2019-02-08 08:38:20, Marta2509 napisał(a):
Moje miasto w Polsce, a znak jakby angielski

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów

Chciałbym Was poprosić o wzięcie udziału w pewnym doświadczeniu,dla wielu może się wydawać zgoła banalnym czy wręcz głupim,ale to naprawdę coś wielkiego w którym możesz uczestniczyć Ty.Może na wstępie kilka słów o mnie.Jestem obywatelem Hiszpanii,urodziłem się w Maroku,studiowałem na elitarnym Universidad de Navarra edukację i psychologię,potem praca doktorska,temat pracy-Przyczynowość mentalna w perspektywie nieredukcyjnego fizykalizmu-następnie habilitacja w Portugalii,zapytacie dlaczego tak dobrze piszę po Polsku,miałem kontakt z Polakami od moich studiów w Hiszpanii,a w Maroku jako dzieciak poznawałem pierwsze polskie słowa bawiąc się z dziećmi emigrantów,którzy zostali tam,aby uciec przed komunizmem,potem miałem też epizod w Polsce,studiowałem filologię polską na jak to u was nazywają-studiach stacjonarnych.Dużo dały mi też kontakty z polskimi studentami,którym miałem zaszczyt wykładać wiedzęTeraz jestem na etacie assistant professor na The University of Edinburgh,czyli po prostu jako adiunkt,czy starszy asystent.Dobra nie zanudzam o co chodzi,otóż w środę dokładnie 13.02.2019 o godzinie 17.00,dokładnie,za pięć 17 nie może być,3 po siedemnastej na pewno nie da rady,jak również minuta w tą czy w tą dokładnie 17.00.Proszę wszystkich,niech was będzie jak najwięcej,wypinamy się gołymi tyłkami do monitorów swych komputerów,tak światłym ludziom jak Wy nie muszę chyba tłumaczyć,iż tyłki muszą być wymyte.Następnie liczymy na głos,objaśniam jak-jeden pauza,dwa pauza,trzy pauza,cztery pauza,pięć pauza,sześć pauza,siedem pauza,osiem pauza,dziewięć pauza,dziesięć pauza,następnie resetujemy komputer.Dzięki bardzo tym wszystkim,którzy przysłużą się dla świata,kiedyś z dumą będziecie opowiadać,o to ja pomogłem w tym ważnym doświadczeniu Dr.Orlando.

2019-02-08 08:38:20, Marta2509 napisał(a):
Moje miasto w Polsce, a znak jakby angielski