Ok,obejrzalem highlights .... komentarz wlasciwie jeden - wow! Nawet nie wiem od czego zaczac ... absolutna dominacja, cudowne akcje, cholernie urozmicony tenis, nieprawdopodobne katy, skroty, woleje, loby. Absolutnie wszystko z elementarza tenisisty zostalo przez Ige uzyte w sposob, ktory natychmiast przypomina szczekom o istnieniu grawitacji.
Naprawde wielki mecz. 30 winners! zero szans na przelamanie serwisu Igi dla Halep.
Ja wiem, ze wszystko moze sie zdarzyc, ze teraz presja po stronie Igi, ktora bedzie zdecydowan faworytka w kolejnej rundzie ... jakos jednak nie potrafie sobie wyobrazic, zeby mogla sie rozsypac psychicznie (bo warsztat to ma z najwyzszej polki) i dac sie ograc. Nie teraz, kiedy od finalu sa juz tylko dwa mecze.
Na YT jest sporo krotkich filmow z highlights, wrto zobaczyc, trwaja po dwie minuty i daja obraz przebiegu calego meczu.
Nawet to, ze Klimala strzelil dzis przyzwoitego gola dla Celtiku, ma sie niczym w stosunku do tego co serduchowi nadwislanskiego kibica dala dzis Iga
A ja z tym trzymam, kto co w czas uchwyci - reszta mnie meczy.