "jest ostrożnie poruszany przez rządową biurokrację w miarę jak politycy, lobbyści i urzędnicy szukają możliwych sposobów zwiększenia przychodów państwa".

"Sprawa VAT na artykuły spożywcze nie jest poruszana w ramach formalnych konsultacji, lecz bardzo wstępnie, ale za to przez wiele różnych agend rządu (...) zastanawiających się nad nowatorskimi rozwiązaniami. Do wprowadzenia stawki VAT na żywność może nie dojść, ale o takim rozwiązaniu się mówi" - cytuje tygodnik przedstawiciela handlu detalicznego.

Wprowadzenie podatku VAT na żywność byłoby społecznie niepopularne, ponieważ uderzyłoby w rodziny o niskich dochodach, które i tak dużą część zarobków wydają na żywność. Także supermarkety są przeciwne takiemu rozwiązaniu, widząc w nim "podatek od życia".

Roczna sprzedaż supermarketów sięga 120 mld funtów.

Innym rozwiązaniem, nad którym zastanawia się rządowa administracja, ma być podniesienie podstawowej stawki VAT kształtującej się obecnie na poziomie 17,5 proc.

Rzecznik ministerstwa finansów powiedział, że wprowadzenie podatku od produktów spożywczych "absolutnie nie wchodzi w grę" przez obecnego ministra Alistaira Darlinga. Jednak urzędnicy różnych resortów badają możliwości zwiększenia przychodów przez przyszły rząd, który zostanie wyłoniony po wyborach spodziewanych w maju - twierdzi "Sunday Telegraph".

O tym, że przyszły rząd rozszerzy bazę naliczania podatku VAT lub podniesie stawkę podatku od dochodów osobistych, jeśli nie uda mu się zrównoważyć budżetu, przekonani są niektórzy analitycy, m. in. z wpływowego ośrodka prognoz gospodarczych i społecznych NIESR (National Institute of Economic and Social Research).


http://biznes.onet.pl/wbrytania-przymiarki-do-wprowadzenie-vat-na-zywnos,18491,3187912,1,news-detal


Cytat:
Wlk. Brytania: Podatek na łatanie dziur w jezdni

Dla usunięcia szkód po surowej zimie władze samorządowe w hrabstwie North Yorkshire ku niezadowoleniu mieszkańców jako pierwsze w Wielkiej Brytanii wprowadziły podatek na łatanie dziur w jezdni - informuje tygodnik "Sunday Times".


Podatek zostanie doliczony do rocznego podatku lokalnego, którego wysokość ustalana jest w zależności od rynkowej wartości domu podatnika. Średnio będzie to 4,5 funta.

Liczba dziur w jezdni w ostatnich dwóch latach przyrosła w całym kraju o 60 proc. Stowarzyszenie lokalnych władz samorządowych zwróciło się do rządu o dofinansowanie na sumę 100 mln funtów dla pokrycia rosnących i nieprzewidzianych kosztów napraw.



Usunięcie statystycznej dziury w jezdni kosztuje władze lokalne ok. 70 funtów, ale rzeczywiste koszta są wyższe, ponieważ kierowcy występują z rozszczeniami o zwrot wydatku wymiany opon.

Po ostatniej zimie pojawiło się w W. Brytanii ok. 1,6 mln dziur w jezdniach, ponieważ mróz następował w krótkim czasie po odwilży. Woda wpływająca w nierówności na jezdni w czasie odwilży, rozszerzała się przy spadku temperatury, niszcząc nawierzchnię.

Spustoszenia są szczególnie widoczne w Yorkshire, gdzie na jednej z dróg w Hull na odcinku ok. 140 metrów doliczono się 319 dziur w jezdni. Aby przejechać tą drogą, kierowcy zwalniają do żółwiego tempa, a i tak jest usłana zderzakami i kołpakami, które odpadły na wybojach. W okolicach Aberdeen jedną z wyboistych dróg przezwano "Wielkiem Kanionem".

Dopomagająca kierowcom w tarapatach organizacja AA ocenia, że liczba roszczeń ubezpieczeniowych w związku z uszkodzeniem samochodu na wybojach w ostatnich dwóch latach wzrosła czterokrotnie. Tylko w lutym tego roku było to 2,4 tys. wniosków.

Firma ubezpieczeniowa Warranty Direct ocenia, że dziury w jezdni powodują szkody w podwoziu i osi pojazdów sięgające 1 mln funtów dziennie. Na 56 regionów najwięcej pojazdów wskutek złej nawierzchni dróg zostało uszkodzonych w Ayrshire (Szkocja), a najmniej w Oxfordshire.


http://www.pb.pl/a/2010/03/07/Wlk__Brytania_Podatek_na_latanie_dziur_w_jezdni

[ Ostatnio edytowany przez: Jakobs 30-03-2010 18:09 ]

Si vis pacem, para bellum.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

WinstonSmith

Post #2 Ocena: 0

2010-03-08 07:56:38 (15 lat temu)

WinstonSmith

Posty: 1546

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 01-12-2009

Skąd: aa

"Nie ma takiej niegodziwości, do której nie posunie się socjalistyczny rząd, gdy mu zabraknie pieniędzy."
Ihr Präsident, unser Premierminister, Ваш премьер-министр, наш президент, czy m

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

katarzyna85

Post #3 Ocena: 0

2010-03-08 08:11:27 (15 lat temu)

katarzyna85

Posty: 1696

Kobieta

Z nami od: 21-05-2009

Skąd: manchester

niech jeszcze podatek wprowadza na chodzenie po chodnikach,o oddychanie powietrzem,zaczyna mnie irytowac ten kraj,podatki wymyslaja a sobie po 1tys funtow podwyzki do wyplat dali

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Jakobs

Post #4 Ocena: 0

2010-03-08 09:37:04 (15 lat temu)

Jakobs

Posty: n/a

Konto usunięte

Jesli chodzi o podatek od oddychania, to mozna tym nazwac forsowany przez elity pomysl carbon tax czyli podatek od CO2.
Si vis pacem, para bellum.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2010-03-08 09:57:02 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Jakobs

Post #6 Ocena: 0

2010-03-21 11:09:26 (15 lat temu)

Jakobs

Posty: n/a

Konto usunięte

UK: wyższe opłaty w 2010 roku

Cytat:
Spodziewane wyższe opłaty za energię dla gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii spowodują, że w 2010 przeciętni konsumenci zapłacą o 350 funtów więcej niż w roku poprzednim – donosi internetowe wydanie "Daily Mail".
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii muszą spodziewać się w przyszłym roku wzrostu inflacji, większych cen za różnego rodzaju produkty usługi takie jak np; wodociągi, rozmowy telefoniczne, znaczki pocztowe, opłaty administracyjne, podatki lokalne czy też abonament telewizyjny.

Redaktorzy Daily Mail nie mają też dobrych informacji dla kierowców i ostrzegają przed wyższymi opłatami za paliwo po podwyżce akcyzy, która ma wejść w życie od 1 kwietnia.


i znowu beda kolejki na stacjach przed 1 IV.
Si vis pacem, para bellum.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #7 Ocena: 0

2010-03-21 11:18:57 (15 lat temu)

karjo1

Posty: 21213

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

No prosze, a nikt nie plakal, jak zywnosc i rzeczy dzieciece w Polsce 22% vat oblozone (WS, jak zmienic ten tak socjalistyczny rzad polski, bo niegodziwosci vatowskie sa koszmarne? Masz okazje sie wreszcie wykazac w praktyce, zamiast narzekania po forach.). Dlaczego mam wrazenie, ze wiekszosc reaguje dosc emocjonalnie na kazdy artykul prasowy ;).

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Jakobs

Post #8 Ocena: 0

2010-03-21 13:47:02 (15 lat temu)

Jakobs

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2010-03-21 11:18:57, karjo1 napisał(a):
No prosze, a nikt nie plakal, jak zywnosc i rzeczy dzieciece w Polsce 22% vat oblozone (WS, jak zmienic ten tak socjalistyczny rzad polski, bo niegodziwosci vatowskie sa koszmarne? Masz okazje sie wreszcie wykazac w praktyce, zamiast narzekania po forach.). Dlaczego mam wrazenie, ze wiekszosc reaguje dosc emocjonalnie na kazdy artykul prasowy ;).


Co ma wspolnego polski vat z podwyzkami w UK ?
jak chcesz dyskutowac o Polsce to zaloz osobny temat.
Ludzie podchodza emocjonalnie do takich newsow, poniewaz one ich dotycza, podywzki cen zywnosci, energi, mediow, beznyny to wszystko odczujemy juz niedlugo w kieszeni, wiec normalne jest ze sa emocje i to raczej negatywne.
W czasach kryzysu, ciec w placach, zwolnieniach, podnoszenie cen a zwlaszcza podatkow jest niczym innym jak wkur****iem narodu. Grecy juz to przerabiaja :-Y
Si vis pacem, para bellum.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Jakobs

Post #9 Ocena: 0

2010-03-22 23:34:58 (15 lat temu)

Jakobs

Posty: n/a

Konto usunięte

So what might be in the red briefcase this year? Here’s a rundown of some of the main expectations for the Budget 2010…

Income tax The majority of experts believe there will be no change to the basic and higher rates of income tax, beyond the tax rates and allowances revealed in the Pre-Budget report.

However, the new 50% tax rate on earnings over £150,000 comes into force from 6 April. There’s been some speculation that the Chancellor might lower the threshold for this tax rate to £130,000 – although whether he’d do so just before an election is anyone’s guess.

National insurance

The Pre-Budget report back in December promised rises in National Insurance, due to come into force in April 2011. Because of that, no one is expecting any further changes to be announced in Wednesday’s Budget.

Tax credits

There’s been a great deal of debate around whether the tax credit system should be reformed, so that high earners don’t benefit as much and less-well-off families do better.

Some people have questioned whether or not Darling might announce new plans for the system in this year’s Budget. However, the closeness of the general election makes sweeping reforms pretty unlikely.

Tax avoidance crackdown

It’s being widely predicted that Darling will announce a range of measures designed to crack down harder on tax avoidance. Because this would raise revenue without the need for new taxes, it could be a popular move. Some economists think there could be new rules that require tax advisers to inform the tax man about what their clients are up to.

VAT

While it won’t be popular, it’s not impossible that the Chancellor will choose to raise VAT levels. During the financial turmoil, it was cut to boost spending and some economists think raising it above 17.5% now would be a good way to raise revenue – plus it’s a hard tax to evade.

Although some economists have predicted it could rise as high as 20%, others have said the Chancellor is unlikely to put it up just ahead of a general election.

Tax rises

It’s widely expected that duties on cigarettes will rise. This might be unpopular but Darling has warned he won’t be offering any pre-election gimmicky giveaways. It also seems likely the Chancellor will push ahead with sharp tax rises on fuel and alcohol as he tries to cut the deficit.

Green taxes

With rising concern about the environment, voters might be more open to green taxes than hikes on alcohol and cigarettes. Accountancy giant Grant Thornton predicts the government will cash in on public sympathy for environmental action by levying green taxes, particularly at businesses.

Capital gains tax

With the new 50% income tax rate on earnings over £150,000, many experts are predicting that capital gains tax will also rise. The current rate of 18% is considerably less than the new top rate tax, so it’s been suggested that the government might decide to raise capital gains tax in order to close the gap.

ISA allowances

Some people believe the Chancellor may raise the annual cash ISA allowance to £10,200. That would mean people could choose to save their entire tax-free allowance in savings instead of a mix of cash, stocks and shares.

Pensions

In his Pre-Budget report, Darling put forward plans to cut the tax relief that high earners (those with an income of more than £130,000) could claim on their pensions contributions from 2011. Some people think he might announce plans on Wednesday to increase the basic state pension using a pension credit scheme.

Bank tax

There’s been growing grass roots support for a Tobin tax – or Robin Hood tax – to be levied against the banking sector. The idea is to tax every non-retail banking transaction, potentially raising billions internationally to tackle global issues such as hunger and climate change. Darling is expected to signify his support for a global bank tax as part of an international agreement and the Conservatives have committed to introducing a new tax on banks, although the party hasn’t spelled out any details.


50% tax if you earn over £150.000? why should you pay more tax just because you earn more? thats not fair, why should you be punished just because you have had the fortune or hard work to get that money?

tax on the banks, they will just make up more money to pay it to the government, wont cost a penny, the government ows losts of different banks now anyway, so how does that work?

why should you pay tax on your pensions, that was tax taken from you anyway, when do you get that back? when you dead?

green taxes? that just hearsay, its not total proof, so they cant tax on it of its not 100%

tax avoidance crack down? what the fuck, im vexed at this, its only making me more determined not to give them a penny.

[ Ostatnio edytowany przez: Jakobs 22-03-2010 23:36 ]

Si vis pacem, para bellum.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Jakobs

Post #10 Ocena: 0

2010-03-24 20:46:47 (15 lat temu)

Jakobs

Posty: n/a

Konto usunięte

UK: wyższe podatki stają się faktem

Kanclerz skarbu Wielkiej Brytanii Alistair Darling
Brytyjski minister finansów Alistair Darling ogłosił założenia budżetu państwa na rok obrachunkowy rozpoczynający się 5 kwietnia oraz prognozy dla gospodarki. Zapowiedział wysokie podwyżki akcyzy.
Od niedzieli akcyza na papierosy i tytoń w najbliższym roku finansowym wzrośnie o 1 proc. powyżej stopy inflacji, a następnie do 2014 r. będzie realnie rosła rocznie o 2 proc.

Akcyza na alkohol zostanie podniesiona o 2 proc. powyżej inflacji, a na cydr i tzw. alkopopy (gotowe drinki alkoholowe popularne wśród młodzieży) - o 10 proc. Rząd zdecydował się na podwyżkę akcyzy, odrzucając sugestie środowiska lekarskiego domagającego się wprowadzenia ceny minimum od jednostki alkoholu.
REKLAMA


Akcyza na paliwa zostanie podniesiona o 3 pensy, w trzech etapach: w kwietniu, październiku i styczniu.

Nabywcy nieruchomości poniżej 250 tys. funtów, jeśli dotychczas nie byli właścicielami domu lub mieszkania, przez najbliższe dwa lata będą zwolnieni z tzw. opłaty stemplowej. Właściciele domów, których rynkowa wartość przekracza 1 mln funtów będą musieli uiścić opłatę stemplową według stawki 5 proc., zamiast 4 proc. jak dotychczas.

Progi podatku spadkowego zostały zamrożone, a stawki podatku dochodowego od osób fizycznych - utrzymane. Wprowadzenie 50-procentowej stawki podatkowej dla zarabiających powyżej 150 tys. funtów rocznie, która wchodzi w życie od 5 kwietnia, rząd ogłosił przed rokiem.

Darling skorygował w dół prognozy deficytu sektora finansów publicznych za bieżący rok o 11 mld funtów w dół oraz o 14 mld funtów w dół w roku finansowym 2011-12. W okresie czterech lat zapowiedział zmniejszenie deficytu o ponad 50 proc.

Deficyt sektora finansów publicznych w br. wyniesie ok. 12,6 proc. PKB, a dług publiczny ma osiągnąć szczytowy poziom - 75 proc. PKB - w roku obrachunkowym 2014-15.

Na okres jednego roku zostaną zmniejszone stawki podatkowe dla ok. 500 tys., głównie małych i średnich firm, począwszy od października. 20 mld funtów mają wynieść oszczędności, które chce wygospodarować rząd. Ich elementem jest m. in. przeniesienie 15 tys. pracowników centralnej administracji poza Londyn.

Minister Darling utrzymał prognozę wzrostu gospodarki w obecnym roku na poziomie 1-1,5 proc., a na przyszły obniżył ją o 0,25 proc. - do 3-3,5 proc.

Wykorzystując posiadane środki, rząd będzie wspierał przyszły wzrost, inwestując w technologie cyfrowe, superszybki internet, biotechnologie i superszybką kolej.

W ocenie komentatorów założenia budżetu są próbą zarysowania głównych linii politycznego podziału w czasie kampanii przed majowymi wyborami parlamentarnymi. Partia Pracy chce uchodzić za wspierającą ożywienie i prowadzącą politykę gospodarczą w interesie ogółu społeczeństwa, a nie ludzi dobrze sytuowanych materialnie, o co oskarża konserwatystów.

Konserwatyści biją na alarm z powodu wysokiego długu państwa. Wskazują, że żaden inny laburzystowski rząd nigdy nie zaciągnął równie wysokiego długu, co rządy Tony'ego Blaira i Gordona Browna. Dodają, że nawet po zmniejszeniu go o połowę w zapowiadanym okresie czterech lat i tak będzie on wyższy niż w 1976 r., gdy ówczesny laburzystowski minister finansów Denis Healey zwrócił się o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Największym zaskoczeniem w przemówieniu Darlinga w Izbie Gmin była zapowiedź rychłego podpisania porozumienia podatkowego z trzema rajami podatkowymi, w tym z Belize, gdzie mieszka główny finansista partii konserwatywnej lord Michael Ashcroft, który nie płaci w Wielkiej Brytanii podatku dochodowego.

Konserwatyści zapowiadają, że w razie wyborczego zwycięstwa przygotują awaryjny budżet w terminie 50 dni. Oskarżają Partię Pracy o to, że przechwyciła w budżecie niektóre spośród ich własnych propozycji.

http://wiadomosci.onet.pl/2146311,28350,wiadomosceu.html
Si vis pacem, para bellum.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,