Późno w nocy mąż Francuz dobiera się do żony Francuzki: Nie teraz Jean, jestem taka zmęczona. Zostaw w szklance, rano wypije..
[ Ostatnio edytowany przez: midian25 30-10-2010 08:33 ]
Str 98.1 z 195 |
|
---|---|
midian25 | Post #1 Ocena: 0 2010-10-30 08:32:56 (15 lat temu) |
Konto usunięte |
Dowcip z cyklu-wyczytane na Facebooku:
Późno w nocy mąż Francuz dobiera się do żony Francuzki: Nie teraz Jean, jestem taka zmęczona. Zostaw w szklance, rano wypije.. [ Ostatnio edytowany przez: midian25 30-10-2010 08:33 ] "Gotta move out! Keep him at bay kurrrde"
|
midian25 | Post #2 Ocena: 0 2010-10-30 08:41:12 (15 lat temu) |
Konto usunięte |
Porucznik sprawdza umiejętności 3 nowych szeregowych: Powiedzcie nam, co potraficie zrobić pożytecznego? Pierwszy mówi: Ja potrafię obsługiwać komputer. Dobrze, może być, a Ty? Ja znam się na gotowaniu - mówi drugi. Nieźle. A co Ty potrafisz? - pyta trzeciego. Ja potrafię zrobić bulbulator A co to jest? Proszę o kawałek blachy, gwoździe, młotek i szklankę wody to pokażę. Otrzymał to, o co prosił, wbił gwoździe w blachę, robiąc w niej dziurki, zalał to wodą i mówi: Robi bulbul? No to bulbulator! Zirytowany porucznik: Ty głupi jesteś, będziesz hańbą dla wojska! I wyrzuca blachę przez okno. Po chwili przychodzi major:qrwa! Co za tępy ch** wyrzucił nowy bulbulator!?
"Gotta move out! Keep him at bay kurrrde"
|
Post #3 Ocena: 0 2010-10-30 09:21:57 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
szuwarek | Post #4 Ocena: 0 2010-11-05 20:18:52 (15 lat temu) |
Z nami od: 05-11-2010 Skąd: moze byc.. |
Srodek miasta,waska uliczka..Pijak wstaje z ziemii i chce sie wysikac.Robi to co trzeba az tu nagle przechodzi jakas bardzo ladnie wystrojona dama.Ta patrzy na niego z obrzydzeniem i mowi;
-Ale bydle... A pijak na to; - No bydle,bydle ale go mocno trzymam.. |
dadido | Post #5 Ocena: 0 2010-11-05 20:38:24 (15 lat temu) |
Z nami od: 11-12-2007 Skąd: Manchester |
![]() Tatusiu czy to prawda, że teraz jesienią wszystkie zwierzątka zmieniają futerka? Cicho synku, bo mamusia usłyszy. ^^^ Rozmawia dwóch kolegów: - Żonę w domu trzeba trzymać krótko!!! - Swięta racja - góra dwa, trzy lata!!! ^^^ Przychodzi do spowiedzi bardzo zawstydzony facet: - Proszę ksiedza, oszukałem Żyda, czy to grzech? - Nie, synu, to cud... ;D W życiu piękne są tylko chwile i ulotne jak motyle ...
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-11-07 20:26:12 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
forumuser | Post #7 Ocena: 0 2010-11-07 20:49:21 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 |
Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi:
- Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS. - Co? To Ty dopiero teraz mi to mówisz? - Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy. |
forumuser | Post #8 Ocena: 0 2010-11-07 21:03:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 |
- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
- Jestem.... - Ciekawe, a co byś pomyślał jakbyś się dowiedział, że cię zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem? - Że jesteś lesbijką... |
Goga_G_ | Post #9 Ocena: 0 2010-11-09 21:07:13 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2010 Skąd: Londyn |
Pewna kobieta wygrala w totka i tak mysli:
- Co ja teraz z tymi pieniedzmi zrobie. Pomyslala, ze przeznaczy je na kosciol. I tak zrobila. Po pewnym czasie chciala sie upewnia na co kosciól wydal te pieniadze. Gdy weszla do kosciola wszyscy spiewali: - Madonno..- pomyslala ze to do niej. Zauwazyla kogos siedziacego w takiej skrzynce. Byl to ksiadz w konfesjonale, ale ona o tym nie wiedziala. Potem gdy skonczyli powiedziala do wszystkich: - Za to, zescie mi tak ladnie zaspiewali zapraszam was wszystkich na uroczysty obiad. Popatrzala tez na spowiadajacego ksiedza i tak do niego powiedziala: - A ty jak sie wysrasz to tez przyjdz. |
Goga_G_ | Post #10 Ocena: 0 2010-11-09 21:10:47 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-10-2010 Skąd: Londyn |
Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke... - Tutaj? Jestes nienormalny? - O tak szybciutko, nic sie nie stanie. - Nie! A jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci albo jakis sasiad i mnie rozpozna? - Ale to tylko laska, nic wiecej. Kobieto... - Nie, a jak ktos bedzie wychodzil? - No dawaj, nie badz taka. - Powiedzialam ci ze nie i koniec! - No wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia. - Nie! W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi: - Tata mówi, ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery. |