Str 3 z 13 |
|
|---|---|
| anna69 | Post #1 Ocena: 0 2008-12-12 11:55:16 (16 lat temu) |
 Posty: 6324 
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
a u mnie krpia nie robi sie w bulce...tylko soli pieprzy i mace i na masle smarzy.....pyychhhaaa
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2008-12-12 12:07:56 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2008-12-12 12:17:19 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| MAGI11 | Post #4 Ocena: 0 2008-12-12 12:23:49 (16 lat temu) |
Posty: 19
Z nami od: 27-10-2008 Skąd: PRESTON |
kiedy myślę o świętach to od kąt sięgam pamięcią zawsze rodzice pilnowali aby tradycje przekazywane z pokolenia ma pokolenie były przestrzegane w dzień wigilii obowiązkowo post chociaż tata w ten dzień wędził szynki i zapachy były cudowne dodam że pochodzę z małej wsi na dolnym śląsku mama byla pochłonięta pracą w kuchni a ja z rodzeństwem ubieraliśmy choinkę pamiętam zapach pieczonego makowca i czosnek z mięsa na wigilijnym stole bialy obrus pod nim siano 12 potraw na stole i wolne nakrycie dla wędrowca a na stole same pyszności 1 barszcz czerwony 2 uszka z grzybami 3 pierogi z kap i grzybami 4 karp w galarecie 5 karp duszony 6 kutia 7 kluski z makiem 8 groch z kapustą 9 ryba po grecku 10 śledż w śmietanie kompot i 12 chleb zaczynał zawsze tata jako głowa rodziny potem już tylko łzy przy życzeniach ja staram się kultywować tą tradycje aby moje dzieci mogły to wspominać tak jak ja pewnie wy też macie takie wspomnienia z dzieciństwa podzielcie się tymi co w sercu są głęboko wyryte co pamiętacie z dziecięcych lat a co chcieli byście aby zachowały wasze dzieci
|
|
|
|
| LukasziKasia | Post #5 Ocena: 0 2008-12-12 12:25:24 (16 lat temu) |
 Posty: 171 Z nami od: 04-09-2007 Skąd: Heywood |
Ja tam slyszalem ze jak dobre grzyby sie na wigilie przyjmie to nawet ze zwierzetami mozna przez cala naoc gadac.
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Pozdrawiam |
|
|
|
| |
|
| MAGI11 | Post #6 Ocena: 0 2008-12-12 12:31:43 (16 lat temu) |
Posty: 19
Z nami od: 27-10-2008 Skąd: PRESTON |
to też prawda pamiętam jak z siostrą najpierw karmiłyśmy kota oplatkiem a po pasterce męczylyśmy go żeby coś powiedział ludzkim głosem a grzybki raczej nie były halucynki
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2008-12-12 12:35:28 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2008-12-12 12:44:12 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| anielka | Post #9 Ocena: 0 2008-12-12 12:49:56 (16 lat temu) |
 Posty: 1113
Z nami od: 13-08-2007 Skąd: Londyn/Hanwell |
A co to sa makielki?
|
|
|
|
| Ewa19 | Post #10 Ocena: 0 2008-12-12 20:59:32 (16 lat temu) |
Posty: 96
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Londyn |
Ja ze swoja przyjaciolka, po kolacji Wigilijnej, zawsze szlysmy na krotki spacer i patrzylysmy na zapalone swiatellka choinek w oknach... mieszkalam w miescie, czyli blokowiska iskrzyly sie swiatelkami
))
W Polsce ze swoimi dziecmi probowalam pare razy pojsc na taki spacerek /szczegolnie po kolacji wskazany byl )/ ale bardziej byly zainteresowane prezentami od Mikolaja )))
|
|
|
|
Wczytuję dane...