2009-03-12 12:02:07, vicealigator napisał(a):
Nie czepiam sie. Zwyczajnie sie pytam, bo mnie to dziwi. Bylem na nabozenstwie luteranskim dobre 20 lat temu - zanim luteran nie dopadla goraczka "postepu" . Mnie osobiscie zawsze interesowaly inne wyznania. Robilem to jednak prywatnie.
Poglady niektorych ekumenistow, jakoby wszytskie religie byly jednakowo dobre sa jeszcze dziwniejsze. Skoro tak, to czemu trzymaja sie tego kosciola, w ktorym sa?
To skoro się nie czepiasz, to powiem Ci jak jest.
Wiele zależy od parafii - jak w każdym kościele sensu wyznanie - są ludzie, którzy lepiej mówią, lepiej się przygotowują itp. Niektóre parafie są powiedzmy bardziej wyluzowane, a inne bardziej tradycyjne.
Kazanie zazwyczaj jest <tam gdzie ja chodzę lub byłam> ściśle związane z Pismem Świętym - nie jest narzuceniem interpretacji, ale raczej pomocą - tam gdzie chodzę Ksiądz często podaje rys historyczny lub tłumaczy niektóre wyrażenia -mówi np co ono dokładnie oznacza w języku, w którym zostało napisane Pismo Święte. Stąd wiem o takich ciekawostkach jak ta, że Duch Święty w języku <nie pamiętam już którym> jest osoby żeńskiej, a w dawnych czasach trójcę świętą przedstawiało się jako rodzinę przykrytą płaszczem czy kocem. Takie obrazy ponoć nadal znajdują się w Egipcie.
Inny Ksiądz - ze Śląska Cieszyńskiego z kolei ma fenomenalne kazania <służę linkiem>. Zazwyczaj wybiera jakiś fragment i wałkuje go tygodniami - krok po kroku. Jak byłm tam osobiście to trafiłam na cierpliwość z Hymnu o Miłości <wyciągał nawet teorie psychologiczne, wiązał je z wyznaniem>. Teraz jak jestem tutaj, to oglądam nabo online właśnie z parafii tego Księdza. Ostatnio skończył po kilku tygodniach omawiać Ojcze Nasz. Te kazania nie są przesiąknięte tupaniem nogą i krzyczeniem - jesteśmy the best - są po prostu takie ludzkie.
Co do ekumenii? Mnie także wydaje się, że wszystkie są ogólnie dobre, tak obiektywnie - ale subiektywnie to już zależy od każdego człowieka, czego szuka itd.
Swoją drogą, słyszałeś kiedyś o Kościele Mariawitów? Polecam poczytać - fascynujące, zwłaszcza Ksiądz Konrad Rudnicki jest niewyjęty. Jak przeczytałam o nim - to padłam.