Cytat:
2018-06-27 11:06:18, nEUROn napisał(a):
Przestań wstawiać te chore memy , bo Lewy jako jeden z tych pasożytów zapierd... na boisku w pierwszym meczu za sierotę Milika , który większość piłek mając przy nodze oddawał przeciwnikom , a pózniej miał jeszcze sapy gwiazdeczka ...
Lewy zaczął mu klaskać już na boisku, po czym wymienił się z nim pozycjami i zaczął orać na całym boisku , a Milik poszedł jako wysunięty napastnik stojąc i nawet piłki nie dostając , bo po co miał ją przyjmować jak zaraz oddawał przeciwnikom bojąc się o swoje nogi.
Klateczka do przodu i wyjebka ...
Następnego dnia laseczka promowała się zdjęciami na basenie w Sochi i lansik leci ...
Typa broniłem podczas Euro 2016 , co można sobie przeczytać cofając się , gdzie większość jechała po Miliku , a ja go BRONIŁEM za pracę , którą robił w obronie i przebiegał najwięcej kilometrów .
Marnował sety , czego nie zrobiłby Peszko

dbając o team spirit , ale walczył biegał dla drużyny.
Widać sodóweczka mu uderzyła i zaczęło się bagno na zgrupowaniach.
Lewy wiedząc , że ma ostatnią szansę na mundialu pograć w fazie pucharowej , sam to widziałem w tv , zaczął Milikowi klaskać jak w ciągu minuty kilka razy oddał piłkę przeciwnikowi .
Możliwe , że już wtedy Milik specjalnie zaciągnął ręczny pokazując swoją klatkę i kobitę następnego dnia na basenie , gdzie WAG pokazywała pośladki i się lansowała ... Sama to wrzucała ...
A teraz powoli wychodzą kwiatki i zaczną wychodzić co tam się działo
https://pikio.pl/robert-lewandowski-arek-milik-konflikt/
I Pazdan najlepszy , najsympatyczniejszy , najwierniejszy WALCZAK - nawet jak mu nie idzie :
"może kiedyś przyjdzie czas, by opowiedzieć o przygotowaniach"
https://sport.onet.pl/mundial-2018/reprezentacja-polski/ms-2018-michal-pazdan-ocenil-wystep-kadry-z-kolumbia/dh1225p
Nawet jak sobie popili , to nie ma problemu .
Ale jak kopie się dołki pod Lewym , który strzela w eliminacjach 16 goli , następny Grosicki 3 i reszta po jednym golu , gdzie Milik boi się o swoje nogi i wywala każdą piłkę , jakby go parzyła to coś jest nie tak .
Za dużo gwiazdek nam się narodziło w reprezentacji , które widocznie nie chcą pracować na nowy kontrakt Lewego .
Zobaczymy jaki będzie skład na Japonię .
Jak nie będzie Milika i Błaszczykowskiego , czyli będzie widać kto tam mieszał ...
Memem tym uderzasz w Lewego , to co napiszesz o osiągnięciach Błaszczykowskiego w tym turnieju ?
Jak się nie nadawał mając wcześniej kontuzję , to powinien siedzieć przed telewizorem , a nie ćwiczył jełopa w siatkonogę robiąc przewrotki , gdzie wcześniej kilka miesięcy miał problemy z kręgosłupem .
Bardzo mądrze robił ... tak jak Glik ... stary wyga , a zwiększał ryzyko odniesienia kontuzji , bo chciał wygrać turniej w siatkonogę ...
Nie przemawia do mnie to , że wcześniej to samo robił , a pózniej ma sapy , że młodzi wchodzą jak Bednarek , czy Kownacki , a on z Grosickim siedzą na ławie ...
Wiadomo koledzy od wczesnych reprezentacji Glik z Grosikiem , Szczęsny z Krychą , z klubu Błaszczykowski z Piszczkiem i tak kopie się dołki pod Lewym .
Do tego towarzystwo juniorów play station Milik , Zielu , Linnety , Bereś i wiadomo co tam działo się na zgrupowaniach , o czym Pazdan będzie chciał poopowiadać
Jakby ktokolwiek miał wątpliwości to polecam przeczytać zdanie z wypowiedzi Bońka , który miał wywiad z Milą dla TVP :
"
– Kiedyś wszystkim podobało się, że mogą grać przy Robercie Lewandowskim, bo to była wartość dodana. Dzisiaj – muszę to powiedzieć ze smutkiem – niektórym to przeszkadza. Musimy to sobie jednak sami wyjaśnić w grupie – powiedział Zbigniew Boniek w rozmowie z Sebastianem Milą w programie "Mundialowa Mila".[ Ostatnio edytowany przez: zuczek2246 27-06-2018 15:20 ]