MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Poezja bliska sercu...

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 43 z 63 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 42 | 43 | 44 ... 61 | 62 | 63 ] - Skocz do strony

Str 43 z 63

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

EFKAKONEFKA33

Post #1 Ocena: 0

2019-07-13 15:10:10 (5 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Obrazek
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cyganka35

Post #2 Ocena: 0

2019-07-14 13:40:55 (5 lat temu)

cyganka35

Posty: 299

Kobieta

Z nami od: 13-06-2019

Skąd: Kraina Marzeń

Obrazek

Ta chwila...

Ta chwila, drży jak motyl...
I potrąca mnie,
tęczowym skrzydłem.
Jakby pragnęła, znów
poderwać się do lotu.
Wciąż drży...
Jak listek poruszony,
całkiem niechcącym gestem dłoni...
Jakby,
pragnęła mi powiedzieć:

Pochwyć mnie,
póki jestem...

ks. Wacław Buryła

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #3 Ocena: 0

2019-07-19 21:20:49 (5 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Cicha noc, świerszcze grają — powiew wiatru miękki —
fosforycznieje w mroku dotyk Twojej ręki —

Droga wiedzie pod górę — oto tu przy murze
zalśniły Twoje oczy — dwie długie podróże —

Spłoszonych powiek zalęk — i ta wiotkość dłoni!
Szept bezgłośny: kto jesteś! — i —: kto mnie obroni?

Stopa Twa, biały motyl, staje u urwiska —
taka jesteś daleka i tak strasznie bliska!

Czy to oczekiwanie! — nikt tego z nas nie wie —
w dziennej udręce jesteś — w nocnym jesteś śpiewie —

Ruchy Twoje oddane, zarazem nieśmiałe,
— trwożą w nocnych czeluściaqch Twoje zęby białe —

Idę naprzeciw Ciebie — zapewne Cię minę —
przeto o jedną tylko modlę się godzinę,

o tę jedną godzinę nieznanej dobroci,
którą złożę na sercu — wątły kwiat stokroci.

Dotyk
Emil Zegadłowicz


Obrazek
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cyganka35

Post #4 Ocena: 0

2019-08-10 10:49:43 (5 lat temu)

cyganka35

Posty: 299

Kobieta

Z nami od: 13-06-2019

Skąd: Kraina Marzeń

Nie mam za dużo do czytania nowych wierszy, nie szkodzi... :)

Obrazek

Kobieta w malarstwie...

dopiero uczę się twojego zapachu
nie znam go jeszcze na pamięć i na wyrywki
przez co jeżdżenie tramwajami bardzo mnie męczy

dopiero uczę się twoich sukienek
centymetr po centymetrze
aby nie pomylić cię z tłumem
gdy będę koło was przebiegał
w gorączkowym poszukiwaniu ciebie

dopiero uczę się twoich gestów
które tak niewiele mi jeszcze mówią
a tak wiele chcą mi powiedzieć

to ciągłe napięcie wszystkich zmysłów
aby niczego nie uronić
przynoszące ze sobą coraz większe wyczerpanie
i jeszcze większą rozkosz
tak właśnie uczę się ciebie na pamięć

gdy będę już umiał
zapomnę wszystko i zacznę od nowa
to będzie wiosną
nauczę się i znowu zapomnę
i za każdym następnym razem będzie mi szło zdecydowanie szybciej
odtąd wiosny będziemy mieli coraz częstsze
aż zabraknie nam tchu...

Maciej Stankiewicz

[ Ostatnio edytowany przez: cyganka35 10-08-2019 10:57 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cyganka35

Post #5 Ocena: 0

2019-08-12 11:24:37 (5 lat temu)

cyganka35

Posty: 299

Kobieta

Z nami od: 13-06-2019

Skąd: Kraina Marzeń

Obrazek

Jeszcze raz czułość...

Wszystko zniknie
Kolor oczu wyfrunie spod brwi
I zamieszka w innym lesie
Pocałunki zwiędną
Wiatr straci moc i zapach
Ten sam wiatr
Który rozwiewał ci włosy

Ocaleje nasza czułość
Kamyk z jasnym okiem
Turlany przez fale
Tam i z powrotem...

Tomasz Jastrun

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cyganka35

Post #6 Ocena: 0

2019-08-16 11:32:26 (5 lat temu)

cyganka35

Posty: 299

Kobieta

Z nami od: 13-06-2019

Skąd: Kraina Marzeń

Obrazek

Modlitwa...

Spraw, aby praca wypełniała każdy mój dzień;
I obym w godzinie czarnej rozpaczy
Nie zapomniał o sile, co była mi pociechą
W chwilach strapienia.
Obym zawsze pamiętał te jasne godziny, kiedy
Przechadzałem się milczącymi wzgórzami dzieciństwa
Albo marzyłem nad brzegiem cichej rzeki,
Gdy żarzyło się we mnie światło,
I obiecywałem memu dawnemu Bogu, że stawię mężnie
Czoło nawałnicom mijającego czasu.
Oszczędź mi goryczy
I kolców namiętności, kiedy będę słaby.
Obym nie zapomniał, że nędza i bogactwo
są dziećmi ducha.
Choć nie zna mnie świat,
Spraw, aby moje myśli i czyny
Nie poróżniły mnie z samym sobą.
Obym oderwał wzrok od ziemi
I nie zapomniał, jak przydatne są gwiazdy.
Nie pozwól, bym sądził innych
I tym samym skazywał się na potępienie.
Obym nie gonił za zgiełkiem świata,
Ale podążał cicho moją własną drogą.
Daj mi kilku przyjaciół, którzy polubią mnie
takiego, jaki jestem;
I niech zawsze moim niepewnym krokom
Towarzyszy życzliwe światło nadziei.
A choć złożą mnie niemoc i starość,
I nie zbliżę się nawet do zamku z mych marzeń,
Naucz mnie, jak być wdzięcznym za życie
I za dobre, i miłe dawno minione wspomnienia;
I niechaj wieczorny zmierzch zobaczy moją łagodność...

Max Ehrmann
tłumaczenie Andrzej Szuba

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cyganka35

Post #7 Ocena: 0

2019-08-17 11:59:12 (5 lat temu)

cyganka35

Posty: 299

Kobieta

Z nami od: 13-06-2019

Skąd: Kraina Marzeń

Obrazek

Lato w kapeluszu...

noszę w kapeluszu słomianym
słoneczników latarnie
miodowe
przestrzeń gorącą
na liściach zielonych
wspartą

i słońc przelatujących
nad słońcami
tysiące

noszę w kapeluszu słomianym
pszczół brzęczenie
lipcowe
pejzaż kolorowy
aromatem łąk utkany
starannie

i słowa ulotne
jak wróble
szare

noszę w kapeluszu słomianym
nieba odbicie
błękitne
dzieciństwo skrzydlate
jaskółek wiszących
pod dachem

i sny niewinne
jak poziomki
pachnące – upalnym latem...

Janusz Kliś

[ Ostatnio edytowany przez: cyganka35 17-08-2019 12:10 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #8 Ocena: 0

2019-08-17 13:51:22 (5 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Dziś jest DZIEŃ POZYTYWNIE ZAKRĘCONYCH

Na ta okazję znajomy z Fb kiedyś lekki wierszyk napisał
Dzielę się nim tutaj

Dzień Pozytywnie Zakręconych
Pozytywnie zakręceni
(A ich trochę jest na stanie)
Rzeczywistość mogą zmienić.
Takie jest ich powołanie.
Są z reguły dziwakami
(I niejeden na nich prycha)
Lecz się szczęściem wolą karmić,
Niż szarzyznę dnia popychać.
Może warto się zakręcić
Pozytywnie, na całego...?
Trzeba tyko trochę chęci
I radości świata tego.

Jerzy Olanin (17. 08. 2017)
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #9 Ocena: 0

2019-08-17 21:42:33 (5 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Obrazek


Słuchawka hebanowa na długim, zielonym sznurze,

w której się tercząc dziwny cud poczyna.

Trzymam ją w lewej ręce, trzymam jak rozkwitłą różę,

jak czarkę pełną najlepszego wina.



Jak muszlę płaską, w której słodka myśl ciekawa dzwoni,

jak małe, ciemne, ciepłe własne słońce.

Miło mieć cud na sznurku i zamknąć go w lewej dłoni,

by dźwięczał z cicha, jak dukat w skarbonce,



Słuchawko hebanowa, azylu u końca drogi,

którą myśl biegnie po zielonym sznurze,

trąbko pełna milczenia i szeptów wśród słodkiej trwogi,

jak przy szeptaniu z swym aniołem stróżem,



czy to wy cud tworzycie, przedmioty, ozięble czynne,

w których głos miły lśni, jak rżnięty diament,

czy też on w sercu moim gra, a wy i wszystko inne

to tylko życie i pretekst, i zamęt?

Pawlikowska Jasnorzewska
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #10 Ocena: 0

2019-08-18 11:32:18 (5 lat temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Obrazek


Juliusz Słowacki

Hymn

Smutno mi, Boże – Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienistą,
Przede mną gasisz w lazurowej wodzie
Gwiazdę ognistą…
Choć mi tak niebo ty złocisz i morze,
Smutno mi, Boże!

Jak puste kłosy z podniesioną głową
Stoję rozkoszy próżen i dosytu
Dla obcych ludzi mam twarz jednakową,
Ciszę błękitu.
Ale przed Tobą głąb serca otworzę,
Smutno mi, Boże!

Jako na matki odejście się żali
Mała dziecina, tak ja płaczu bliski,
Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali
Ostatnie błyski…
Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze,
Smutno mi, Boże!

Dzisiaj na wielkim morzu obłąkany,
Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem
Widziałem lotne w powietrzu bociany
Długim szeregiem.
Żem je znał kiedyś na polskim ugorze
Smutno mi, Boże!

Żem często dumał nad mogiłą ludzi,
Żem prawie nie znał rodzinnego domu,
Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi
Przy blaskach gromu,
Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę,
Smutno mi, Boże!

Ty będziesz widział moje białe kości
W straż nie oddane kolumnowym czołom,
Alem jest jako człowiek, co zazdrości
Mogił popiołom…
Więc że mieć będę niespokojne łoże,
Smutno mi, Boże!

Kazano w kraju niewinnej dziecinie
Modlić się za mnie co dzień… a ja przecie
Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie,
Płynąc po świecie…
Więc, że modlitwa dziecka nic nie może,
Smutno mi, Boże!

Na tęczę blasków, którą tak ogromnie
Anieli Twoi w niebie rozpostarli,
Nowi gdzieś ludzie w sto lat będą po mnie
Patrzący – marli.
Nim się przed moją nicością ukorzę,
Smutno mi, Boże!

Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 43 z 63 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 42 | 43 | 44 ... 61 | 62 | 63 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,