Cytat:
2011-07-12 09:34:15, znowu-ciupek napisał(a):
Cytat:
2011-07-12 09:30:49, kociefraszki napisał(a):
Z 12-to latkiem tez bym nie rozmawiala na takie tematy.
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Doroslego syna mozna juz traktowac jak kumpla.
.Nie zagłebiamy się w szczegóły
Str 13 z 21 |
|
|---|---|
| kociefraszki | Post #1 Ocena: 0 2011-07-12 15:47:11 (14 lat temu) |
 Posty: 4551 
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Cytat: 2011-07-12 09:34:15, znowu-ciupek napisał(a): Cytat: 2011-07-12 09:30:49, kociefraszki napisał(a): Z 12-to latkiem tez bym nie rozmawiala na takie tematy. Doroslego syna mozna juz traktowac jak kumpla.
.Nie zagłebiamy się w szczegóły
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #2 Ocena: 0 2011-07-12 16:15:46 (14 lat temu) |
 Posty: 4642 
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Ale ja wcale nie neguję tego.Nawet podziwiam Cię za to bo sam uważam że im więcej rodzice z dziecmi rozmawiają na tematy które nie są zbyt łatwe i wygodne tym mniej muszą się dowiadywać z netu czy od kolegów/koleżanek.
Fajnie wiedzieć że nie jestem sam
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2011-07-12 16:22:29 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #4 Ocena: 0 2011-07-12 16:33:28 (14 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Znowu-ciupek, dla mnie to kwestia naturalnego traktowania tematu seksu. nie udajemy ze go nie ma. Wiadomo, sposob jego poruszania dostosowuje sie do wieku latorosli, ale jak pisalam, mlody jest dorosly. Uwazam ze z dziecmi powinno sie rozmawiac na kazdy temat, a ten wcale nie jest taki niewygodny, zwlaszcza jesli leci w zartobliwych klimatach. Rozmowa o ktorej pisalam nie byla typu "sluchaj dziecie bo uswiadamiac bede", tylko wlasnie luzem jak z kolega. Z reszta... Mlody z reszta swego czasu chadzal ze mna do lekarza i poloznej jako tlumacz i do dzis czasem chadza bo jego angielski ma sie lepiej niz moj, wiec sila rzeczy lapal informacje typu ostatni termin miesiaczki, kiedy ostatni raz uprawialam seks...
|
|
|
|
| anana8 | Post #5 Ocena: 0 2011-07-13 12:03:27 (14 lat temu) |
 Posty: 487
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
kociefraszki, znowu-ciupek, goginka88 bardzo fajnie,że rozmawiacie na te tematy ze soba czyli z rodzicami i z dziecmi
Wyobrażcie sobie,że ja znam taką dziewczyne która nigdy ,przenigdy nie rozmawiała z mamą (a o tacie to juz nie było mowy),na te tematy.Zawsze mówiła ,że musiała od koleżanek sie wszystkiego dowiadywac,i jak dostała pierwszej miesiączki to myslała,że umiera bo krew z niej leciała,trzy dni matce nic nie mówiła bo się bała że to coś złego.Smutne 
|
|
|
|
| |
|
| anana8 | Post #6 Ocena: 0 2011-07-13 12:14:20 (14 lat temu) |
Posty: 487
Z nami od: 08-06-2011 Skąd: C... |
He he a teraz coś na poprawę humoru-wczoraj umyłam sobie głowę balsamem do ciała i dopiero z czaiłam się że to balsam przy spłukiwaniu,nawet się pienił
A zmyliło mnie to,bo akurat mam i szampon i balsam tej samej firmy w podobnych buteleczkachTo,że mam wadę wzroku wiedziałam ale że aż taka...he he
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2011-07-13 12:24:50 (14 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Nie raz juz mi sie zdarzylo myc glowe odzywka do wlosow. Strasznie sie dziwilam, a nawet klelam, ze te szampony jakies do kitu, bo sie pienic nie chca... Spoko - nie jestes osamotniona.
Kociefraszki - supr mama jestes. Ciupek - a Twoje 12-letnie dziecie chce w ogole z Toba gadac na jakikolwiek temat? Moja 12-latka to ewentulanie mi "czesc" odburknie. Taka sie dorosla zrobila. Mam nadzieje, ze to szybko przejdzie, bo zwariuje... "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2011-07-13 13:15:42 (14 lat temu) |
Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-07-13 12:24:50, kolezanka_szklanka napisał(a): Ciupek - a Twoje 12-letnie dziecie chce w ogole z Toba gadac na jakikolwiek temat? Moja 12-latka to ewentulanie mi "czesc" odburknie. Taka sie dorosla zrobila. Mam nadzieje, ze to szybko przejdzie, bo zwariuje... Chce chce,chociaż Już też zaczyna fisiować...U nas w domu opłaca się ze starym w zgodzie żyć.Często pozwala na to na co nie powinien.Wychodzimy z założenia że dopóki się nie wstydzą i nie boją mówić nam o wszystkim to nie musimy ich szpiegować.Czasem są jaja jak berety a czasem jak się ciupek fqurzy to jest lipa... Czasem sobie robimy nmormalne jaja,jak ostatnio...Naszemu 10ciolatkowi zdaża się zasnąć w skarpetkach-czyli proste że się nie umył.Żeby miał nauczkę to poleciałem po malowidła Danuty.Jego szczęście że mascary nie znalazłem bo chciałem mu wąsy i brodę namalować,za to złapałem cienie do powiek i mieliśmy swojego własnego indianina Foty miały lecieć prosto na jego profil na fejsie ale póki co na razie są w Danutowym telefonie.
Kiedyś znowu (jak moje dziecie pierwszą krwawiącą obchodziło).Pobiła się z owym braciszkiem o coś tam.Podrapała go a on zobaczył gdzieś kropelki krwi i w lament.Siostra jak to baba w trakcie krwawiącej rozumu za grosz i drze się do niego;"chcesz więcej krwi?"a ciupek mało myśląc rzuca "podpaską go,podpaską".Wiesz ze mało tego nie zrobiła?. Czasami ze swoja staruszką zastanawiamy się czy z nami wszystko w porządku jest bo czasem mało w gacie nie narobimy jakbyśmy z uncje dobrego Holendra zjarali
|
|
|
|
| kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2011-07-13 13:24:34 (14 lat temu) |
Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Znowu_ciupek, uchachalam sie setnie. Mam wrazenie ze 100% luzu lepsze jest od darcia ryja, robicie sobie jaja, wazne zeby skutek byl oczekiwany.
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #10 Ocena: 0 2011-07-13 13:26:08 (14 lat temu) |
Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-07-13 12:24:50, kolezanka_szklanka napisał(a): Moja 12-latka to ewentulanie mi "czesc" odburknie. Taka sie dorosla zrobila. Nasza nie chce być dorosła.... Za bardzo ją jak dorosłą traktujemy.... Skoro chce korzystać z przywilejów dorosłych takich jak wyskoki do koleżanek(nawet na noc),chłopaka oficjalnego ma,z koleżankami na miasto wyskakuje poszwędać się po sklepach to i obowiązki dorosłych też juz trzeba wypełniać: opieka nad najmłodszym bratem (tu muszę przyznać ze nawet jakby się spełniły ciupkowe najgorsze koszmary i jako nastolatka przyniosłaby swoje do domu Tfu-Tfu to nie wyrzuciłaby do śmietnika),sprzątanie,zmywanie,odkurzanie.Ostatnio nawet stary zaczął ją uczyć gotowania po mału.Aha i jeszcze jedno...nie ma u nas kieszonkowego.Jak na dorosłych przystało moga dostać wypłatę za jakąś konkretną pracę.Dostaja konkretne zadanie a po jego wykonaniu kontrola wewnętrzna sprawdza jakość wykonanej pracy i następuje wypłata albo nie.Tylko kurcze.......nie wiem czy to jest legalne bo one przecież NIN nie maja i kont w banku też nie
|
|
|
|
Wczytuję dane...