Cytat:
2022-01-02 13:30:47, ChrisCov napisał(a):
Nie jestem specjalistą od mowy ciała, ale ten człowiek wygrał z politykami PiSu kilka procesów sądowych i nie boi się kolejnych. Jeszcze nikt mu nie udowodnił mówienie nieprawdy.
Piński co jest w tych filmach to ma tyle wspólnego z dziennikarstwem co Borys Jelcyn miał z abstynencją :D
Przecież Jan Piński to zwykły kłamca, oszust i prymitywny propagandysta prowadzący rynsztok medialny zwany wiesci24, za co został skazany przez sąd.
To ten sam wulgarny pismak, który
zatrudniał złodziei oraz kryminalistów i
przestępców w swojej redakcji.
To ten sam propagandysta, którzy tworzył fałszywych redaktorów ze zdjęciami kradzionymi z internetu.
Dodajmy, że ten sam twórca fałszywych informacji Piński został skazany przez sąd na zapłacenie grzywny za swoje kłamstwa już kilkukrotnie np
za Kulczyka
Tu przegrany proces z weteranem
W tekście, usuniętym już z serwisu internetowego czasopisma Gazeta finansowa, Pinski napisali, że według jednej z kilku notatek sporządzonych ostatnio w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Lech Kaczyński nie zmarł w kwietniu 2010 roku, tylko żyje i ukrywa się w Soczi. Zaznaczyli, że w innych notatkach podawane są bardziej egzotyczne miejsca rzekomego pobytu prezydenta. - Jednak w jednej rzeczy są zgodne. Prezydent sfingował własną śmierć - stwierdza.
To jest bliski przyjaciel konia zwanego Roman wiec jest szkolony co i jak ma mówić a w razie czego kiedy zasłabnąć albo rozkręcić aferę z podsłuchem, tylko te oczki ma niedopracowane
moje wpisy to artystyczny performance, dyskutując wyrażasz zgodę na udział
w happeningu, który po przez użycie nadużycia ma skłonić do myślenia
artysta nie ponosi odpowiedzialności za nadinterpretacje głoszonych tez