![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Str 6 z 21 |
|
---|---|
clockwork_orang | Post #1 Ocena: 0 2011-07-05 18:00:15 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
o fuj... ze slimaka, to je sie tylko 'noge', bo reszta to przewod pokarmowy...
![]() |
anana8 | Post #2 Ocena: 0 2011-07-05 18:07:33 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
he he no widzisz to mój mąż zjadał je w całości
![]() ![]() |
krakn | Post #3 Ocena: 0 2011-07-05 18:08:01 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
w hiszpanii slimaki mniej lubimy, oni w PANEA czy jakoś tak to się pisze, czyli odpowiednik naszego bigosu to tam ryż i co w kuchni zostało, walą i wieprzowinę i ślimaki i krewetki ... mnie ta wieprzowina przeszkadzała
![]() Co ciekawe, nie tylko winniczki, ale takie małe kolorowe ślimaki też dodają, Ale małże to my zjadamy ogromne ilości, lubimy marynowane lekko w occcie, dodane do sałatek. A Beata nauczyła się jeść małże przez przypadek, wiele lat temu byliśmy w restauracji, i jedliśmy właśnie sałatkę, skończyliśmy, a ja się jej pytam czy zjadała by owoce morza, ona na to ze nie. A małże ? nie, na pewno bym nie zjadała! No ale zjadałeś? GDZIE? No w sałatce, te małe kwaśne fasolki ![]() zbladła, ale polubiła. ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #4 Ocena: 0 2011-07-05 18:11:33 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anana8 | Post #5 Ocena: 0 2011-07-05 18:12:56 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
Hi hi no widzisz krakn mnie mąż też tak wkopał z małżami,zamówił pizze z małżami a ja ją pochłonełam szybko i się małpiszon nabijał później ze mnie ,że właśnie to był mój pierwszy raz...w jedzeniu owoców morza
![]() Ale juz nawet i krewetki jadłam także będą ze mnie ludzie ![]() |
|
|
anana8 | Post #6 Ocena: 0 2011-07-05 18:15:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
oj bo ja jeszcze za krótko tutaj na Wyspach jestem...jak się troszkę oswoję z tymi "cudeńkami" -mam na myśli owoce morza itp.to sama pewnie zacznę je pochłaniac
![]() |
marcinb | Post #7 Ocena: 0 2011-07-05 18:20:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Zadzwonilem kiedys do KFC, a przynajmniej tak myslalem ze to KFC.
Odbiera jakis facet. Ani "Dzien dobry tu KFC" ani "KFC czym moge sluzyc", tylko zwyaczajne "Halo". A mnie zebralo sie na jakies dobre miesko, ale ze facet nie zagaja tak po ichniemu to ja nie wiem w sumie co mam powiedziec. To sie jak glupi zapytalem: - Dzien dobry czy ma pan piersi? Ryk smiechu pamietam do tej pory, zreszta to bylo chyba mieszkanie prywatne, bo gosc powtorzyl zaraz wszystko do jakis panienek a te wybuchly perlistym smiechem i zaczely glosno mowic jakies komentarze. Do dzisiaj dziekuje Bogu, ze to bylo na tyle dawno, ze juz bylo KFC ale nie bylo Identyfikacji Dzwoniacego Numeru. ![]() Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
clockwork_orang | Post #8 Ocena: 0 2011-07-05 18:22:11 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2011-07-05 18:11:33, Beth05 napisał(a): Ja uwielbiam ślimaki, ale smażone na patelni i z czosnkiem, żabie udka są przepyszne, kalmary też. Przypuszczam, że to kwestia przyrządzenia ![]() ![]() |
anana8 | Post #9 Ocena: 0 2011-07-05 18:23:52 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
marcinb mówisz,że piersi Ci się zachciało,he he ale napewno nie męskich- nie?
No nie dziwię sie facetowi śmiesznie to musiało zabrzmiec ![]() |
anana8 | Post #10 Ocena: 0 2011-07-05 18:29:15 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
mój angielski jest słaby i wczoraj wybrałam się do sklepu po wątróbkę a przyszłam z ...nerkami,coś mi w oczach się przedstawiło ,że to podobne jest do siebie...normalnie jak nienormalna
![]() Skutek ja jadłam drób a mąż gulasz z nerek fuuuuu,przepis wytrzasnełam z internetu i chyba dobre mi to wyszło,ale nawet nie spróbowałam ![]() |