Pamiętasz?!

Lata 80-te, to niepojęte, że:

Byliśmy święcie przekonani, że George Michael jest hetero

Staliśmy w kolejce przed budką telefoniczną za każdym razem, gdy
chcieliśmy zadzwonić do domu

Trwała uważana była za modną fryzurę - zarówno wsród dziewczyn jak
i facetów

Gwiazda Dirty Dancing Patrick Swayze był symbolem seksu

Kawałek materiału z Lycry o nazwie "Body" z zapięciem w
kroku (nie do opanowania zwłaszcza w połączeniu z alkoholem)
był nieodłączną częścią naszej garderoby

Poduszki na ramiona, im większe, tym lepsze, dawały nam naturalną
sylwetkę

Maskara nie mogła być czarna, tylko w tym samym kolorze, co
tęczówka- niebieska, zielona lub brązowa

Nie wolno było skakać po podłodze w trakcie słuchania muzyki -
rysowały się płyty

Chodziły plotki, że Michael i Janet Jackson to jedna i ta
sama osoba

Getry i koszula były oczywistym zestawieniem

Nasze najpiekniejsze obrazy przedstawiały pary całujące się przy
zachodzie słońca, płaczących klaunów i galopujące jednorożce

Aerobik uprawiało się w stringach założonych na kostium do ćwiczeń


Rok 2008 , wiesz, że zyjesz w roku 2008 gdy:

1. Przez pomyłkę wcisnąłeś kod pin na kuchence mikrofalowej

2. Od kilku lat nie rozłożyłeś pasjansa używając prawdziwych
kart

3. Masz 15 numerów telefonów do rodziny składającej się z 3
osób

4. Wysyłasz maila do kogoś, kto siedzi obok Ciebie

5. Powodem dla którego straciłeś kontakt ze starymi
przyjaciółmi jest fakt, że nie masz ich adresu mailowego

6. Pracujesz od 4 lat przy tym samym biurku ale dla trzech
różnych firm

7. Twój szef nie daje sobie rady z Twoją pracą

8. Twoja kolacja składa się z surowej ryby, którą jesz
pałeczkami

10. Dzwonisz, żeby dowiedzieć się, czy rodzina jest w domu,
podczas gdy Ty wjeżdzasz do garażu

11. Wszystkie reklamy w tv mają na dole pasek z adresem
internetowym

12. Wpadasz w panikę, gdy uświadamiasz sobie, że wyszedłeś z
domu bez komórki (której nie miałeś przez pierwsze 20 lat
swojego życia) i musisz wrócić, żeby ją zabrać

13. Pierwszą rzeczą, jaką robisz rano po wstaniu z łóżka, to
wejście "online" zanim przyniesiesz sobie kubek
kawy z ekspresu

14. Kładziesz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć : )

15. Czytasz to, kiwasz głową i się uśmiechasz

16. Gorzej, już wiesz do kogo to dalej prześlesz...

17. Byłaś zbyt zajęta, żeby zauważyć, że na tej liście
brakuje nr 9

18. Przewinęłaś do góry, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście go
tam nie ma

19. A teraz siedzisz i uśmiechasz się sam/a do siebie!

Miłego dnia...........

mam monitor 19" wiec nie przewijalem

Usunięte

fakt, czasy sie zmienily ahha. ale ja chyba jestem staroswiecka
pierszy komputer, ktory widzialam , to chyba nazywal sie atari, albo jakos tak. komorka byla z centertela i wygladala, jak radiostacja gornikow ahhah. pierwsze kroki na necie - gadu gadu hahah. jak widze kserokopiarke, to najpier ja ogladam, bo kazda wyglada inaczej ahahh.
pierwszy tv jaki widzialam , to czarnobialy i mial 3 kanaly ahhah. radio wolna europa , rower skladak i byl swietny. masa tego. stron by zabraklo

Swietne

heh, no fakt fajne są takie wspomnienia, ja jako nastolatek wróciłem do polski a że w Niemczech trochę się napaliłem na systemy komputerowe postanowiłem na bazie Amiga 500 postawić serwer, zamiast oryginalnego systemu wgrałem odmianę linuxa, do tego oprogramowanie serwerowe i tym sposobem powstał BBS, czyli biuletyn board System, z wykorzystaniem numeru telefonicznego moich rodziców uwolniłem go i się zaczęło, zdobywałem zaufanie wiedze i poparcie kolejnych adminów, z lamera stawałem się Userem a potem Adminem, i zostawałem dopuszczany do coraz to nwych serwerów na całym świecie, ale w domu najpierw jak zapominałem wyłączyć dźwięk w telefonie budziłem całą rodzinę, gdy ktoś próbował nawiązać połączenie z moim serwerem, potem gdy zaczęło się na prawdę dziać, przyszedł rachunek za telefon, powaliło mnie z nóg, zwłaszcza gdy z chodziły programy z USA )
a potem... zapukała milicja, że co to tak piszczy w tym naszym telefonie zostałem odcięty na jakiś czas ale potem znowu się zaczęło czas szybko mijał niemal z miesiąca na miesiąc dotarł przez KKI internet dla mas, za kwotę równą pensji mojej mamy miałem łącze niewiele szybsze od modemowego, o filmach można było pomarzyć, zdjęcia to był wypas:>
ale dzieki temu że podzieliliśmy sie kosztami z kilkoma kolegami było znośnie, potem siec rosła coraz większa aż kiedyś ... naszymi klientami zaczęły być całe bloki i firmy Comodorki, potem Amiga 500 1MB RAM,potem 3,5MBRAM/ Amiga CD32 4MB wraz z CD i HDD 80MB/nastepna Amiga 1200, też jakiś pamięci ale ile to już nie pamiętam, ten komputerek emeryture spędził pracując w kasie sklepu hehe, dyski wewnętrzne i zewnętrzne, drukarka igłowa w cenie miesięcznej pensji! to była pasja, a potem przyszedł czas na PC i tak już zostało i wieje nudą

W sumie koniec lat 90. nie byl jakos bardzo rozny od roku 2008, szczegolnie jesli chodzi o dostep do internetu. Szczerze mowiac moja praca nie zmienila sie zbytnio od poczatku mojej kariery, moze z wyjatkiem czesci zwiazanej z outsourcingiem. Moje konto z icq z 1997r ciagle istnieje i mam jeszcze pare osob z tamtych czasow dodanych w komunikatorze i co wazne ciagle z nimi rozmawiam od czasu do czasu.

Aha, ja moge wyjsc z domu bez telefonu komorkowego To prawda, ze mam kilka, bo kazdy sluzy do czegos innego, ale moge zyc bez nich.

A do czego sluzy telefon?

ten swiecący do śiwecenia gdy chce wejsc do domu w nocy, ten wibrujący gdy chce wejść...