Str 5 z 8 |
|
|---|---|
| krakn | Post #1 Ocena: 0 2010-01-02 23:17:14 (15 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
"Kot czuje się zaniepokojony."
spoko ja też ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
A zebyś ty widziała jak w domu byli zaniepokojona, jak mi kiedyś się zdarzyło nie wrócić do rana ze spotkania z kolegami, a ty się kotowi dziwisz po 10 dniach 
Ale spoko z praktyki wiem że z czasem przejdą fochy Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| andyopole | Post #2 Ocena: 0 2010-01-02 23:30:06 (15 lat temu) |
 Posty: 13526
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Koty po prostu "lubiejom" takie skrytki. Twoj jest jak widze dobrze wychowany bo wciaz powstrzymuje sie z wymiauczeniem Ci prosto w oczy ze ostatni prezent pod choinke, jakas durnowata mysz na bateryjke zdychajaca po dwoch godzinach zabawy to nie jest to co chcialby dostac.
On marzy o takim domku na drewnianej nodze zeby mogl sie tam schowac i miec na oku zegar i kalendarz oraz gospodarzy, ktorzy nie wiedziec po co tak szybko wracaja z urlopow (tyle bylo spokoju w domu). Kto tam bystrzejszy to pewnie wydlubie w sieci wizerunek takiego kociego domku i zawiesi w tym watku. Moje koty uwielbiaja chowac sie w pozostawionych pudelkach, torebkach i innych zarabistych skrytkach, maja w ten sposob wszystko na oku i moga w najlepszym momencie wypasc i zaatakowac lub po prostu, zrobic to co tygryski lubia najbardziej - uwalic sie tam i spac. |
|
|
|
| Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2010-01-02 23:35:03 (15 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Ada
|
|
|
|
| andyopole | Post #4 Ocena: 0 2010-01-03 01:01:34 (15 lat temu) |
Posty: 13526
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
dzieki, Ada
edit: sorry ale zawsze lubialem wyreczac sie kobietami. Wiekszosc robila to z entuzjazmem..... [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 03-01-2010 01:02 ] |
|
|
|
| Adacymru | Post #5 Ocena: 0 2010-01-03 01:44:09 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2010-01-03 01:01:34, andyopole napisał(a): dzieki, Ada
edit: sorry ale zawsze lubialem wyreczac sie kobietami. Wiekszosc robila to z entuzjazmem..... [ Ostatnio edytowany przez: <i>andyopole</i> 03-01-2010 01:02 ] Jak zwal tak zwal, "wyreczanie" tez dobre okreslenie....
Ada
|
|
|
|
| |
|
| andyopole | Post #6 Ocena: 0 2010-01-03 03:00:21 (15 lat temu) |
Posty: 13526
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
i jakze wieloznaczne...
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-01-03 07:24:06 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #8 Ocena: 0 2010-01-03 12:08:23 (15 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
hm, sory za off topic ja też lubię zwierzaki, ale w łózko jedynym zwierzakiem to mam być ja
nie rozumiem jak można spać razem z kotem czy psem, zwłaszcza kobiety narażają się na choroby od kotów i problemy z ciążą :/ Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2010-01-03 12:15:06 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #10 Ocena: 0 2010-01-03 12:35:38 (15 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
brr,
Przecież zwierzaki chodzą i nichają i zreją różne pieroństwo, a nie kąpiesz go codziennie przd snem. Latwo złapać rożnej maści grzyby. Nasz pies, choć mała pierdoła musi znać swoje miejsce, nie wolno jej wchodzić na fotel, na sofę, a o łóżku nawet nie wspomnę. Jak była mała dziewczyny ją nauczyły włazić na sofę i na poprzednim mieszkaniu wskakiwała na nią jak nas nie było, na nic był karcenie głosem i klapsy, wiedziała ze nie może a jednak właziła a gdy wchodziliśmy uciekała pod stołki i się trzęsła z jednej strony podniesionym głosem ją karciłem a z drugiej śmiać mi się chciało, po przeprowadzce już nie wchodziła, a teraz po wypadku nie da rady wskoczyć. gdy bierzemy ją na kolana nie kładziemy na sofę ani na fotel!.
Po prostu sa dla niej miejsca Tabu i koniec, tak jak w normalnym stadzie. Soory w domu muszą być zasady a szefem tego stada mam być ja a nie pies Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
Wczytuję dane...