Str 39 z 52 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-04-12 14:10:59 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Superlover | Post #2 Ocena: 0 2009-04-12 16:42:48 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Marcinb tylko stara się podpowiedzieć tym ludziom jak mogą sobie pomóc. Nie uważam aby świadczyło to o braku kultury.
Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Post #3 Ocena: 0 2009-04-12 16:51:13 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
chinczyk | Post #4 Ocena: 0 2009-05-15 07:12:15 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-07-2008 Skąd: najpiekniejsze miasto na wyspach!!!! |
|
Post #5 Ocena: 0 2009-05-15 09:38:37 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Superlover | Post #6 Ocena: 0 2009-05-15 09:40:47 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-05-15 09:38:37, WinstonSmith napisał(a): ciekawe ile milionów wymordują tym razem mógłbym podpowiedzieć im kilku kandydatów.. ![]() Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Post #7 Ocena: 0 2009-05-15 10:34:48 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2009-05-15 10:58:26 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Superlover | Post #9 Ocena: 0 2009-05-15 11:25:30 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-05-15 10:34:48, WinstonSmith napisał(a): Cytat: 2009-05-15 09:40:47, Superlover napisał(a): Cytat: 2009-05-15 09:38:37, WinstonSmith napisał(a): ciekawe ile milionów wymordują tym razem mógłbym podpowiedzieć im kilku kandydatów.. ![]() wiem, chciałbyś, ale mi wcale nie jest do śmiechu, A mi jest jak czytam ciebie i tego drugiego. A właściwie to jestem zażenowany. Wiesz co to żenada? To gdy nie wiadomo czy się śmiać (z tych bzdur) czy płakać (nad tym kto je wypisuje). Wstawka o Pileckim nie rozumiem czemu miała służyć. Nie prosiłem o korepetycje z historii, a już na pewno nie od ciebie ![]() Bez odbioru. Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Jakobs | Post #10 Ocena: 0 2009-06-06 05:42:48 (16 lat temu) |
Konto usunięte |
Czy czeka nas nowy porządek świata?
Cytat: Co ustaliła grupa Bilderberg?
Grupa Bilderberg, czasem nazywana Klubem jest nieformalną międzynarodową organizacją wpływowych ludzi polityki, finansów i biznesu. Jej członkowie co roku spotykają się w różnych częściach świata (co 4 lata w USA) w wyselekcjonowanym luksusowym, a zarazem dyskretnym hotelu, aby omawiać bieżące sprawy dotyczące polityki i ekonomii. Nazwa Bilderberg wzięła się od miejsca pierwszego spotkaniu w hotelu Bilderberg w holenderskim miasteczku Osterbeek w 1954 roku. W tym roku grupa zebrała się w dużej tajemnicy w dniach 14-17 maja w Grecji. Większość mediów ogarnęła dziwna cisza i jedynie brytyjski dziennik „Guardian” próbował na bieżąco relacjonować wydarzenia, ale skupiając się raczej na aspektach humorystyczno-ironicznych. O poważniejszych zagadnieniach szerzej pisze pisze na portalu ekonomicznym Market Oracle Andrew Marshall. Jak łatwo się domyślić, głównym tematem rozmów prowadzonych przez około 130. możnych tego świata był trwający obecnie kryzys gospodarczo – finansowy. Szczegółowe informacje o konkretach ze spotkań są bardzo trudne do uzyskania, bo dostęp do uczestników był mocno ograniczony, a jedynie w niektórych rozmowach mogli brać udział starannie wyselekcjonowani dziennikarze. Z tego powodu trudno zweryfikować przecieki, których źródłem są zwykle dobrze poinformowani ludzie zajmujący się od lat grupą Bilderberg tacy jak Jim Tucker. Jednak wiele z jego wcześniejszych spekulacji, czy jak wolą inni informacji , okazywało się nadzwyczaj trafnych, więc z pewną dozą sceptycyzmu niezbędnego do filtrowania takich wieści warto się jednak im bliżej przyjrzeć. Prawdopodobnie głównym problemem rozpatrywanym przez klub w tym roku była decyzja o sposobie rozwiązania kryzysu i wybór jednego z dwóch wariantów: 1) ugrzęźnięcie na lata w stagnacji pełnej biedy i pogarszającej się sytuacji gospodarczej 2) terapia szokowa z ograniczeniem suwerenności poszczególnych krajów Całkiem możliwe, że planem na najbliższe miesiące jest oszukanie ludzi wiadomościami o nadchodzącym ożywieniu gospodarczym, a dopiero potem zostaną oni na nowo zaszokowani twardymi danymi ekonomicznymi, które czarno na białym pokażą, że kryzys wcale nie wygasa, a wręcz przeciwnie. Ostatnim ważnym tematem było zastanawianie się jak przekonać Irlandczyków do Traktatu Lizbońskiego, aby stworzyć zręby ponadnarodowego europejskiego rządu, w którym poszczególne kraje nie będą miały zbyt wiele do powiedzenia. Grupę Bilderberg podejrzewa się o dążenie do wykreowania tak zwanego Nowego Porządku Świata, czyli świata kierowanego przez globalny wszechpotężny rząd, a ostatecznie doprowadziłoby to do totalnej kontroli nad jednostką w ustroju nieco przypominającym rzeczywistość z książek Orwella. Można wątpić w takie pomysły i ich realizm, ale w sumie świat dąży do jednoczenia się i powstanie Unii Europejskiej jest tego najlepszym dowodem. Kwestią otwartą wydaje się ocena intencji autorów, bo przecież nikt nie zaprzeczy, że przynależność do UE oznacza dla Polski wiele plusów (na przykład większe inwestycje w Polsce czy wolny przepływ kapitału i ludzi). Złośliwi zauważą, że także dla polityków, którzy właśnie zażarcie walczą o lukratywne stanowiska w Brukseli (sama miesięczna dieta europosła to 7,6 tys. euro, czyli blisko 35 tys. złotych) . Niepokój możnych wywołuje wizja zbyt długo trwającego chaosu, który mógłby w konsekwencji doprowadzić do zmiany układu sił i odsunięcia ich od wpływu na losy świata. Stąd muszą szybko działać, aby zażegnać kryzys. Jakiekolwiek kryją się za tym intencje, dla każdego z nas lepiej się stanie jeśli recesja zakończy się jak najszybciej, ale rodzą się pewne wątpliwości. Grupa Bilderberg rzekomo naciska, aby Międzynarodowy Fundusz Walutowy stał się bankiem centralnym całego świata i wykreował nową uniwersalną walutę. Faktycznie już znamy roboczą nazwę: SDR (Special Drawing Rights) i termin pojawia się od jakiegoś czasu w wiadomościach gospodarczych. Jakkolwiek brzmi to dla niektórych fantastycznie, taki pomysł nie wydaje się niczym nowym skoro od kilku lat z dość dużym sukcesem posługujemy się euro. Przy okazji być może jakoś udałoby się USA pozbyć przynajmniej części kłopotliwych bilionowych długów w dolarach (drugą tajną bronią Ameryki będzie inflacja). Nie każdy podziela spiskową teorię dziejów, ale pomyślmy kto jest ratowany w trwającym obecnie kryzysie? Są to głównie finansiści i bankierzy amerykańscy wspierani miliardami z budżetu, czyli faktycznie przez zwykłych obywateli USA, których oszczędności są rozwadniane kolejnymi puszkami zielonej farby, którą maluje się coraz mniej warty papier. Rzekomo ma to uchronić świat przed ostatecznym krachem, ale czy tak jest naprawdę, czy też raczej chodzi o utrzymanie wpływów możnych świata biznesu i polityki po cichu pociągających za sznurki z dala od blasku fleszy i kamer ? Zbigniew Papiński | Sobota [06.06.2009, 00:00] [ Ostatnio edytowany przez: Jakobs 06-06-2009 05:43 ] Si vis pacem, para bellum.
|