Str 2 z 7 |
|
---|---|
jojomaster | Post #1 Ocena: 0 2007-08-25 00:41 (18 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
uwazaj na to co robisz. z tego co piszesz to sie po prostu drzecie o dziecko - jedno drugiemu na zlosc... zastanow sie co czuje dziecko, ktoro kocha obydwoje rodzicow tak samo mocno! robicie mu krzywde... poza tym jesli cie poda do sadu o alimenty to bedziesz musial cash do reki dawac - sady nie uznaja czegos takiego jak 'kupowanie potrzebnych rzeczy'
|
orkykr | Post #2 Ocena: 0 2007-08-25 07:08 (18 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2007 |
Eh.. ja sie nawet nie chce migac od placenia.Napisalem jej ze dostosuje sie do wyroku sadowego.Ale wiadomo.. dla syna bede duzo robil. Tak sie teraz zastanawiam... i na co byla potrzebna ta Angliia :/
|
kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2007-08-25 08:51 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
anglie zostawcie w spokoju. wszystko zalezy od ludzi. nie wnikam co bylo przyczyna tej sytacji.ale rzeczywiscie, czasami zapomina sie o dzieciach. od przemocy jest policja. jesli chodzi o benefity, ta sa na dzieci,ale wystapic o nie moga osoby pracujace - mam namysli tax-y. prosze zapoznac sie z warunkami przyznawania tych benefitow.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
snow | Post #4 Ocena: 0 2007-08-27 15:12 (18 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2007 |
SABINA80 jak sobie radzisz,jestesmy w podobnej sytuacji,mamy dzieci w identycznym wieku,jesli masz ochote to podaj jakis namiar na siebie,moze bedziemy mogly sobie pomoc nawzajem.
|
kasia_londyn | Post #5 Ocena: 0 2007-09-01 15:14 (18 lat temu) |
Z nami od: 17-07-2007 |
Sabina - zdecydowanie mozesz sie rozwiezc tutaj (tzn w Anglii). Wiem bo kiedys podeszlam do miejscowego sadu zapytac sie jak moge dostac rozwod i dali mi ulotke i plik papierow gdzie wyczytalam ze jezeli choc jedno z partnerow jest mieszkancem UK to sadem wlasciwym moze byc sad tutejszy.
Ja tam bym sie nie przejmowala radami typu "uwazaj co komu mowisz". Ludzie tu udzielaja bardzo pomocnych rad bez zobowiazan (jak pan urzednik z sadzie ktory wreczyl mi papiery rozwodowe do wypelnienia jezeli nie chce starac sie o prawnika). Mozesz duzo sie dowiedziec wstepnie i anonimowo. Snow - owszem, ja bym spytala w citizen o mieszkanie (i jak sie do wszystkiego zabrac) i zglosila uzycie sily na policji. I lekarza do obrazen. Przyda sie do wzmocnienia Twojej pozycji przy rozwodzie i przy decyzji o przyznaniu prawa opieki nad dziecmi. Moze dopoki nie dostaniesz normalnego mieszkania, moze przynajmniej daliby Ci jakies mieszkanie zastepcze (temporary accomodation) ze wzgledu na dzieci? Trzymajcie sie, dziewczyny! |
|
|
marlinr | Post #6 Ocena: 0 2007-09-05 10:42 (18 lat temu) |
Z nami od: 05-09-2007 Skąd: Sunderland |
witam..rowniez mieszkam w Anglii.moja rada.pzedewszystkim udaj sie do Job center plus,musisz sie tam zarejestrowac.nalezy Ci sie zasilek dla
-samotnej matki -child tax credit -child benefit oraz najwazniejsze moja droga..CSA-child suport agency,w Job Center plus pomoga Ci z tym,CSA sciagnie pieniazki od Twojego meza na dzieci,bez zadnego ale.pobieraja je bezposrednio z jego konta.Glowa do gory,ja tez przez to przechodziilam.Jezeli masz jakies pytania podaje moj email ![]() marlena
|
vitek | Post #7 Ocena: 0 2007-09-05 11:01 (18 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat: 2007-09-05 10:42, marlinr napisał(a): witam..rowniez mieszkam w Anglii.moja rada.pzedewszystkim udaj sie do Job center plus Żeby się rozwieść ??? ![]() The Mythbuster
|
marlinr | Post #8 Ocena: 0 2007-09-05 12:32 (18 lat temu) |
Z nami od: 05-09-2007 Skąd: Sunderland |
rada dotyczyla pomocy.Znalezc prawnika-pierwsza godzina jest zazwyczaj darmowa,co nie oznacza ze za reszte trzeba placic,wszystko jest zalezne od sytuacji danej osoby.pozdrawiam
marlena
|
tweetyy29 | Post #9 Ocena: 0 2010-09-27 22:51:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-06-2010 Skąd: Reading |
A ja mam pytanie w sprawie podzialu majatku. Od dwoch lat nie mieszkam juz z mezem. Mam dwoje dzieci, ktore utrzymuje sama. Myslalam ze czas najwyzszy zeby wziasc rozwod, wiec jak to w przypadku podzialu majatku. Nie mamy zadnego mieszkania, samochodu itd. Mam troche pieniazkow odlozonych na koncie w Polsce, ktorego wspolwlascicielka jest moja mama. Czy te pieniadze moga sluzyc do podzialu.? Ja sama na nie zapracowalam i ani jeden grosz nie jest jego, nawet alimentow od niego nie otrzymuje. Czy ktos zna odpowiedz?
Tweety- kocham wszystkie kotecki....
Mężczyzna jest jak kot..... przychodzi żeby go nakarmić, pogłaskać i znika
|
Nie_z_tej_bajki | Post #10 Ocena: 0 2010-09-27 22:58:01 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Jesli nie mieszkacie razem od dwoch lat,rozwod powinniscie dostac w zasadzie "od reki". Speniacie jeden z pieciu podstawowych warunkow do rozwodu w UK - 2 lata separacji.
Przy skladaniu wniosku o rozwod nie wpisuj nic jako wspolne dobra/majatek. Nie powinno z tym byc zadnych problemow. Co innego, gdyby to Twoj maz byl wspolwlascicielem konta. Jesli nie otrzymujesz alimentow na dzieci, zadzwon do Child Support Agency, zloz wniosek przez telefon, a oni sie wszystkim zajma - ustala miejsce pracy Twojego meza i nalicza mu alimenty na dzieci. Wystarczy, ze znasz jego nr NIN lub adres. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |