Jedzie rolnik na E7. Nagle zauważa prostytutkę. Zatrzymuje się i mówi:
- Wsiada pani!
- Oczywiście.
Jadą 30 minut prostytutka mówi:
- Uprawia pan SEKS?
- Nie, w tym roku tylko pszenice i buraki!
*************************************************
Jasiu rozwiązuje krzyżówkę.
- Tato, "Otwór kobiety" na "P" ?
- A pionowo czy poziomo ?
- Poziomo.
- Poziomo to pysk!
***********************************************
Zima. Alpy. Stok narciarski.
Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę.
Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje, w tumanie śniegu wali w drzewo...
Kijki w jedną, narty w drugą, gość rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób.
Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga górskie powietrze i mówi:
- A chuj, i tak lepiej niż w pracy!
***********************************************
Mąż do żony:
- Zrobimy to na "urząd skarbowy"?
- A jak to jest na "urząd skarbowy"?
- Ty będziesz miała związane ręce, a ja dobiorę ci się do d*py...
edit
On i ona żyją ze sobą na kocią łapę. Po kolacji on zmywa naczynia, po chwili odwraca się do niej i pyta:
- Wyjdziesz za mnie?
Ona ze łzami szczęścia w oczach:
- Tak!
On:
- Ze śmieciami.
[ Ostatnio edytowany przez: staryznajomy 20-03-2011 17:41 ]
przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I