Jak narazie, to nie znasz mnie zupelnie, wiec daruj sobie wypowiadanie sie na temat mojego stanowiska na rozne tematy. Ciekawe, ze nie mozesz przezyc, ze kobieta potrafi miec odmienne zdanie od ciebie, czyzby twpje podejscie do kobiet nie mialo tak wiele wspolnego z tym ktore w tym watku tak negujesz???
PS Na temat oplat za studia wypowiadalam sie w temacie do tego odpowiednim. Przy okazji, mieszkam w Walii, oswiece cie, ze zasady oplat sie roznia.