Apropo banku. Byłem ostatnio w hsbc załatwić pewną sprawę. Na ścianach wisidlu jakieś rankingi banków. Chyba jest jakiś przepis bo hsbc wcale nie był wysoko i raczej nie ma się czym chwalić. W wielu rankingach było Monzo. Prawdopodobnie bardzo wygodny bank (wirtualny).
Banki się różnią między sobą, ale w niewielkim stopniu. Revolut jest wygodne podczas podróży i np. zakupów internetowych.
Nie mniej jednak używanie najlepszego banku nie zrobi z nas krezusów finansowych. Liczą się duże wpływy. Mogą być stale lub nie. Byleby były odpowiednio duże.

Alez nie wspomnialam, ze wszystko co rosyjskie, to zle.
Natomiast kwestia bezpieczenstwa w danym przypadku moze byc wzgledna.
Od lat spokojnie na potrzeby operacji UK - Pl (w obie strony) uzywam tutejszego banku i Aliora (kantor + konto/konto walutowe).

Krajo jeśli robisz to na potrzeby PL-UK na swoje konto to ma to sens sam tak robiłem tylko do innego banku w Polsce, ale jak robisz przelew np. do Hiszpanii, a do tego waluta, którą wysyłasz to dolar, to jak dla mnie najlepszą opcją jest dolar. To samo jeśli robisz przelew do Polski, ale nie na swoje konto tylko do jakiejś firmy to wygodnie jest użyć Revoluta. W ogóle nie wiem czy w Anglii w bankach stacjonarnych jest coś takiego jak konta walutowe, a widząc jakie prowizje mają różne stacjonarne moneyshopy za wymianę walut to już mi się odechciewa otwierania konta walutowego w stacjonarnym banku

Zaskoczyłeś mnie daj znać jak się już sprawa wyjasni

Przelałem sporo kasy przez revolut dla mnie super sprawa ale też nigdy nie wysyłałem więcej jak 2-3klopsy
Czasami przelewy dochodziły w 1 dzień innym razem 3ni

Sa subkonta walutowe, np.w euro, do kont w UK.
Kiedys sie przygladalam, jak bralismy opcje pracy po roznych krajach, z rezydentura w UK.

Cris ale sprawa się już wyjaśniła, może przeoczyłeś.
To moja wina przez przypadek wybrałem złą walutę i bank odbiorcy nie był wstanie przyjąć przelewu. Pieniądze wróciły na moje konto w revolucie, zrobiłem nowy przelew w poprawnej walucie i pieniądze są już zaksięgowane na koncie odbiorcy.

faktycznie przeoczylem no to spoko ze wszystko bezproblemowo

Podlacze sie pod temat . Wykupilem opcje metal i zastanawiam sie czy nie zrezygnowac. Kupilem do zabawy na akcjach zainwestowalem 500 £ i jak na razie zostalo 400 £ po tygodniu he he chyba nie dla mnie to. Co roku jade gdzies zagranice czesto Polska i revolut w opcji metal ma ubePieczenie zdrowotnie cziekawe czy to nie jest jakas lipa jak przyjdzie do claim-a. Czy rezygnacja do standardowego cos kosztuje ? Ktos rezygnowal ?

Revolut zbytnio się nie nadaje do inwestowania w akcje oni mają jakieś 300-400 spółek notowanych na amerykańskiej giełdzie gdzie w USA samo s&p500 (odpowiednik polskiego wig20) jak sama nazwa wskazuje to 500 największych spółek na amerykańskiej giełdzie. Revolut jest fajny pod tym względem, że można tam sobie wpłacić np.500 funtów i w jakiś sposób oswoić się z giełdą to znaczy z jej zmiennością bo obracasz, małymi kwotami, ale to są jednak realne pieniądze i w jakiś sposób odczuwasz radość gdy sprzedajesz akcje z zyskiem, odczuwasz niepokój gdy Twoje konto topnieje. Niestety emocje to największy wróg inwestorów.

Spółki, które kupiłeś wybrałeś kierując się jakąś analizą? Kupując akcje tydzień temu zrobiłeś to na tak zwanej górce po wyborach w Stanach akcje odleciały w kosmos jeszcze przed wyborami taki gazprom kosztował 3,90$ teraz jest w okolicach 4,70$ to są bardzo gwałtowne wzrosty po których musi dojść do korekty.
Ogólnie jeśli chcesz inwestować w akcje potrzebna jest edukacja (no chyba, że chcesz się bawić na revolucie za kilka stówek bardziej w formie hazardu)
Kilka dni temu miałem ciekawą sytuacje w pracy przeglądałem na swoim komputerze jakieś wykresy giełdowe i zauważył to mój kolega i zapytał o bitcoina, co o tym myślę ponieważ chciał by kupić. Pokazałem mu wykres bitcoina z 5 lat i mówię popatrz na bańkę w 2017 szedł praktycznie pionowo do góry i zaraz doszło do dużych spadków, a teraz patrz na 2020 rok co ci to przypomina jesteśmy w końcowej fazie wzrostów, może jeszcze pójdzie 2-3-5 tyś dolarów do góry tego nikt nie wie, moim zdaniem dotknie 20000 dolarów i zaczną się spadki (swoją drogą bitcoin zrobił 2,5 tyś w 5 dni) ludzie, którzy inwestują na giełdach od lat kupują po dużych spadkach gdy jest skrajnie negatywny sentyment i nikt nie chce danego aktywa, później zaczynają się pierwsze wzrosty do pociągu podłącza się coraz więcej chętnych i ci którzy kupili to jako pierwsi zaraz po spadkach zazwyczaj sprzedają gdy dane aktywo dostrzegą ludzie niezwiązani z rynkami finansowymi. Jak mnie kolega w pracy zapytał o bitcoina to mu wytłumaczyłem, że jeśli ludzie, którzy tego nigdy nie robili kupują bitcoina to znaczy, że czas go sprzedawać.

Wracając do revoluta znalazłem tylko jedną spółkę, którą bardzo lubię B2Gold (BTG) w tym roku dała dobrze zarobić. W tej chwili jest na poziomie z końcówki czerwca fundamentalnie jest już tania kupiłem ją wczoraj za 33% przeznaczonego kapitału, liczę, że korekta się jeszcze pogłębi w następnym tygodniu.

Czy ktos wie czy jak doladowuje sie konto Revolut z karty kredytowej to ksieguje sie to jako tranzakcja bezgotowkowa czy wyplata gotowki z kredytowki? Nigdy tak nie robilam to nie wiem.