2011-01-21 22:58:05, Marciniak napisał(a):
Kiedyś jak leciałem na zawody do Holandii, postanowiłem być oszczędny i wziąłem tylko bagaż podręczny. Oczywiście detale dotyczące kosmetyków i perfum umknęły mojej uwadze. Pożałowałem srodze, bo trudno jest kupić późnym wieczorem cokolwiek na lotnisku w Eindhoven.
głupiej szminki nie mieli ???


