-i co,biora?
-niestety,nie-pada odpowiedz
-to chodz poplywac koles!-mowi.

Str 5 z 6 |
|
---|---|
Anette | Post #1 Ocena: 0 2007-10-22 00:09 (18 lat temu) |
Z nami od: 09-10-2007 |
Krokodyl obserwuje wedkarza,ktory siedzi od switu z wedka w rzece.Kiedy tamten zaczal juz z nudow przysypiac krokodyl podplynal i pyta:
-i co,biora? -niestety,nie-pada odpowiedz -to chodz poplywac koles!-mowi. ![]() |
fusiee | Post #2 Ocena: 0 2007-10-29 22:33 (18 lat temu) |
Z nami od: 23-09-2007 Skąd: Netherlands |
Pan Bóg rozdawał długość życia... Na początku przyszedł człowiek. Bóg dał mu 20 lat. Człowiek oczywiście się obruszył, co tak mało, on chce więcej, ale Bóg był nieugięty. Następnie przyszedł koń. Bóg dał mu 40 lat. Na to koń: "Boże, na co mi 40 lat? Ciągle haruję w pocie czoła, nie mam chwili wytchnienia... daj mi 20 lat, a resztę dołóż człowiekowi". Bóg chwilę pomyślał i dodał człowiekowi 20 lat... Następnie przyszła krowa. Bóg dał jej 40 lat. Na to krowa: "Boże, nie znasz mojego losu? Ciągle tylko mnie gnają na pastwisko i doją mleko. Skróć mi cierpienie do 20 lat, a resztę dołóż człowiekowi". Bóg ponownie przychylił się do prośby i dodał kolejne 20 lat człowiekowi. Następnie był pies. Bóg także chciał mu dać 40 lat, ale słysząc narzekania psa, jak to on ma źle, w budzie zimno, mało karmią... dał mu 20 lat a pozostałe dodał człowiekowi. I tak: Przez pierwsze 20 lat człowiek żyje jak człowiek Przez następne 20(20-40) haruje jak koń Następnie(40-60) doją go jak krowę I w końcu 60-80 jest niepotrzebny jak pies...
![]() ^^^ Siedzą dwie blondynki na balkonie. Jedna mówi: - patrz mój stary idzie z kwiatami, znowu będę musiała dać d..y. Na to druga mówi: - a co, wazonu nie macie? ^^^ Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - "Pół godziny żebrania." ^^^ Przychodzi blondynka do sklepu elektrycznego i mówi: - "Poproszę lotnika." -" Nie mamy lotników, ale chyba pani chodzi o pilota do telewizora." - "O tak, tak. Proszę się ze mnie nie śmiać. W tej dziedzinie jestem lajkonikiem." *nihilizm cynizm sarkazm orgazm*
|
Netta6 | Post #3 Ocena: 0 2007-10-30 03:33 (18 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Pitagoras, Tales i Euklides? - Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy. Nauczyciel: - Jeżeli na stole będą cztery muchy i jedną z nich zabiję, to ile zostanie? Uczeń: - Tylko ta jedna zabita , panie profesorze. |
Netta6 | Post #4 Ocena: 0 2007-10-30 03:36 (18 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
W czasie wyjaśniania potrzeby ostrożności przy uogólnianiu:
Anglik kupił paczkę zapałek. Chcąc zapalić papierosa przekonał się, że dopiero ostatnia zapałka zapaliła się. Kupił więc następną paczkę. Zapaliła się pierwsza zapałka. Resztę zapałek wyrzucił. |
Post #5 Ocena: +1 2014-03-27 06:54:43 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
94karolcia94 | Post #6 Ocena: 0 2014-07-07 12:56:39 (11 lat temu) |
Z nami od: 30-06-2014 Skąd: Londyn |
Hehe padłam ze smiechu
![]() |
Post #7 Ocena: 0 2014-07-09 10:43:44 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2014-07-09 15:10:30 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2014-07-09 15:21:12 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2014-07-09 15:24:37 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|