|
Postów: 6 |
|
---|---|
Anonim | Post #1 Ocena: 0 2005-09-28 01:04 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
KOCHANI
|
Anonim | Post #2 Ocena: 0 2005-09-28 01:06 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
ZOSTAŃMY NA WYSOKOŚCI
|
Anonim | Post #3 Ocena: 0 2005-09-28 01:08 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
PROSZĘ O WYBRANIE D-JA REPREZENTACJI
|
Anonim | Post #4 Ocena: 0 2005-09-28 17:18 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
a konkretnie, bo ja chyba nie w temacie...
Kaśka |
Anonim | Post #5 Ocena: 0 2005-09-30 09:22 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
No więc, temat jest taki: KTO POPROWADZI DOPING DLA +6000 PROTEKTORÓW JANASTEAMu?
LIŚCIK DOTYCZY TYLKO I WYŁĄCZNIE NARZEKACZY!!!!!!!!!! Piszę, bo jestem pod wrażeniem ciągłych rozmów o KAPUŚCIE! BILETACH! I SRATATATA. Poklikałem sobie trochę po anglo-polonijnych stronach. I co zaobserwowałem: Tak myślę sobie o TYCH postaciach, które wjechały do ALBIONU. Pracują i żyją tam i nie są w stanie kupić biletu za 100, 120 itd. "zniewieszczonych" funtów? Dzwonią do Polski, pisza na stronach, wyzywają kibiców z OJCZYZNY od koni, koników, dorobkiewiczów. I tak sobie dalej myślę, czy paździerz jeden z drugim zastanowił się jaka jest różnica w CENIE między piwem w pubie angielskim, a w polskiej "piwiarni". Przecież ludzie którzy tam jadą, też chcą napić się browa. Wy 100 obsranych funtów wydajecie jak my 100 złotych. Jeśli pojawiacie się w Ojczyźnie to szpanujecie KAPUSTĄ. Ci "Najwierniejsi" z Was przylatują nawet tanimi liniami z Albionu, na mecze do Polski, za kilka funtów. Teraz chcielibyście mieć bilety na Old Trafford jak za nocleg w b&b. Imponujecie swoją bezszczelnością. Najlepiej, żebyśmy przywieźli Wam z Polski całą furę tiketów za 25, bądź ostatecznie za 40 funtów. I nie mówcie, że ciężko pracujecie, nie mówcie, że pieniążki wysyłacie rodzinie w Polsce, która nie ma za co żyć, nie mówcie, że jesteśmy frustratami, nie mówcie że przyjęliście wyzwanie, a w kraju pozostały lamusy i nie mówcie, że JESTEŚCIE KIBICAMI. Bo to my przyjeżdżamy kibicować, a Wy, jeśli wygramy mecz, to następnego dnia z dumą będziecie udowadniali z jakiego kraju wjechaliście do tego dziwnego kraju. Wyjechaliście bo nie poradziliście sobie tak czy inaczej w OJCZYŹNIE. To my kształtujemy rodzinny budżet mając na uwadze JANASTEAM , to my jesteśmy kibicami. My poradziliśmy sobie w Polsce. I to dla Was jest zaszczyt, że będziecie mieli okazję uczestniczyć w spektaklu JANASTEAM z naszym udziałem. To nie Wy zapewniliście nam to widowisko. Także, jak chcecie to kupujcie bilety na licytacjach, jak nie to do pubu. JEŚLI BYM MIAŁ WOLNY BILET TO ODDAŁ BYM GO DLA KIBICA Z POLSKI FREE. WAM NAWET BYM O TYM NIE WSPOMNIAŁ. Na Old T. będzie nas +6000. Jeśli jesteście mocarzami to zakupcie bilety na sektor angielski i zaintonujcie "POLSKA BIAŁO-CZERWONI". Napewno odpowiemy. Nadmieniam, że z osobami, których dotyczą te przemyślenia nie będę polemizował. Nie mam także biletów do licytacji, sprzedania, czy choćby sprezentowania. Natomiast proszę żebyście potrafili pomóc tym ludziom, którzy różnymi środkami lokomocji dojadą do Manchesteru. Sprawiedliwie oceńcie ich zaangażowanie. Dla nich jest to wyzwanie. A dla Was.................? Przemyślcie. Pozdrawiam. Anonim. Gall. Anonim. |
|
|
c.c catch | Post #6 Ocena: 0 2005-09-30 09:33 (20 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2005 |
moze masz racje , ale nie chce mi sie tego czytac
CZOLEM! ![]() |
Upson | Post #7 Ocena: 0 2005-10-07 17:22 (20 lat temu) |
Z nami od: 04-10-2005 |
Troche sie zaglopowales stary.. ja wiem ze w Anglii sa inne pieniadze, sam jestem obecnie w Manchesterze. Nieprawda jest ze jestem frustratem i nieudacznikiem. W Polsce radze sobie calkiem calkiem. Wroce tam na pewno. Ale wiem.. nie mam prawa sie odzywac bo tylko Ty jestem prawdziwym kibicem... nie mam ciagle biletu na ten mecz, choc bardzo sie staram i dalej nie wyobrazam sobie sytuacji zeby mnie tam nie bylo. Powodzenia w kibicowaniu!
|
|