Jesli chodzi o moje wypowiedzi to po nikim nie jadę. Po prostu oceniam.
Gola zawalił Piszczek. Samobój Glika. Co i tak nie zmienia faktu, ze bez nich w obronie już w ogóle chyba byśmy nie istnieli. Choć Glik zagrał nie na swoim poziomie. A wpadki zdarzają się każdemu. Ale ja tu o trenerze. Który zawala któryś mecz z rzędu. Cofając się do obrony wyniku. Nie robiąc odpowiednich zmian. Już na Euro dało się zauważyć jakie są popełniane błędy. Dziś są powielane.
Gdyby wszedł Teodorczyk obrona Duńczyków miałby co robić przez cały mecz i napewno nie przejęli by tak inicjatywy. Tak to Lewy został tam sam i nie za wiele robiliśmy. I to jest fakt. Błąd. Popełniany od kilku meczy. Za co płacimy albo strata punktów a już napewno nerwami.