Komendant rozmawia z podwładnymi:
- Panowie, przestępstwo zostało prawdopodobnie dokonane w nocy z 10 na 11 czerwca.
Nagle przerywa jeden z policjantów:
- Przepraszam, nie dosłyszałem, w nocy z 10 na którego?
Str 191 z 195 |
|
|---|---|
| vincera | Post #1 Ocena: 0 2015-10-28 19:59:36 (9 lat temu) |
 Posty: 1 
Konto zablokowane Z nami od: 28-10-2015 Skąd: Warszawa |
Komendant rozmawia z podwładnymi:
- Panowie, przestępstwo zostało prawdopodobnie dokonane w nocy z 10 na 11 czerwca. Nagle przerywa jeden z policjantów: - Przepraszam, nie dosłyszałem, w nocy z 10 na którego? |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2015-11-15 20:45:12 (8 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| musikjan | Post #3 Ocena: 0 2015-11-27 11:34:50 (8 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 27-11-2015 Skąd: Warszawa |
Pewien bogaty ruski, któremu nic nie brakowało poszedł na ryby.
Ponieważ był niemiłosiernie bogaty, także miał złotą wędkę i platynowy podbierak. I tak łowił i łowił, aż tu nagle złapał złotą rybkę. Złapana rybka mówi: - Jedno życzenie Na to oligarcha: - Wy*****alaj! I wrzucił ją do wody. Po pewnej chwili znowu ją złowił i znowu rybka mówi. - Jedno życzenie Na to rusek: - Wy*****alaj! I wrzucił do wody. Na jego nieszczęście znowu ją złowił i rybka mówi: - Jedno życzenie Na to rusek mówi: - Dobra ku*wa już mów co chcesz, a potem wy*****alaj! |
|
|
|
| Kleszcz | Post #4 Ocena: 0 2015-11-28 20:50:43 (8 lat temu) |
Posty: 353
Konto zablokowane Z nami od: 14-11-2014 Skąd: ? |
Szescdziesieciolatek poszedld do kardiologa.
Ma pan szmery w sercu - powiedzial lekarz. Prowadz pan zycie seksualne? - Tak - To musi pan je ograniczyc o polowe. - A z ktorej polowy mam zrezygnowac? Patrzenia czy myslenia? ...a wiec kup sobie glupcze medalik na szyje, i nic ci sie nie stanie, i tramwaj nie zabije...
|
|
|
|
| krakn | Post #5 Ocena: 0 2015-11-29 23:42:04 (8 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
 Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| |
|
| cikiti | Post #6 Ocena: 0 2015-12-04 10:35:08 (8 lat temu) |
Posty: 1
Z nami od: 04-12-2015 Skąd: Warszawa |
Poranek. Skacowany mąż i nadąsana małżonka siedzą przy stole. Ponura cisza. W końcu małżonka nie wytrzymuje:
- Ale wczoraj wróciłeś nachlany! - Ja?! Wcale nie byłem taki pijany! - Nie?! A kto w łazience błagał prysznic, żeby przestał płakać?!!! |
|
|
|
| FallKonrad | Post #7 Ocena: 0 2015-12-23 08:19:10 (8 lat temu) |
Posty: 4
Z nami od: 23-12-2015 Skąd: cheschunt |
Dobre z tym prysznicem.
|
|
|
|
| ie2ox4-b | Post #8 Ocena: 0 2015-12-30 12:40:08 (8 lat temu) |
Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Przychodzi chłop do doktora
Pogryzły mnie wampiry... na to doktor: No to napij się wody. Pacjent: I to pomoże mi? Doktor: Nie, ale zobaczę gdzie przecieka. |
|
|
|
| pojedynczy | Post #9 Ocena: 0 2016-01-05 15:09:29 (8 lat temu) |
 Posty: 31
Z nami od: 05-01-2016 Skąd: Londyn |
Chłop pyta innego:
- Wiesz, czym karze się za bigamię? - Nie. - Dwoma teściowymi. |
|
|
|
| SweetLiar | Post #10 Ocena: 0 2016-01-07 10:45:43 (8 lat temu) |
 Posty: 10986 
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
 Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
Wczytuję dane...