MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Rozwód w Anglii ???

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

Postów: 69

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Sabina80

Post #1 Ocena: 0

2007-08-22 12:49 (18 lat temu)

Sabina80

Posty: 2

Z nami od: 22-08-2007

Skąd: UK

Witam serdecznie.
Jestem tutaj pierwszy raz i mam nadzieję, że dostanę tutaj rzetelną odpowiedź.

Mieszkam w Anglii ponad 2 lata, razem z mężem i 2 dzieci (4lata i 5 mies.)
Chcę się rozwieźć z mężem, z powodu jego zdrady. Czy jest taka możliwość, że rozwód odbędzie się w Anglii?
W Polsce nikogo nie mam i nie mam tam do czego wracać. Wolałabym się rozwieźć w Anglii, bo nie chcę jeździć na rozprawy do Polski w dodatku z 2 małych dzieci.

I drugie pytanie dotyczy pomocy ze strony państwa.
Przez te 2 lata jak tutaj byliśmy tylko mąż pracował, a ja zajmowałam się domem. Teraz to praktycznie nie mam co zrobić ze sobą, bo nie mam domu, nie mam pracy, nie mam nic...
Czy mogę liczyć na jakąś pomoc ze strony państwa Brytyjskiego?
Chodzi mi o jakieś mieszkanie socjalne i benefity... Mam nadzieję, że znajdę jakąś pracę, ale nie wiem czy dam radę utrzymać siebie i dzieci :-[ Na pomoc ze strony ojca dzieci raczej nie mogę liczyć...

Wiem, że istnieje pomoc dla samotnych matek, ale jak to wygląda w praktyce, czy będę mogła liczyć na taką pomoc biorąc pod uwagę fakt, że nigdy w Anglii nie pracowałam?


Bardzo proszę o jakiekolwiek rady na temat rozwodu w Anglii i pomocy dla samotnej matki.

Z góry dziękuję.

Sabina

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

baby

Post #2 Ocena: 0

2007-08-22 15:38 (18 lat temu)

baby

Posty: 7

Z nami od: 22-08-2007

Skąd: Londyn

Czesc
Jezeli chodzi o rozwod na wyspach skopiuj ten adres http://www.networkpl.com/modules.php?name=News&file=article&sid=13676
i wklej w przegladarke internetowa znajdziesz tam wszelkie informacje dotyczace rozwodu w angli.

Jezeli chodzi o pomoc w uzyskaniu lokalu powinas sie udac do najbliszego biura Housing Department i porozmawiac z doradca.
Powiedziec mu jaka jest sprawa bez zadnych obaw no i przy odrobinie szczescia otrzymasz lokal socjalny.
Jezeli masz NIN to zarejestruj sie w Job Center udziela ci tam tez informacji jakie zasilki ci przysluguja.;-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

mirabelka77

Post #3 Ocena: 0

2007-08-22 16:11 (18 lat temu)

mirabelka77

Posty: 621

Kobieta

Z nami od: 25-04-2007

Skąd: londyn

zawsze trez mozesz podejsc do najblizszego Citizen Advice Boureau i tam Ci tez pomoga,powodzenia

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gigus

Post #4 Ocena: 0

2007-08-22 16:30 (18 lat temu)

gigus

Posty: 42

Z nami od: 10-04-2007

Skąd: Centralna Polska

Sabina

Po pierwsze to przykre i bardzo ci wspolczuje

Mam nadzieje ze poukladasz swoje sprawy i zdolasz zaczac od nowa

rozwod no coz moja droga nie bedzie latwy ale nie nie mozliwy

ale co do benefitow to nie wiele bedzie mozna zrobic chyba ze alimenty na dzieci i dla siebie od meza

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gigus

Post #5 Ocena: 0

2007-08-22 16:39 (18 lat temu)

gigus

Posty: 42

Z nami od: 10-04-2007

Skąd: Centralna Polska

musisz zaczac ukladac swoje sprawy urzedowe od poczatku

troche sie dziwie ze nie zadbalas o to bedac z mezem znacznie wiecej moglas zyskac niz w aktualnej sytuacji a przynajmniej twoja pozycja nie byla by taka beznadziejna

musisz przemyslec wszystko ale musisz miec rowniez na uwadze dobro swoich dzieci jak i ich pozycje finansowa

moja prywatna rada uwazaj na to co komu i gdzie mowisz mam namysli tutejszych urzednikow twoja sytuacja nie wyglada za rozowo w swietle angielskiego prawa jest niedopuszczalne bo nie jestes w stanie zabezpieczyc podstawowych potrzeb swoich dzieci uwazaj na social service itp. oni bardzo szybko znajduja sie w niewlasciwym miejscu i czasie skutki ''styku''z nimi i ich wladza jest wrecz porazajaca

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Sabina80

Post #6 Ocena: 0

2007-08-23 11:50 (18 lat temu)

Sabina80

Posty: 2

Z nami od: 22-08-2007

Skąd: UK

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
Przede mną długa i ciężka droga. Mam nadzieję że podołam.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

bercia

Post #7 Ocena: 0

2007-08-23 14:57 (18 lat temu)

bercia

Posty: 1364

Kobieta

Z nami od: 22-08-2007

Skąd: Szkocja

Benefity na dzieci czyli child benefit i child tax credit naleza Ci sie. Sa to benefity na dzieci i nie ma znaczenia czy pracowalas czy tez nie. Uszy do gory na pewno sobie poradzisz. 3maj sie. Pozdrawiam.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

snow

Post #8 Ocena: 0

2007-08-23 21:21 (18 lat temu)

snow

Posty: 8

Z nami od: 26-07-2007

ja mam podobny problem,tyle,ze ucieklam z dziecmi z domu z powodu agresji mojego partnera.Mam male dzieci nie wiem gdzie sie podziac.Czy lekarz moze mi pomoc,jesli miedzy nami doszlo do ostrej klotni z uzyciem sily z jego strony?gdzie powinnam sie udac,lekarz,policja,citizen?jest mi straszny wstyd,ze spotkalo mnie to w obcym kraju.Prosze was o szybka odpowiedz bo jutro musze zaczac dzialac.Nie wiem jak odzyskac moje rzeczy bo boje sie wrocic do domu,a poza tym kilka dni temu okradziono go z wszystkich dokumentow z moimi wlacznie.Nie mam nic.Wiem ze powinnam zadzwonic do revenue i odseparowac moj ctc.A co z chb jesli jest na jego nazwisko?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #9 Ocena: 0

2007-08-23 21:38 (18 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

orkykr

Post #10 Ocena: 0

2007-08-25 00:04 (18 lat temu)

orkykr

Posty: 3

Z nami od: 10-04-2007

Oj zle sie dzieje na obcej ziemi.

[ Ostatnio edytowany przez: orkykr 25-08-2007 07:14 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,