Dziekuje
ironiqus
Moze i Tobie uda sie rzucic ten nalog
Powodzenia.
Ja zawsze mowilam sobie , ze nie rzuce bo lubie palic papierosy. Pewnego dnia sama niewiem skad to sie wzielo, powiedzialam sobie dosc. I tak bylo 13- go w poniedzialek, zapalilam rano ostatniego papierosa do kawy i to byl ten ostatni. Mam nadzieje ,ze juz nigdy do tego nie wroce.
Motywacja moja nabierala mocy: prosba dzieci, coraz drozsze papierosy itp.,itd.
Kazdy z nas moze miec podobne lub inne motywacje.
Latwo wpasc w nalog, trudno z niego wyjsc. Niestety.
Powodzenia

[ Ostatnio edytowany przez: motylek5 27-10-2008 22:57 ]
''Należy tak zorganizować życie, aby każda chwila była ważna,,