No wlasnie o tym mowie efektem tego wydzwiek jest taki jakoby to Polacy byli temu winni, bo tam mieszkali. Tak jak mowisz redaktor tego nie potepil a przynamniej nie zrobic tego wystarczjaco klarownie. Juz nie chce sie wglebiac w to kto jest czarny kto nie ale nie ma w tego typu programach klarownego i przede wszystkim prawdziwego spojrzenia na problem. Nie ma wywazonej dyskusji, chociaz wspomniany wczesniej The Poles are coming uwazam za udany. Jak to jest ze BBC ptrafi zrobic dokument ktory stara sie (z naciskiem na : stara sie, bo uwazam ze obraz Polaka w tym filmie tez raczej odbiegal od prawdy) utrzymac zrownowazony punkt widzenia, a channel 4 straszy, jest jednostronny i antagonizuje, demonizuje wiec wspolczesna imigracje.
W ogole nawiazanie do mowy Rivers of Blood to chyba lekka przesada, przypomne ze to jamajczycy zaczeli rozroby w latach 80tych, bo byli przesladowani przez rodowitych brytyjczykow. Taka konwencja moze sugerowac widzowi ze nowa imigracja moze byc zrodlem podobnych zamieszek przez co krztaltuje sie obraz nowej imigracji jako czegos niebezpiecznego. W ten sposob program konstruuje falszywe poczucie zagrozenia.

Slusznie prawisz. Tyle, ze dyskutujemy sobie w gronie paru osob a tak naprawde malo kogo interesuje ten bardzo istotny problem.

Jesli np. ktos tak jak ja, zdecyduje sie osiedlic tu na stale, to nagle zaczyna miec mase watpliwosci. Jesli tego typu propagandowe reportaze trafia na podatny grunt to pojawiaja sie pytania "co z przyszloscia moich dzieci, mojej rodziny tu na Wyspach? Czy bedziemy bezpieczni? Czy nie zwolnia mnie z pracy w ramach 'affirmative action' a na moje miejsce 'wskoczy' potomek emigrantow z Jamajki/Pakistanu/Indii itd?"

Nie chce sie bawic we wrozenie z fusow ale gdy tak dalej pojdzie, emigranci z 'nowych' krajow UE podziela los bialych osadnikow w Zimbabwe...Moze troche przesadzam ale uwazam, ze sprawa jest calkiem powazna.

Stad zamierzam napisac list do CH4. Pewnie sie wykreca ale probowac warto. Jesli ktos chce mnie poprzec zapraszam na priv. Mam juz az...jednego chetnego

[ Ostatnio edytowany przez: BedANDBreakfast 08-04-2008 17:21 ]

wlasnie poczytalam sobie forum na tymze kanale, ktorys z rozmowcow, wspomnial cos o rasismie i tak sobie pomyslalam, ze jakby nie patrzec, to mozna bybylo podciagnac to wlasnie pod rasism. program prowadzi czrnoskory z somali, wiekszosc z jego rozmowcow, to hindusi, pakistanczycy i ktos z afryki. do tego wiekszosc muzulmanie. a moze tak zaproponowac im zrobienie podobnego programu przez anglika i polaka, tylko np o tym, ze sa plany aby muzulmanin na kazda zone dostawal dofinansowanie, a tutaj bigamia jest karana, albo , ze kurdowie falszuja ho i pracuja pod falszywymi nazwiskami, lub pakistanczycy dostaja domy z council-u na zone , babcie itp, a pozniej je wynajmuja, a sami gniezdza sie w jednym itd... to dopiero bylaby burza ahhah.

Program byl veeeeeery nudny! Ilez to razy mozna robic program o imigrantach ze wschodniej Europy?! Az sie chce wymiotowac!

Usunięte

Usunięte

Witaj
Przyłączam się do Twojego protestu. Po obejrzeniu tego jednostronnego prawie że programu o niby prawdzie na temat emigracji, myślałam, że mnie szlag trafi.:-Y
Myśle sobie coż to starzy zangielszczeni emigranci poczuli zagrożenie i szczują na nas Anglików. Porażka program z przerażającym podkładem muzycznym. Mówią źe nowi emigranci nie znają języka, a w szkole kto się uczy języka angielskiego za pieniążki królowej????????? Zastanawiam się o co chodziło? Sama nie wiem może o to, że za mało pieniędzy Królowa daje na naukę? Wiem natomiast co widziałam w tym dokumencie, a mianowicie, że w pokazywanej szkole wszystkie miejsca zajęte były przez pkistańczyków? Hmn...... Wiem też,że za niedługo (w sensie dziejowym) Anglia podobnie jak Francja będzie "kolorowa". Więc raczej możemy czuć się już mniejszością jak i nasi gospodarze. Wiem też, że Polacy nie mają tyle dzieci co np.: pakistańczycy.
Nowa emigracja powodem zwiększenia przestępstw? Nie sądzę, choć wiem, że część naszych to też niezłe gagatki. A poza tym, to mam wrażenie, że Anglicy nie odróżniają kto kim jest (litwin, słowak, czech, rosjanin) to dla naszych gospodarzy - polish.
Co jeszcze udeźa w tym dokumencie to brak opinii przedstawicieli nowej emigracji. Moja UWAGA do Pana, który czyścił dywany- SORRY to jest rynek- Trzeba konkurować.
Poza tym mam wrażenie, że najłatwiej to jest zwalić całe zło na polaków - no bo przecież rynek nieruchomości, recesja, funcik leci na łeb na szyję, pakistańczycy rządzą Anglią i cała reszta się ich boi.
Trzeba jednak dodać - i prawda to może okrutna dla nas ale do Angli przybywają często ludzie bez podstawowej znajomości angielskiego. To, to jeszcze nic bo przecież mogliby się pouczyć, ale gdzie tam. Więc przychylam się do opini mojego przyjaciela, który to na moje pytanie gdzie są nasi? - odpowiedział - może dlatego, że nie znalezli takiego co po angielsku mówi.
Cała ta afera to chyba przedwyborcze bąki

pozdro

A ja tak sobie teraz mysle to wszystko to nic innego jak bicie piany zeby ogladalnosc skoczyla. Szkoda tylko zeby tak puste programy trafily na tzw. podatny grunt. Z drugiej strony to musicie przyznac ze troche nas tu przyjechalo i takich reakcji mozna bylo sie spodziewac. Dodaj do tego historie typu dwunastu Polakow w pokoju, samochody na polskich tablicach, tlumacz z urzedu u lekarza, karpie, labedzie i legendy sie rodza. Potem wstarczy ze pare jelopow poskamle jak to im nie jest zle bo emigranci to czy tamto i prosze bardzo. Czytam komentarze, rozmawiam z Anglikami i widze/slysze wiele opini ze to wszystko jest rozdmuchane i przerysowane i ze program byl nierzetelny.
Pozdr, ide spac.

[ Ostatnio edytowany przez: yanovitz 08-04-2008 23:22 ]

Hej. Sorki, ze tak pozno, ale sie juz dolaczam!

Jak juz pisalem w innym poscie o kampanii antypolskiej przez Daily Mail, tak teraz widzimy, ze to sie coraz bardziej rozszerza. Ewentualne petycje proponuje robic na jakiejs stronce z petycjami, bo jest w miare secure odnosnie prywatnych maili oraz latwo dostepna.

Co do tego filmu. Jestem bardzo ciekaw jak to bedzie wygladalo w kolejnych odcinkach. Dla mnie to totalny paradoks gdy imigranci sie wypowiadaja o zlych skutkach imigracji. Przeciez ty "Somalijczyku jeden" gdyby nie imigracja, nadal bys siedzial w ziemiance na pustyni, jesli bys wogole zyl, bo w tych krajach to same wojny, ze wzgledu na glupote i dyktatorstwo rzadzacych.... Bynajmnniej, jakie ON ma prawo do takich wypowiedzi i przygotowania materialu?

Z jednej strony mowia, ze zle im bo oni nie moga wziasc Ciapatych do kuchni te ich smierdzace curry gotowac, czyli chca imigrantow z ich krajow! No, ale jak Polak przyjechal to juz jest wieeeeelki problem.

Po prostu: wszystkie angielskie lewusy + imigranci z Afryki, Azji itp, sie tak peniaja w gacie przed nami, ze zaczynaja atakowac juz teraz. Oni nadal stoja na tym samym poziomie bo sa smierdzacymi leniami, ktorzy albo wola zyc z zasilkow, albo jechac na robote za ktora dostana tyle, zeby nie musieli do konca tygodnia dupy ruszac sprzed tv, czy ichniego meczetu. Polacy, ciezko pracujacy, rzetelni, wyuczeni itd a przede wszystkim z ambicjami staraja sie zyc jak najlepiej, a jak jest mozliwosc to wspinac sie po drabince kariery. TEGO SIE TE WSZYSTKIE LEWUSY BOJA, wiec atakuja, albo przez DAILY MAIL, albo przez takie durnowate, nieobiektywne reportaze.....:-Y

Dzieki za Wasze wsparcie i slowa otuchy.

Sluchajcie, poczytalem troche brytyjskie fora i musze przyznac, ze jednak ludzie nie daja sie tak latwo oglupic. Reportaz byl do tego stopnia przejaskrawiony, ze wielu nie dalo sobie wcisnac tych kitow. To dobrze. Trzeba powiedziec, ze prawdziwi Anglicy maja jednak pewien dystans to tych bredni i glowe na karku.

Poniewaz reportaz Omaara doczekal sie kolejnych czesci proponuje w tym watku bacznie sledzic rozwoj wydarzen i wypunktowac ewentualne klamstwa/nadinterpretacje. Wtedy bedzie Nam latwiej zebrac wszystko do kupy i po calej serii napisac merytoryczna skarge.

Co o tym sadzicie?

[ Ostatnio edytowany przez: BedANDBreakfast 09-04-2008 00:10 ]