MojaWyspa.co.uk: Forum - autem do Hiszpanii na dowód osobisty

Przeglądaj tematy

Strona główna forum » Ogólne »

Autem do Hiszpanii na dowód osobisty

Str 2 z 2	odpowiedz \| nowy temat \| Regulamin
andyopole	Post #1 Ocena: 0 2009-02-25 17:47:02 (16 lat temu)
Posty: 13635 Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon	Cytat: 2009-02-25 17:30:44, stanislawski napisał(a): Samolot, albo samochod jak chcecie zwiedzac. Prom Anglia-Hiszpania kosztuje tyle co pol wczasow (albo cale wczasy, jak pod namiotem). Jechalismy mini-vanem, czworo doroslych i troje dzieci. Bylo OK. Przespalismy sie pare godzin we Francji. Staraj sie, aby przez Masyw Centralny nie jechac w najwiekszym upale, bo bedziesz jakby w piecu. Nie robilem nigdy tej trasy samochodem osobowym, czy liczyles koszt przejazdu tzn. paliwo, prom lub tunel, autostrady? Ciekawy jestem ile wyszlo.


Najnowsze ogłoszenia SKUP AUT I... SKUP AUT I... SKUP AUT I... PACZKI DO ... SKUP AUT I... SKUP AUT I... SKUP AUT I... PACZKI DO ... SKUP AUT I... PACZKI DO ... SKUP AUT I... SKUP AUT I... PACZKI DO ... PACZKI DO ... SKUP AUT I... PACZKI DO ... PACZKI DO ... SKUP AUT I...
krakn	Post #2 Ocena: 0 2009-02-25 18:02:21 (16 lat temu)
Posty: 40201 Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham	autostrady płatne można we Francji trochę pomijać nie jest źle, ale na południu (nicea - monaco i okolice) mnie trochę w końcu rozwaliły cenami bo zaczęli tak często kasować że mi drobne euro stopniały szybciej niż parkując w centrum Londynu. paliwo wiadomo, różnie palą samochody no i rożnie ludzie mają z butami wystarczy przyjąć 1600 km w jedną stronę i już wiesz, a promy są przecież od 25 funtów w jedną stronę gdy jedziesz w nocy Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.


ewamik	Post #3 Ocena: 0 2009-02-25 18:24:29 (16 lat temu)
Posty: 4126 Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London	Cytat: 2009-02-25 16:58:57, 4ary napisał(a): Za ponad 6 stowek 25 godzin patrzec na wode to ma byc mniej meczace. Samolot i wynajecie samochodu tak jak wyzej podpowiadaja. No chyba ze chcecie jeszcze kawalek Europy zwiedzic. Tylko o tej porze roku mozna w jakiejs zaspie utknac. [/Q Prom nie jest męczący.Płynelismy z dziećmi 24godz z Ancony(Włochy) do Patry(Grecja)Dzieci 2 i 5lat.Dziewczynki super to wspominaja,a minęło już 2 lata.Mielismy kabine z okienkim.Kolacyjka w resaturacji,pokój zabaw z kafeterią...tzn kafeteria z pokoikiem zabaw. Dziewczynki chodziły po pokładzie,po całym promie.Toaleta w kabinie.. Dzieci nic sie nie męczyły,poniewaz miały swoje łóżeczka,kilka zabawek,kredki...jak w domu. Fakt,to jest drogie.dlatego teraz lecimy do Grecji za niecałe 500f w obie strony.Prom 2lata temu kosztował 650funtów-bez auta


vitek	Post #4 Ocena: 0 2009-02-25 19:17:20 (16 lat temu)
Posty: 3922 Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire	Każdy sposób ma swoje + i - Autem: zobaczysz kawałek świata Samolot: szybko Prom: zawsze jakaś tam przygoda bo nie codziennie się tak podróżuje The Mythbuster


krakn	Post #5 Ocena: 0 2009-02-25 19:20:09 (16 lat temu)
Posty: 40201 Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham	na promie to ja bym umarł z nudów, kiedyś wybrałem się na wycieczkę po jeziorze genewskim i wysiadłem w połowie trasy Ale samochodem, i jeszcze po drodze zwiedzać ... nocować to na prawdę super sprawa! Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.



vitek	Post #6 Ocena: 0 2009-02-25 19:24:34 (16 lat temu)
Posty: 3922 Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire	Jednym z nielicznych +ów Francji są tanie hotele i smaczne jedzonko, chrupiąca bagietka z serem albo dżemikiem mniam... czemu w Anglii takich rzeczy nie dają?? za to ceny autostrad powalają. Zawsze płacę kartą i celowo nie patrzę na ten ekran ile mi biorą żeby się nie denerwować [ Ostatnio edytowany przez: vitek 25-02-2009 19:24 ] The Mythbuster


krakn	Post #7 Ocena: 0 2009-02-25 20:17:15 (16 lat temu)
Posty: 40201 Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham	no czy tanie hotele... porównując standard 4 gwiazdek w kilku krajach okolicznych to co tam dostajemy a ile płacimy to na Ibizie, Majorce dostaniesz więcej-lepiej, choć pewnie zależy to też od rejonu-miasta. Jedzenie faktycznie... kurcze my tam zawsze chodzimy jak banki wstańki, a w barach robimy zawsze zamieszanie bo za dużo zamawiamy zazwyczaj okazuje się że porcje solidne dla 4 osób i.... to zjadamy , tak że na drugi czy trzeci dzień na nasz widok widać uśmiechy i że nas rozpoznają ale co zrobić jak my tak kochamy smakować i jeść ) do tego polewając lokalne winko ech.... już mam slinotok A w angli po prostu nie mają ani gustu ani smaku, o polocie nie wspomnę, zobacz jak Francuzi pakują czekoladki cukierki... istne arcydzieło, to samo dania podane są niczym obraz, a tu? przypomina stołówkę przyzakładową na koksowni gdzie wchodzą robole w gumiakach Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

« poprzednia strona

Autem do Hiszpanii na dowód osobisty

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia