Str 155 z 195 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-05-11 19:16:43 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2012-05-11 19:18:52 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2012-05-11 19:20:44 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2012-05-11 19:22:00 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2012-05-11 19:26:09 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Matej11 | Post #6 Ocena: 0 2012-05-11 19:44:47 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-03-2007 Skąd: Crewe |
Z serii o Chucku Norrisie
Co robią wirusy gdy wchodzą do kompa Chucka Norrisa? - Porządkują mu dyski a następnie atakują tego kto je wysłał... |
NoNickname | Post #7 Ocena: 0 2012-05-11 19:59:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Zmarł bardzo znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb. Podczas ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte kwiatami.
Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce się otworzyło i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze ... W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział : - ja bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb. Jestem ginekologiem. Proktolog zemdlał... ![]() |
NoNickname | Post #8 Ocena: 0 2012-05-11 20:09:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Mąż po powrocie do domu, zastaje żonę ze swoim kolegą w łóżku...
Niewiele myśląc, łapie za broń i strzela do rzeczonego, zabijając go. Następnie zimnym wzrokiem spogląda na żonę… Żona beznamiętnie mówi: - Świetnie, rób tak dalej, a żadnych kolegów nie będziesz mieć ![]() |
NoNickname | Post #9 Ocena: 0 2012-05-11 20:18:59 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Ten dowcip jest naprawdę rewelacyjny,faktycznie można dostać zawału serca
![]() ![]() ![]() W celu rozproszenia nudy w samolocie postępujemy zgodnie z poniższym schematem: 1. Wyjmujemy laptopa z torby i kładziemy na kolanach; 2. Powoli i spokojnie otwieramy go; 3. Włączamy; 4. Upewniamy się, ze osoba obok nas patrzy na ekran; 5. Włączamy Internet Explorer; 6. Zamykamy oczy, wznosimy głowę ku niebu i poruszamy bezgłośnie wargami; 7. Bierzemy głęboki wdech i klikamy na następujący link : 8. Widok miny osoby siedzącej obok i zaglądającej nam przez ramię - * b e z c e n n y * |
NoNickname | Post #10 Ocena: 0 2012-05-11 23:53:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarke:
- Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować. Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi: - Kryspin, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam. Facet dzwoni do kochanki: - Waleria jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco. Waleria, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego> ucznia: - Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane. Zadowolonu uczeń dzwoni do dziadka: - Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend. Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki: - Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień. Sekretarka dzwoni do męża: - Kryspin, szef odwołał wyjazd. Facet do kochanki: - Waleria, ch..nia. Stara zostaje w chacie. Kochanka-nauczycielka do ucznia: - Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę. Uczeń do dziadka: - Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie. Dziadek-prezes do sekretarki: - Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy.... ![]() |