
Str 62 z 63 |
|
---|---|
EFKAKONEFKA33 | Post #1 Ocena: 0 2021-05-23 19:55:14 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
EFKAKONEFKA33 | Post #2 Ocena: 0 2021-05-30 08:52:54 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
KRZYCZĘ PRZEZ SEN -
Czy to nie wszystko jedno, gdzie ja na ciebie czekam, w czyjej pościeli śpię, czy to nie wszystko jedno - mur nas dzieli, czy rzeka, rok nas dzieli, czy dzień... Krzyczę przez sen - gdziekolwiek jestem - krzyczę przez sen, czy śpię, czy nie śpię - krzyczę przez sen. Choć wojny nie ma, krzyczę przez sen, na znany temat krzyczę przez sen... Jak wilczy tren krzyk w nocy ginie, krzyczę przez sen twoje imię... Czy to nie wszystko jedno gdzie się spotkamy w końcu, ile przybędzie lat, czy to nie wszystko jedno w deszczu, burzy czy słońcu przyjdzie ruszyć nam w świat. Krzyczę przez sen... Wiem, że wrócimy kiedyś do niemodnego parku, tam gdzie znajomy szpak, znowu będziemy biedni znów bez mebli i garnków ale dobrze nam tak... Krzyczę przez sen, z radości krzyczę, krzyczę przez sen, godziny liczę, krzyczę przez sen, niech serce wali, krzyczę przez sen - niech noc się pali! Osiecka ![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
AbacusII | Post #3 Ocena: 0 2021-06-03 19:03:21 (4 lata temu) |
Z nami od: 12-05-2021 Skąd: Londyn |
Sam na sam.
Autorem wiersza jest KAZIMIERA IŁŁAKOWICZÓWNA Obejmij mnie, pokochaj... Jesteśmy sami, sami... ...Wicher przebiega po włosach, wicher potrząsa oknami... Ręce mam zimne, przybiegłam -- jak liść -- z pustego ogrodu do ciebie, do oczu twoich o barwie ciemnego miodu. Aż tutaj wieją wichury twardo splecione warkocze... ...Zamknij okno... Skończone zaklęcia i czary smocze: smok mój ułoży się kołem w dziwaczne snu arabeski, będzie różowy jak muszla lub -- jeśli każesz -- niebieski, w ogromne, płetwiaste łapy jak w wieka zamknie pogrzebne wszystko, co obok istnieje dalekie i niepotrzebne, wszystko, co dzwoni i szczęka, gwiżdże i brzęczy łańcuchem, wszystko, co nie jest liściem zziębniętym i wiatru podmuchem. ![]() Obraz z książki Andrzeja Maleszki:,, Magiczne Drzewo. Cień smoka,, |
EFKAKONEFKA33 | Post #4 Ocena: 0 2021-06-07 09:32:20 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Dziś rano cały świat kupiłem
Gwiazdy i słońce, morze, las I serca, lądy i rzek żyły Ciebie i siebie, przestrzeń, czas Dziś rano cały świat kupiłeś Za jedno serce, cały świat Nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś Nad czas i morskie głębie lat... Gorące morza sercem płyną Pozłocie nieprzebytych sław Gdzieś rzeki nocy mnie wyminą W głębokich morzach złotych traw Chcę czerwień zerwać z kwiatów polnych Czerwienią nocy spalić krew Jak piersi nieba chcę być wolny W chmury się wbić, w koronach drzew Baczyński ![]() ![]() ![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
AbacusII | Post #5 Ocena: 0 2021-06-10 21:01:23 (4 lata temu) |
Z nami od: 12-05-2021 Skąd: Londyn |
Tadeusz Miciński – Ananke
"Gwiazdy wydały nade mną sąd: — wieczną jest ciemność, wiecznym jest błąd. — Ty budowniku nadgwiezdnych wież — będziesz się tułał, jak dziki zwierz, — zapadnie każdy pod tobą ląd — — wśród ognia zmarzniesz — stlisz się jak lont. A gwiazdom odparł królewski duch: wam przeznaczono okrężny ruch, mojej wolności dowodem błąd, serce me dźwiga w głębinach ląd. Poszumy płaczą mogilnych drzew, lecz w barce życia płynie mój śpiew. Ja budowniczy nadgwiezdnych miast szydzę z rozpaczy gasnących gwiazd" Obraz:"Ty znajdziesz mnie tam gdzie muzyka spotyka ocean" 4mara Marina Czajkowska ![]() |
|
|
AbacusII | Post #6 Ocena: 0 2021-06-11 20:58:44 (4 lata temu) |
Z nami od: 12-05-2021 Skąd: Londyn |
Tym razem wiersz dziewczyny z sąsiedztwa, który pokazała wlasnie na fb.Do mnie przemawia...
Wymowna cisza, jest tez rozmową,tesknota bezglosem duszy,ale czas moze juz nie uslyszec:" poczekaj". 🤔😉😃 Dorota Sikorska "Mów do mnie... Tyle znasz pięknych słów Więc otwórz usta i mów Mów do mnie... Kiedy masz jeszcze czas Dopóki miłość ta trwa Mów do mnie... Przeczytam w oczach, lecz Słowem nie gardzę, więc Mów do mnie... Motylem na rzęsach mych Osłodzą mi gorsze dni Mów do mnie... Cisza to ból i chłód Jeśli mnie kochasz, to mów Mów do mnie... Odejdę kiedyś, a Ty Rzucisz, że tyle mi Masz do powiedzenia... Za późno będzie, i cóż Zostaniesz w koronie słów Na dowidzenia... Dopóki masz jeszcze czas Miłość kołysze jak wiatr Nie żałuj mi ciepłych słów I mów, do mnie mów... 👌😃🥰 Próbowałem zrobic portret pszczole, ale dala kilka szybkich dzióbków kwiatkom i odleciala bzyknąć na kolejny ogrodek.Zobaczcie:czyz kwiaty to nie kobiety?Tak delikatnie piekne 🥰 ps: Powyzej opisane zdarzenie, bylo moją rozpaczliwą próbą ratunku przed uchodzącym ze mnie tchnieniem zycia. Co by kwiatków od dolu nie wachac,nacpalem się nimi od góry 😜😉 ![]() ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 11-06-2021 21:29 ] |
AbacusII | Post #7 Ocena: 0 2021-06-28 15:49:40 (4 lata temu) |
Z nami od: 12-05-2021 Skąd: Londyn |
Taki wiersz przed chwilką mi się przydarzył w pewnej książce
![]() [ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 28-06-2021 15:50 ] |
EFKAKONEFKA33 | Post #8 Ocena: 0 2021-07-05 08:48:42 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Maki
Zdzisław Dębicki Chwieją się w polu maki purpurowe Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem... (Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę, Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem...) Chwieją się maki wśród pszenicy złotej, Pośród srebrnego kołyszą się żyta — (Usta miłosnej szukają pieszczoty, Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta...) Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze... (Szalone usta drugie usta palą, Upajające w nie sącząc haszysze..) Chwieją się maki płomienne w rozkwicie, W słonecznym blasku południa mdlejące... (O upojenia miłosne! O życie! O czarodziejskie i wszechmocne słońce!...) ![]() zdj z wczorajszego łażenia Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
AbacusII | Post #9 Ocena: 0 2021-07-23 17:20:27 (4 lata temu) |
Z nami od: 12-05-2021 Skąd: Londyn |
Agnieszka Osiecka
FORTEL Jest kilka miejsc, których chciałam uniknąć: rzeźnia miejska, wielka szpitalna sala, nieczynny automat na dalekiej wsi, cela więzienna z małym okienkiem, wysoko. Jest kilka otchłani, które rada bym obejść, jak dziurę w jezdni: żmuda oczekiwania, smak letniej cieczy na półmetku życia, nieważność, nieważkość, małowartościowość dla kogoś. Byłam sprytna, farbowałam włosy i oczy. Nie raz i nie dwa zdarzało mi się przejść z północnej strony na właściwą. Mimo to fortel się nie udał, podałeś mi to wszystko w pigułce, a ja ją połknęłam jak ciastko, jak serce z jarmarku. ONO połknęło mnie. ![]() Foto z teraz. [ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 23-07-2021 17:22 ] |
EFKAKONEFKA33 | Post #10 Ocena: 0 2021-08-19 11:31:33 (4 lata temu) |
Konto usunięte |
Jak tu ciemno!
Jak tu ciemno! Mama, mama, Posiedź ze mną! Za firanką ktoś się chowa, czarne skrzydła ma jak sowa. Popatrz, popatrz, tam wysoko świeci w mroku jego oko! Czy on tutaj nie przyleci? Czy on nie je małych dzieci? Mama powiedz mu: "A kysz!" Mama, śpisz? Jak tu ciemno! Jak tu ciemno! Tata, tata, Posiedź ze mną! Tam za oknem wiatr się gniewa, krzyczy, gwiżdże, szarpie drzewa. A jak ścicha, zaraz słychać, jak coś w rurze głośno wzdycha. Czy to coś, co mieszka w rurze, to jest małe? Albo duże? Tata może to jest mysz? Tata, śpisz? Jak tu ciemno! Jak tu ciemno! Kto posiedzi teraz ze mną? Wiem! Pod kołdrę głowę schowam! Będę dziuplę miał jak sowa, będę norkę miał jak chomik, będę miał swój własny domek! Będę domek miał malutki i cieplutki, i mięciutki... Jak tu ciemno! Jak tu fajnie! Śpię... Danuta Wawiłow ![]() Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|